Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

xposex

przeczytajcie i Doradzcie prosze...

Polecane posty

Mam problem, mianowicie poznalam chlopaka na wakacjach 4lata temu w miejscowsci, gdzie jezdze na wakacje co rok. On byl wtedy malolat dzis juz jest pelnoletni i ja tak samo, a nasza znajomosc ciagnela sie do tych wakacji... Kiedy sie poznalismy to byl szok! wpadlismy sobie od razu w oko, on nie mial dziewczyny ja mialam chlopaka ale to byly wakacje(bylam gowniara) wiec mozna sobie pozwolic na wiecej takie tam wakacyjne nastoletnie znajomosci;) spotykalismy sie, spedzalismy razem czas bylo nam super ze soba,az wkoncu ost. dn. mojego pobytu zaczelismy namietnie wykorzystywac resztki mojego czasu przed wyjazdem. On chcial sie kochac(to bylby jego 1wszy raz i moj wtedy) ale ja stwierdzilam, ze nie jestem w stanie bylam nie doswiadczona i wogole...zrozumial milo, ze byl mlody itd. Potem nasza znajomosc trwala tak 3 lata- gg i telefony-10mies przed wakacjami takich rozmow- ale za kazdym jak przyjezdzalam w te lata co gadalismy uprzednio wczesniej(nie bezposrednio na zywo) to w wakacje w tych latach nie mowilismy sobie nawet \"czesc\" a on znalazl dziewczyne, z ktora aktualnie jest ponad 2lata... no ale oki ma prawo, skoro widze go raz na 10mies. a ja tez u siebie mialam i mam roznych chlopcow, mimo wszystko tkwil i tkwi mi w glowie ciagle \"ten\" wyzej wymieniony. ... Ale on od 2 lat dokladnie-odkad ma dziewczyne, nasza znajomosc znow sie odswiezyla, pisalismy na komunikatorze oraz dzwonilismy do siebie, on mi pisal ze nie moze zapomniec o mnie itd. jego dziewczyna sie o tym dowiedziala i dala mu popalic, zdobyla moj numer koma i gg i mi zyc nie dawala, ale on mowil mnie, ze ja jestem wazniejsza. Nic sobie z tego nie robilam, bo to przeciez jakis dawny \"kolega\" z wakacji z ktorym tylko odswiezylam kontakt a co bylo to bylo. Az rok temu jak przyjechalam na wakacje kolejny raz- spotkalismy sie w tajemnicy...cala noc nalezala do nas do rana! Rozmawialismy jak dawniej doslownie o wszystkim i o niczym, az on zaczal mi mowic, ze jest w stanie do mnie przyjezdzac, ze jego dziewczyna nic nie znaczy dla niego, ze to ze mna chcial miec swoj 1wszy raz itd. wszystko pamietam nawet co mowilam jakies 4lata temu doslownie cale zdania potrafil powtorzyc - jak bylismy nastolatkami. Mowil takze, ze to we mnie sie zakochal i bujal sie przez 3-4lata na odleglosc a tamta to od tak z nia jest, a o mnei nie moze zapomniec!. Ja go wysluchalam ale udawalam ze splywa to po mnie... no ale mimo wszystko Kochalismy sie tamtej nocy i jeszcze kolejnej, bo na nastepny dzien jechalam. Ale podczas tej akcji byl problem on za szybko doszedl wszedl i po 3min. juz bylo po... ja zrobilam dobra mine do zlej gry... pozegnalismy sie i wyjechalam. W czasie roku szkolnego rozmawialismy na gg, telefonicznie, i tak wspominalismy on sie wstydzil tamtej sytuacji a ja go pocieszalam, ale tez troszke zartowalam i on stwierdzil, ze ja sie smieje z niego itd. ale potem bylo oki. I co wyszlo o dziwo w tym roku na wakacjach tez chcial sie spotkac majac dziewczyne! od razu 1wszego dnia, wiec sie spotkalam i byla gadka i sex... i znow to samo doszedl bardzo szybko az za szybko a za 2gim razem nie chcial mu wejsc i powiedzial, ze jednak nie da rady... ok wiec zrezygnowalismy ale przy tym ciagle mowil do mnie \"kochanie\" i ze mnie Kocha a jak to mowil padl na kolana i 3mal mnie mocno za reke, gadalismy sobie i bylo super pomijajac sex. Mowil ze caly czas o mnie mysli itd. ja mu wspominalam, ze wyjezdzam za granice na przyszly rok na stale(bo tak prawnopodobnie zrobie) a on ,ze moglby z kolega mnie odwiedzic bo sam by tam pojechal i zostawil swoja panne itd. No ale 1wszy dzien minal mojego pobytu i spotkania z nim, a na kolejne juz wogole sie nie odezwal wiec pytam sie po co byla ta cala gadka itd. zalezalo mu tylko na sexie ?! to ze nie dal rady to nie koniec swiata... po co mowil, ze mu zalezy, skoro tak wyszlo... a ja naprawde uwierzylam i bylabym sklonna sie poswiecic na jakis zwiazek chociaz sprobowac... bo naprawde sie wkrecilam a rozmawialam z nim telefonicznie i na gg dzien w dzien a jesli by do czegos doszlo napewno bym go odwiedziala czesciej jak tweraz jechalam na wakacje to z mysla o nim! jak napisalam mu esy kiedy bylam na wakacjach on nie odp. dopiero jak zagrozilam ze pojde do jego dziewczyny i powiem to sie odezwal i powiedzial \"ze ja kto zrobie to cala nie wyjade z jego miasta!\" wiec o co mu chodzi... czasem mam ochote wszystko powiedziec jego dziewczynie ale z 2giej strony ja taka nie jestem...obiecalam mu... kto mi wytlumaczy o Co jemu chodzi? nie zapytam go bo jest mi glupio a ja przy nim wylewna nie jestem i za kazdym razem zaznaczalam mu, ze wszystko bez zobowiazan ale co innego w srodku siebie czulam... Co wy o tym myslicie... jade tam na kolejne wakacje -tez dlatego, ze mam tam wielu przyjaciol i przyjezdzam tam juz od 12lat a potem spadam za granice wiec to bedzie w sumie pozegnanie... wiec pomozcie jak rozegrac te sprawe, przeciez on ja juz ze mna sie nie spotka skoro teraz tylko spotkal sie raz! a j nie moge powiedziec na zywo jego dziewczynie bo mnie zabije a wiem o tym, ze ona potrafi przy wszystkich uderzyc go w twarz i za to ,ze powie czesc kolezance na ulicy robi afere i wyzywa na ulicy + jest bardzo rozpieszczona! Nie chce jej mowic teraz telefonicznie co mnie laczy z jej facetem bo ona mnie zna i jak pojade na przyszly rok to mnei zabije! znam rowniez jego kolegow i mowia ze na jego miejscu juz dawno by jej podziekowali aha i jeszcze jedno co 2gi kolega mnie zna, wiec mam zawsze info na biezaco. Ogllnie ludzie co go znaja mowia ze dobry zn iego chlopak aha i jeszcze jedno w swoim zyciu bo byl ze mna szczery mial tylko swoja dziewczyne i mnie na boku... ale teraz to juz malo wiarygodne mi sie wydaje... Ok to sie rozpisalam lol - wiec prosze o opinie i porady bo nie wiem jak mam rozegrac te cala sprawe a zapominec nie potrafie bo nie umiem tym bardziej po takim galimiatias. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za dlugie zlituj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile masz lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurwa, ale sie naczytalam 😠 Do autorki : 1.on chyba nie jest pewny Twoich uczuc, skoro piszesz, ze cos do niego czujesz, ale nie okazujesz mu tego a do tego zakomunikowalas mu, ze wyjezdzasz na stale, to co bedzie sobie dupe zawracal?! 2.Osobna sprawa moze byc to, ze skoro jest kiepski w lozku, to jest speszony :P 3.I jeszcze moze byc kwestia tego typu, ze tez chce pokazac obojetnosc, skoro tak samo go traktujesz..... Jesli dojdzie Do Waszego spotkania przed Twoim wyjazdem, to na pewno wszystkiego sie dowiesz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×