Schudłam 3 kg w 5 dni...

Mogę się z Wami podzielić wrażeniami, a jeśli ktoś będzie chciał opiszę moja diete :)

no to dawaj:)

Też jestem spadaj... a violik to jest tak: na śniadanie jem 2 kromki chleba razowego z szklanką odtłuszczonego mleka lub jogurt naturalny, na obiad mięsko gotowane z ogóreczkami, kalafiorka lub brokuły a na kolację płatki z szklanka odtłuszczonego mleka... Między tymi posiłkami jem jeszcze jabłko jak mi się chce jeść... Aha jeszcze bardzo dużo ćwiczę...Znalazłam fajne ćwiczonka i godzinkę dziennie na nie poświęcam :)

jakie te cwiczonka?

Rowerek w powietrzu, brzuszki, takie ćwiczonko że leżę na plecach i nogi mam wyprostowane i stopą ruszam w górę i w dół i 100 razy to powtarzam, leżę na boku i unoszę nogę, prostuję ją tak żebym poczuła ból, wytrzymuję10 sekund i tak 5 razy powtarzam itp

i tak schudlas 3kg w 5 dni????? eeee na mnie to by nie zadzialalo:(

Sama byłam w szoku :) Schudłam juz 3 kilo... Ważyłam 65 a teraz ważę 62 a nawet 61,5

własnie jak to zrobiłas ? piłas duzo wody moze?

Nie... 2 szklanki dziennie... A wiecie co jest najlepsze? Że nie jestem głodna! Żołądek się skurczył!

skoro pilas 2 szklanki wody czyli to oznacza tylko jedno to co stracilas to tylko i wylacznie woda:(

No co Ty! Jak piłam 2 szklanki dziennie?! Wcześniej ważyłam 65 kg i dużo więcej piłam! A teraz ważę jakieś 61,5 i piję tylko 2 szklanki dziennie! Jak bym straciła wodę to bym miała ta samą wagę chyba nie?!

nie wlasnie jak sie traci wode to mniej sie wazy

No chyba nie, Aguś... Przecież woda swoje waży, a skoro pijesz jej mniej - ważysz automatycznie mniej. Ale próbuj, może zostanie ci taka waga...

Czyli znowu będę ważyć 65?! łeeeee

jak bys uzupelnila niedobor wody to tak:( oj Agusia moze ty najpierw poczytaj o odchudzaniu a pozniej dopiero dzialaj

Eh.. Niedobrze ;(

To jest niemożliwe!!! Przecież prawie nie jadłam i Wy mi piszecie że wodę straciłam!!!

sluchaj poczytaj sobie o odchudzaniu i tu bez zadnych pretensji. Tak poprostu jest. Nic oprocz wody nie stracilas.

Bo Ty to wiesz!!! Jesteś dietetykiem czy co żeby mi takie diagnozy stawiać?!

Ja się nie zgodzę - może coś ci spadło. Ale żeby utrzymać ten wynik powinnaś nadal ćwiczyć i nie rzucić się na tłuste/słodkie, bo w przeciwnym wypadku wróci pewnie wszystko. 3mam kciuki :)

mushellka dzięki!! ten cały violik mnie z równowagi wyprowadził!

Aguś, nie rzucaj się tak. Spróbuj dalej trzymać mniej więcej takie jedzenie jak przez te 5 dni, wygląda ok (o ile te płatki na wieczór nie są kukurydziane...), ćwicz i będzie ok.

Nie dietetykiem nie jestem. Odchudzam sie juz jakis czas. Schudlam tez troszke. I stad wiem co i jak.

Mam juz dość tego odchudzania... :( violik sorry że sie uniosłam :/

Sluchaj ja tylko chcialam pomoc. Nie chcesz korzystac z rad to nie. Skoro sama wiesz wszystko najlepiej to sie ciesz z tego powodu. Tylko to nie jest prawda NIESTETY

Aguś, sama jesteś strasznie niekonsekwentna. Nie możesz odchudzać się przez 5 dni i liczyć na to, że stracone w tych dniach kg na zawsze poszły w niepamięć. Na takie coś trzeba czasu... Uwierz mi - niejedno jojo mam za sobą. Violik, a ty jak się odchudzasz? I jakie masz wyniki?

Też myślę, że to tylko woda ... 1kg mniej to utrata od 6500-7000 kcal zatem aby stracić 3 kg to byś musiała być prawie -21000 kcal Zatem mało realne ..

ja juz chyba zakonczylam odchudzanie:) Teraz mam chyba faze wychodzenia z diety. To pewnie jeszcze mi z 1 kg poleci albo 2 bo staram sie teraz wiecej cwiczyc i bardzo powoli zwiekszam ilosc kcal. A dieta to MZ. Schudlam 16kg

To super violik, gratuluję :) Osiągnęłaś wymarzoną wagę czy po prostu na razie masz dość odchudzania? Ile ci zajęło zrzucanie?

Osiagnelam to co chcialam:) a odchudzam sie jakos od konca lutego z przerwami oczywiscie.