Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość feeefvef

Mój ojciec zabił małe kotki.

Polecane posty

Gość feeefvef

nie wiem jak. Przyszłam z Koscioła już ich nie było. Miały 2 tygodnie. On mówi że nie wie gdzie one są.. Nie wiedziałam ze może byc takim potworem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to straszneeeee
niestety,moj sąsiad tez tak zrobił,tyle że z dwudniowymi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feeefvef
one miały 2 tygodnie... już widziały.. były małe, słodkie. Wchodze szczęsliwa na góre, chce podejśc do ich pudełka a tam pustka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siedemnastoletnia.
To przykre. . . :( :( :( Ojciec mojej znajomej rzucił małym kotkiem o drzewo, na moich oczach. . . :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Genusia
moj tez, razem z babcia, jak sie okocila kotka bylo ich za duzo, najlepsze jest to ze ja o tym nie wiedzialam i wyszlam wtedy do nich na zewnatrz i TO WIDZIALAM. amialam wtedy moze 12 lat😭 moze to dziwne,ale do dzis to pamietam taka trauma:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feeefvef
nikogo to nie rusza? znieczulica? [ewnie sami byście zabili... nikogo juz nie obchodzi zycie innych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feeefvef
jak je zabił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Genusia
u mnie utopili... w wiadrze z woda, nie wiem jak tak mozna, trzeba bylo oddac komus, a nie tak brutalnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siedemnastoletnia.
Gdy miałam 6 lat nadepnęłam przez przypadek na ślimaka winniczka - do dziś pamiętam ten widok, do dziś mam wyrzuty sumienia i do dziś pokutuję, wynosząc z domu wszelkiego rodzaju robactwo. Nie potrafię nawet zgnieść pająka. Pewnie myślicie, że jestem wariatką. . . :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feeefvef
ja też tak mam... poprostu wszysko co żyje to żyje... po co mam to zabijać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siedemnastoletnia.
No to się rozumiemy. :) Fajnie, że są jeszcze tacy ludzie na świecie. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba bym dała w gębę
cóż, jakby mój ojciec tak zrobił, zresztą ktokolwiek by tak zrobił i ja bym się dowiedziała, zostałby tak zjebany, ze nie wiedziałby gdzie sie podziać. do pasji doprowadzają mnie tacy głupi ludzie. jezeli już się urodziły trzeba o nie zadbać, znaleźć domy i zapobiec kolejnym. no ale polak-debil nie chce dupy ruszyć i wydac kilkudziesięciu złotych na sterylizaję. lepiej zabić. a co tam. kurde, znam swój charakter i bym chyba sie już nie odezwała do starego w takiej sytuacji. bo bym była załamana, ze okazał się złym do szpiku kości, podłym człowiekiem - ponieważ stosunek ludzi do zwierząt jest wyznacznikiem prawidziwego stosunku tychże do ludzi. kiedyś kolega na studiach opowiadał, jak zabijał z kuzynem kotki łopatą, bo "po co to komu" - ta rozmowa była ostatnią, jaką z nim przeprowadziłam ale jak wsiurom powiedzieć "sterylizacja" to robią wielkie oczy i gówno rozmieją. szkoda, ze takich typów natura sama nie eliminuje. a jeżeli zrobił to pod Twoją nieobecnośc, to współczuję Ci bardzo, masz ojca skurwiela, który może do tej pory dobrze się maskował, ale w sumie to szmata nie człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak tak mozna:(przeciez to tez zyje i czuje:(ja nawet muchy nie zabije wole ja zlapac i wypuscic na dwor:(to smutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba bym dała w gębę
i powiem tylko tyle, ż estraszne wkurwienie mnie wzięło jak o tym przeczytałam, bo własnie parę dni temu przygarnęłam małe kotki porzucone przez kotkę. jeżeli już coś żyje, to trzeba zapewnić mu godne zycie. a jeżeli się tego nie chce, to trzeba temu zapobiec - mamy XXI wiek, a niektórzy to jakby w średniowieczu żyli jezuuu, jak dobrze, ze ja nie mam takich kretynów w rodzinie, bo bym chyba sama ich w wiadrze utopiła😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ludzie np na wsi to jest norma... tam nikt za bardzo nie ma wplywu na to co koty robia, przyjdzie ci taki od sasiada i sobie mieszka ( mam rodzine na wsi wiec wiem) i tak ci te kotki sie rodza jedne za drugim, czasami na zycie kasy duzo idzie i gowno zostaje a wy tu osterylizacji mowicie dla was te kotki sa slodkie, malutkie, itp ale zrozumcie ze dla takich ludzi np na wsi to jest baardzo duzy wydatek! tez nie rozumiem jak ktos mowi ze mozna komus oddac ale komu? kto weznie ci tyle kotow? do schroniska oddasz? to jeszcze gorzej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siedemnastoletnia.
chyba bym dała w gębę----> Ostro pojechałaś - mądrze, ale ostro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo dobrze ze macie takie podejscie do zwierzat ale dla niektorych to naprawde problem i tylko poprzez zabicie widza rozwiazanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feeefvef
mam 2 kotki, jedneg kocura i 3 małe (no i miałam 7 malutkich). Wiem, ze dużo kasy na nie idzie, ale na litość boską!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj tez tyran
a jak moj zajebał siekierą psa 3letniego bo szczekal? to dopiero szok...... koty tez zabijał niejednokrotnie !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feeefvef
niee.. chyba ze cała skrzyneczke w zebach wyniosła.. a pozatym ta kotka ma małę pare razy do roku, i wie jak sie zachowywac przy małych..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukagg
feeefvef a ile masz lat? ja nie wiem co napisac bo nie moge tego pojac zal mi ciebe podwojnie bo musiszjakos to ojcu teraz wybaczyc . tylko jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze matka je gdzieś wyniosł
a... koty często tak robią... szczególnie właśnie w okresie kiedy zaczynaja widzieć chodzić rozłazić się... aczkolwiek gdybym się dowiedziała ze mój zrobił cos takiego to już do końca zycia bym się do niego nie odezwała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feeefvef
mam 16 lat. Wiele razy juuz miałam małe kotki, to juz chyba 10 miot... znam swoje kotki i wiem ze ich nigdzie nie wyniosły..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siedemnastoletnia.
"a jak moj zaj**ał siekierą psa 3letniego bo szczekal? to dopiero szok......" OMG, aż się wierzyć nie chce. :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj tez tyran
ja nie umiem się gniewać. chciałabym do konca zycia się nie odezwać po tym co zrobił. ale ja nie umiem tak życ w gniewie. zapomniałam juz, do nastepnego razu ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feeefvef
ja też już w sumie nie jestem na neigo zła.. czuje jednak ogromy żal.. ogromny.. nie bede sie do niego odzywac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukagg
a jaki sa wasze relacje z tymi ojcami? czy to sa ludzie powierzchowni ? bo chyba nie sa to ojcowie, ktorzy prowadza z wami rozmowy na temat wartosci zyciowych? czy sa otwarci i uczuciowi-watpie wiec pewnie tacy typowi upraci faceci co to wszytsko wiedza najlepej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukagg
d moj tez tyran ale twoj ojciec byl pijany - czy wpadl w szal czy zrobil to na zimno? i co dalej jak juz otrzezwial to kto psa pozbieral i zakopal/ a jak wasze matki na to reaguja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejkus wy tylko kotki i kotki! kasa idzie na to jak nic a moze wasi rodzice maja jakies problemy z kasa o ktorych nie wiecie? moze kase pozyczaja od kogo sie da i kitraja ile moga? ja nie wierze w to ze on tak po prostu je zabil, na pewno cos musi sie dziac ze ich po prostu nie chcial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukagg
no ale ty fajna madchen nie jestes fajna... dla takiego zachowania nie mozna znalezc usprawiedliwienia moralnego. to jest kwestia okreslonej mentalnosci i niestety czesto niskiej empatii, ktora jest wynikiem niskiego ilorazu inteligencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×