Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytanie o położną

Jak to jest z wizytami położnej po porodzie?

Polecane posty

Gość pytanie o położną

To będzie moje pierwsze dziecko i w opiece nad maleństwem jestem zupełnie zielona. Kiedy pierwszy raz odwiedziła Was położna? Jak długo trwały te wizyty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak lezałam w szpitalu to rodzina zgłosiła w przychodni,ze urodziłam dziecko.Położna zjawiła się 2 dni po powrocie do domu.Opowiadała o opiece nad dzieckiem,diecie dla mnie i o wielu innych istotnych rzeczach.Wsumie ych wizyt miało byc z 6,ale ja po 3 dałam jej do zrozumienia ,ze wszystko juz opanowałam i nie przychodziła więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Położna przychodzi przez 8 tyg raz w tyg.Pierwsza wizyta jest jakieś 2 dni po powrocie do domu.Poradzi Ci jak kąpać,przewijć,dbać o pepuszek i czy dziecko ma przepukline pępkową i jak o nią dbać.Bada Twoje piersi o oglada miejsce po nacięciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w przychodni jest tylko jedna wizyta patronażowa. Taka wizyta trwała około godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziecko do przychodni zgłasza szpital, w którym rodziłaś, natomiast do połoznej meldujesz się sama :) jest to albo połozna z przychodni, do której Ty jesteś zapisana, albo połozna z przychodni, w której jest zapisane dziecko (my jestesmy zapisani do róznych przychodni) po umówieniu się na wizytę połozna przychodzi, ogląda dziecko, Ciebie, jezeli masz jakieś pytania to oczywiście na nie odpowiada, jezeli masz problem z kąpielą to tez powinna przyjść i Ci pomóc; my mieliśmy chyba z 3 wizyty, połozna wyciągała mi takze szwy po nacięciu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie o położną
Jak wygląda to "oglądanie"? Nie wyobrażam sobie, że miałabym się rozebrać, położyć na łóżku, rozkraczyć i dać się tam oglądać.:( Przy porodzie i u ginekologa to co innego, a tak mój własny dom będzie mi się z tym kojarzył.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poprostu kładziesz się na kanapie i położna zagląda \"tam\" czy wszystko ok.Dla niej do normalne zresztą dla Ciebie po wielu badaniach w ciąży też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×