Mój chłopak zaczyna mi robić coraz droższe prezenty a ja nie wiem czy to wypada

Jesteśmy razem rok i trzy miesiące ale od jakiegoś czasu normalnie mnie szokuje tymi drogimi prezencikami i pomysłami.Zabiera mnie do drogich restauracji wegetariańskich,kino dwa razy w tygodniu ,kregle,bielizna za 279 zł .Wcześniej nie robił mi takich prezentów i wogóle serio jestem w szoku.Ostatnio podarowal mi flakon perfum Dolce&Gabana Light Blue :-) plus pasek Iceberg .Pasek jest wart 790 zł wiec według mnie to ogromna suma To sa bardzo drogie prezenty i w sumie bez okazjii mnie nimi obdarowuje ostatnio.Dziś mi mówi że za tydzien On bierze urlop i lecimy do Londynu i że kupil juz bilety dla Mnie i dla siebie i zarezerwował hotel.Powiedzialam mu ze zwróce mu za bilety a On że to taki prezent na urodziny które bede obchodzić niebawem. Pracuję i wydaje mi się że nie wypada przyjąc tych biletów lotniczych .Wspólne wyjazdy to i wspólna kasa na wyjazdy ,choćby po połowie.Nie jestesmy razem nawet zaręczeni a On za wszystko płaci .Ciagle powtarza że dla tak cudnej kobiety jest wstanie zrobić wszystko.ale czy to nie za wiele?Też bardzo go kocham i swiata po za nim nie widze .Musze przyznać jednak że czsami potrafie byc o niego bardzo zazdrosna i robic scenki heheh.W sumie On musi mnie chyab kochac bardziej bo pracuje w modelingu i mimo iz równiez jest zadrosny to akceptuje moją prace i nie podcina mi skrzydeł.Wydaje mi się jednak ze drogie prezenty mozna przyjąc ale za bilety to powinnam mu zwrócić bo żle się z tym czuje.a wy jak myslicie? Sory że tak pózno pisze ale moje kochanie juz śpi i mogłam spokojnie wejśc na kafe ;-

Ja żle bym sie czuła ale do wszystkiego mozna sie przyzwyczaić no bo skoro cie kocha to i cie drogo cenii.W sumie nie wiem co napisac bo jestem troche w szoku.Mój meżczyzna tez robi mi prezenty ale niestety o marnej wartosci mimo iz dla mnie są cenne gdyz są od niego a on jest moim skarbkiem;-)

a czemu dzis tak skromnie?On spi zamiast na imprezie balować z toba?

mielismy dziś romantyczną kolacje a poózniej seks seks seks .On zasnął a ja leże i klikam na laptopiku bo nigdy czasu nie mam a dziś jest okazja:-)

według mnie wypada i ciesz się bo kasa tez sie może szybko skończyć a do prezentów idzie się przyzwyczaić

Do nora alka -->widze że użyłyśmy tego samego słowa ,,przyzwyczaić,, he he

i dziwną masz logike, drogie prezenty to ok ale bilet na samolot to już nie :) hmmm w sumie to ty to lubisz hehe, wymieniasz te prezenty tak dokladnie ;) nazwa, cena ....... coś mi sie wydaje ze gdyby sam fakt ich otrzymania byl dla ciebie klopotliwy to wystarczy napisać, drogie perfumy, ciuchy, itd każdy wie w czym rzecz ...... no i to zdanie ..... klikam na laptopiku...... hehe to już ekstra ;) nie wiem czy wiesz ale mnóstwo osób ma "laptopiki" tylko nie informuje innych na czym klika :) coś mi tu chwaleniem sie pachnie...... :)

skoro mu dupy dajesz to co sie dziwisz

jak bys mu nie dala juz by cie dawno kopnal w dupe

na pewno jest zlodziejem:P