Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SamotnA30

Kto mieszka za granica i jest samotny?

Polecane posty

Gość susel
a w szkole niebylas??ja dzisiaj bylam troche sie poobijalam i dzien zlecial;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość susel
czesc kaczuchowa:)ja mieszkam w szwecji i tez smutno mi tutuaj:(a ty co robisz w norwegi??pracujesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
Nie, mam teraz przerwe w szkole. Zaczynam dopiero w pazdzierniku, jak typowy student :-) Ale nie chce marnowac czasu, i cos tam staram sie dzialac w domu - ale nie zawsze wychodzi :-P A ile czasu dziennie jestes w szkole? Ja jak chodze, to mam 4 godziny lekcyjne codziennie + tyle zadan i wypracowan do domu, ze starczy na nastepne 5 godzin po poludniu :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość susel
ja tez chodze codzienie od pn do czw po 4godzinki:)zaczelam teraz od czwartku bo u nich sie tak zaczyna rok szkolny:)u mnie tak duzo nie zadaja ale czesto testy mam sprawdzajace:)szybciej czas mi leci szkola praca i jeszczee miesiec i do domku daje;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość susel
tylko szkoda ze juz u nas koniec lata bedzie:(a ty na swieta jedziesz do domu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
A ja chodze od poniedzialku do piatku. A jeszcze zadan mam wiecej na weekend - nie cierpie tego! Wolalabym juz te 8 godzin w szkole przesiedziec i miec w domu spokoj. Testy tez mam, srednio co 2 tygodnie, czasem czesciej. I to takie parogodzinne - gramatyka, ze sluchu cos tam i wypracowanie napisac. Ciezko jest w sumie, ale jakies postepy chociaz sa :-) Zamierzam jechac na swieta do Polski. Moze jeszcze nawet we wrzesniu pojade - chociaz nie wiem, bo planujemy wczasy, wiec moze bedzie to jakis inny kraj. Ale chyba nie wracasz do Polski na stale?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
A pogoda sie nie przejmuj, bo czasem we wrzesniu jest cieplej niz w lecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
Kaczuchowata - no ale dobrze, ze masz zajecie - praca, studia. Siedzac w domu dopiero mozna zwariowac :-P Ja juz sie nie moge doczekac, kiedy sie rok akademicki zacznie i wyjde do ludzi :-) A jak dlugo siedzisz w tej Norwegii? Tam to chyba zimno jest strasznie, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość susel
chcialabym na stale ale jeszcze to niemozliwe trzeba troche popracowac tutuj.to ja az tak czesto testow niema co jakis ponad miesiec zadan duzo niedaje ale idzie sie nauczyc:)juz mamy bilety na grudzie bo pozniej niema wolnych kabin:(juz by mogl byc grudzien niedawno kupilismy mieszkanko w polsce i w grudniu bedzie moja wymarzona kuchnia dlatego tak niemoge sie doczekac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość susel
moj tata pracowal ostatnio w norwegi bardzo fajny kraj dobre zarobki maja tylko drogo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
Aaaaaaaaa, to gratuluje mieszkanka i mam nadzieje, ze kuchnia bedzie wspaniala!!! Mnie jakos do kraju nie ciagnie -poza swietami. Wszyscy znajomi i tak powyjezdzali, a z reszta mam kontakt przez internet, to mi ich nie brakuje, he he. Moj Misiu zreszta nie chce w Polsce mieszkac, bo on od malego mieszkal w Niemczech, wiec za jakis czas napewno tam wrocimy. A poki co siedzimy tutaj i zbieramy na dom. Oby tylko cos z tego domu wyszlo :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
A z jakiego miasta jestes w Polsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość susel
dzieki:)powoli sie urzadzamy;p ja jestem z gdyni z promu albo samolotu mam blizutko to chce sie czesto jezdzic chociaz pewnie jak by bylo dalej to bysmy i tak jezdzili.moj narzyczony pracuje juz tutuaj 7lat. ale go ciagnie do polski tak jak mnie,mlodzi jestesmy tesknimi za znajmymi wypadami na imprezy itd.my teraz bylismy w lipcu ale tylko 2tyg i pod koniec wrzesnia na 10dni a pozniej to juz grudzie na 3tyg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość susel
moj juz tyle lat pracuj u swojego szefa wiec niemamy problemu ze zjazdami kiedy chcemy to jedziemy bo tak to czesto bysmy niejezdzili:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
To masz fajnie, ze w miare blisko do domku. No i ze szef taki wyrozumialy. Zawsze mozna pojechac nawet na pare dni, jak jakis dlugi weekend jest. Ja jak mieszkalam w Niemczech, to jezdzilam nawet wtedy, gdy mialam 3 dni wolnego. Mimo, ze sie tluklam pare ladnych godzin w jedna strone i w domu spedzilam moze poltora dnia. A teraz mam 4,5 godzinki samolotem, a mi sie nie chce leciec. W sumie to ostatnio rodzinka byla tutaj, wiec narazie tesknoty nie mam :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość susel
ok lece spac juz samotna:)dobranoc papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość susel
my jak juz to jedziemy na ponad tydzien bo bilety sa drogie na prom:(i na krotko sie nnieoplaca samoloty sa tansze ale zawsze autko jest potrzebno no i nas dolarek;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
No ja tez pomalu zmykam, bo oczy sie kleja. Dobrej nocki zycze i postepow na kursiku! Papa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
Oooooo kurcze, Kaczuchowata, wspolczuje Ci bardzo! Widac teraz na kazdym kroku trzeba uwazac, a rodacy raczej nie pomoga, tylko jeszcze dokopia. Duzo sie slyszy takich historii i przekretow, zwlaszcza w Anglii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
Z pewnoscia znajdziecie kogos innego - szkoda tylko, ze kasy juz raczej nie da sie odzyskac :-( Trzymaj sie i badz dzielna, wszystko sie ulozy na pewno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daje rade choc wiem ze dzidzia w drodze i moje mozliwosci na zarobek wkrotce sie skoncza wszytsko spocznie na mojej polowce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zaczynalam w norwegii od truskawek i marnych groszy zarobilismy z facetem na wszystko w pocie czola i 50 koron na godz czyli 25 zl byl to dla nas raj nie wierze ze ktos moze tak postapic majac takie swietne warunki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
Nie martw sie. Moze bedziecie mogli dostac cos na dzieciatko z urzedu? Jakis dodatek. A po paru miesiacach mozesz wrocic do pracy i wynajac np. au-pair albo zatrudnic nianie np. z Polski. Jest wiele kobiet, ktore chetnie wyjada, zeby dorobic i wcale nie biora duzo. Na pewno dacie rade, glowa do gory. Masz lepsze perspektywy w Norwegii, niz niejedna kobieta w Polsce, ktora zarabia 500 zlotych, a jej maz drugie tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamotnA30
Tez mi sie to w glowie nie miesci! Ja bym ze szczescia uszami klaskala, a tu masz, taki przekret! Niektorzy to naprawde wstydu nie maja, i sumienia... :-( Tylko na latwizne ida, okradna... Nie wiem, jak czlowiek moze byc tak okrutny :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie zolty
Ponad poltora roku. I coraz bardziej mi sie podoba. Gdyby jeszcze mogli powstrzymywac sie od bekania, charkania, plucia to byloby calkiem gites. No i te temperatury w polaczeniu ze 100% wilgotnoscia sa troche dobijajace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaczuchowata- nie martw sie o kase, jak pan bog da dziecko to da i na dziecko.polacy potrafia byc flejtuchami za granica to prawda, dlatego ja trzymam sie od nich z daleka. a w ktorym miesiacu jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×