Pilna sprawa .Wejdzcie chodzi o zdrowie córki

Kupilam wczoraj masło z firmy Laktopol w hipermarkecie Real.Mam 7 letnia córeczkę .wczoraj pod moja nieobecnośc ,byłam w pracy i zrobila sobie kanapki z tym maslem .wieczorem dostała temperatury i silnych bólów brzucha.Patrze a tam data do spozycia tego masła 11.09.2006 r.Ku**a czy real bezkarnie moze trzymac przedatowane masła?Dziecko mi sie potruło ,lezy w szpitalu .Ja nie jadam masla więc nie mialam jak spróbować,rzeczywiscie smak dziwny był ale skąd ona mogla wiedziec czy to zły smak masla.Mam paragon i niebawem udaję sie do hipermarketu i zrądam rozmowy z osoba od działu jakości produktów a jak bedzie trzeba z naczelniczka rela.Mają mi zwrócić nie tylko kase za masło ale za leki dla córki .Lekarz stweirzdił że to ewidentnie zatrucie po przeterminowanym maśle.Czy mam prawo im zrobić za to haje i zrąac od nich rekompensaty za zdrowie córki????Błagam czy mam takie prawa???

no pewnie że idz do tego sklepu...niech płacą za swoje niedbalstwo...

każde oficjalne zgłoszenie mają obwiązek zbadać,miałam podobnie z bomi,mąż się zatruł

Tak mam rachunek ,i opakowanie a raczej półzawartosci tego masła i jutro pójde do sanepidu i im jutro papierek dostarcze z tego sanpidu jak będzie trzeba

Jest jakaśszansa że zapłacą za swoje niedbalstwo i ponioszą koszty za zdrowie mojej córki

raczej nie da rady udowodnic ze zatruła sie konkretnie masłem, a jak w sklepie nie znajda wiecej tego przeterminowanego masła to nie jestes w stanie udowodnic nic

jak zglosi sanepidowi to sprawdza czy to maslo. zglos to koniecznie!

im udowodnić a jak znajda jescze wiecej tego przeterminowanego masla to im dopiero proces wytoczyć możesz .Oni maja podpisana taka ustawe o jakości produktów która muszą przestrzegać i grozi im za to kara jak jej przestrzegac nie bedą.Wierze że poniosa konsekwencje .Powodzenia

moze i sanepid wykaze ze to masło jest szkodliwe, ale jak nie bedzie go juz w sklepie to na udowodnienie winy sprzedawcy szanse niewielkie

przeciez ma paragon, ze kupila u nich to maslo. to chyba jasne. zawsze mozesz powiedziec, ze zglosisz sprawe lokalnym mediom..

jakbym była adwokatem tego sklepu to bym powiedziala ze przeterminowane masło kupiła na bazarze a w sklepie kupiła takie samo juz po zatruciu tylko po to aby zdobyć paragon i odszkodowanie:o a jak bez niepodwazalnych dowodów zgłosiłaby sprawe mediom to i te media i ona mogłaby miec proces o zniesławiene dlatego powinna jak najszybciej zgłosić sprawe do sanepidu albo sama isc do tego sklepu z jakimis swiadkami zeby pózniej mogli potwierdzic ze rzeczywiscie przeterminowany produkt był w sprzedaży

moze powiedziec, ze ma swiadkow, ktorzy z nia byli jak kupila maslo, poza tym maja napewno monitoring. sa takie rzeczy jak partie itd. nie da sie czegos takiego ukryc, to nie te lata. a proces o znieslawienie wytacza sie mediom, a nie informatorom. mysle, ze spokojnie moze dzialac w tej sprawie. nie mozna zostawic tego bezkarnie. mysle, ze pojda na ugode i bez sprawy i rozglosu oddadza kase. raz zdarzylo kupic mi sie kalendarz z poprzedniego roku jako aktualny w markecie (byl zapakowany) i bez problemu zwrocono mi pieniadze glupio sie tlumaczac, ze ktos sie pomylil...

ale jak jest więcej tego przeterminowanego mała na sklepie to bez problemu zaplacą jej za swoje niedbalstwo.a jak sanepid wykaże ze to świńastwo maslo z data waznosci do 2006 roku jest trujce i szkodliwe la konsumenta np almonella to rela bedzie mial przerabane

Oddanie kasy za maslo to pestka ale za leki dla córki i odszkodowanie za zatrucie produktem przeterminowym który nabyłam w ich hipermarkecie.Tego bede żądać

no wlasnie - maja monitoring i moga udowodnic ze SAMA kupowała to masło, a w monitoringu nie widac czy było ono przeterminowane czy nie. skoro ponoc sprzedaż nieswierzych wędlin jest nagminna to i sprzedaż starego masła mozna ukryc

jest szansa ze cos wskurasz ale nastepnym razem patrz co kupujesz, bo oni moga sobie miec w sklepie takie maslo ale to chodzi o twoje zdrowie i ty powinnas zawsze patrzec na date waznosci...twoj blad ze nie popatrzylas a ich ze maja takie maslo

mi sie wydaje ze za leki ci nie oddadza z twojej winy musialas placic za leki, nie z ich oni ci moga za maslo te 2 zlote oddac czy iles tam ale za leki chyba nie

Jest coś takiego jak gwarancja jakosci oraz odpowiedzialność za szkodę wyrządzona za produkt niebezpieczny dla zdrowia -przeterminowany .Poniosą ta odpowiedzialnośc jak i straty finansowe w postaci odszkodowania

calkiem mozliwe ze masz racje ale wiesz wszystko bylo z twojej winy bo powinnas sprawdzic date..