Dzisiaj w końcu ujeżdżałam wielkiego, czarnego konia! Aż mnie tyłek boli.

Powaga

W której stadninie? :D

czemu te kobiety tak bardzo lubia jazde konna?

a nie śmierdział

powiedz deska czy jest w jezszie konnej jakis aspekt erotyczny, a do przedmowczyni: dla jednych kon smierdzi a dla innych pachnie!

no niby tak ale jednak trochę śmierdzą zwłaszcza jak się przypocą

Erotycznie było bardzo, gdyż się tam na rankę wybrałam I te afrodyzjakalne zapachy:P

patataj patataj jatatatpaj:P

no i jak poszla ta randka? bedzie powtorka?

Nie ma to jak jazda na rasowym ogierze.....

no tak deska poszla pastowac buty do konnej jazdy na juto. przeciez musi sie zaprezentowac od najlepszej strony :)

to tyłek też niech czymś nasmaruje żeby potem tak nie bolał

deska masz ochote na mnie pogalopowac?

ja bym pogalopowała........tylko żeby się nie okazało że jesteś klaczą

Nie, galopować na nikim nie będę, dzięki:D Chociaż jakbym zastąpiła konia jakims facetem chyba zapachy byłby lepszy

flama ja jeste ogierem pierwszej klasy i z doswiadczeniem :)

Ale jaki;kary,siwek,gniadosz??czy kasztanek a może srokacz?

siwek ;)

Ale zapach końskiego obornika jest obligatoryjny przy takiej przyjemności?:P

Wiem coś o tym. Mieszkam koło stadniny. o b l i g t o r y j n y.

:D No przy TAKIEJ to wiem;) Nawet w promieniu kilometra:D Ale ciekawe, czy przy przyjemności ze smallpimpkiem tez jest obligatoryjny;)

A jaka może być przyjemność ze small pimpkiem? Platoniczna??

smallpimpek jakoś mi się z dobrym ujeżdżaniem nie kojarzy .....

;) wszystko slyszalem ;)

No własnie nie chciałam nic mówić, ale nick zwiastuję kiepska zabawę:P

a tak przy okazji jestem przekonany ze deska ma zajebiste duze cycki :)

jestem homoseksualistą ..rajcuje mnie piss i scat z moim przyjacielem z lublina

Tak, zajebiście duże Ale i tak nie uwierzymy, że Ty masz dużego pimpka:D

a ten przyjaciel to kucyk czy osiołek ....bo wiesz small....

za bardzo sobie nie pochlebiasz? Przejechalaś się na karej chabecie i krzyczysz, że ujeżdżałaś czarnego konia. I gdzie tu erotyka? Pomimo tego, że w kłusie trzęsłaś się jak worek g..., to nic erotycznie nie falowało, bo Ty nic tam nie masz. Taka to erotyka, jak wkładanie palca w dziurę po sęku, który wypadł z deski.