Ile upadków może przeżyć telefon?

bo nie wiem czy już mam się szykować do zakupu nowego:o

telefon. Najbardziej wytrzymałe na wstrząsy, upadki są nokie

oj mój wytrzymał tysiace :D

sony ericsson:o

moja stara nokia cmode chbya 3310i przezylo mnostwo upadkow, z roznych wysokosci, na rozne podloze[chodznik, ulica, czasami jak bieglam mi wylatywala czy jak szlam szybko,,,,,] mam ja nadal, ma 3;lata, wszystko smiga idealnie, bateria jeszcze stosunkowo dlugo trzyma;) ale takiej rraczej juz nie kupisz:D

sprawdzilam jednak 3510I a nie 3310i;)

moja nokia 2 upadki przeżyła... ale to nie były takie zwykłe upadki. Nokie są dość wytrzymałe, mam teraz jakieś ekperymentalne cudo i bardzo obawiam się o jego los :O

mowa o noki 3310, szkoda że już je wycofali :(

Emmi---> no właśnie kupi sobie człowiek jakieś cudo a później to się stresuje:o muszę się przyznać:o nigdy nie miałam nokii:o

mój stary Sagem przyżył tyle upadków ,ze inne telefony nawet te póżniejsze by wymiękły

taaaaa cora rzucala nim na lewo i prawo, dzis ma ja moj ojciec, ma 4 lata, a chodzi jak blyskawica. Siemens upadl i skonal....

świete słowa Siemens mobile po połaczeniu z Benq -upadł umarł dosłownie hehe

Ja miałam kiedyś Ericssona, który- uwaga, uwaga- spadł mi ok 3 razy ze schodów, na ziemi lądował stale, tak srednio raz w tygodniu, a raz nawet... wpadł mi do kibla:O I to nie żart Mam grzejjnik ścienny nad kibelkiem i jak wieszałam tam ręcznik, to jakoś mi z kieszeni wypadł telefon:D No i ten telaefon, nawet nie wiem, co za model, to był jeszcze tylko Ericsson, bez Sony\'ego;), działa do dzisiaj, a mam go już ponad 6 lat. A jak go kupiłam, był używany!:) Mimo, ze taki stary, nadal ładnie wygląda, jest mały i da się go normalnie używać. Ericssony sa najlepsze

w takim razie mogę bez obaw rzucać swoim;)

tez mam sony ericson i spadła mi już niezliczoną ilośc razy a ciągle żyje :) moja przyjaciółka miała sagema i rzuciła nim z mojego balkonu by mi udowodnić ze jest wytrzywały (upadł na trawę z wysokości jednego piętra i nic się z nim nie stało) ;]

sagemy to piekelnie wytrzymałe maszyny . produkuja je we francji(przyajmniej mój był ) a nie w jakis chinach czy malezji , laosie czy inneym 3 swiecie ;-) moze dlatego taki wytrzymały bo sagem robi profesjonalny sprzet nawigacyjny

No nie wiem, mój jeszcze nie zdechł. A dziwne.