Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdesperowana/napalona

do imprezy 3 dni!!

Polecane posty

Gość zdesperowana/napalona

Dziewczęta! Powiedzcie mi, jak mogę doprowadzić się do stanu używalności do piątku wieczorem?? Idę na imprezę i chciałabym jak najlepiej wypaść, bo będzie tam pewien chłopak, któremu bardzo chciałabym się spodobać. Mam problemową cerę, ale już prawie udało mi się doprowadzić ją do porządku. Nie mam już żadnych pryszczy, ale pozostały przebarwienia :/ Zastanawiałam się nad wizytą w solarium, albo balsamem brązującym. Czekam na Wasze rady!! Niby sama wiem, jak powinnam o siebie zadbać, ale wolałabym żeby tutaj na tym topiku utworzył się taki zbiór porad "jak wypięknieć przed imprezą/randką itp." :) Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no proszę o rady
plisss!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhh
dbac nalezy o siebie caly czas to tak jakbys chciala schudnac 10 kilo przez 3 dni :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lajlaaa
Ja radziłabym Ci skoczyć do solarium - na przykład jutro na 10 minutek. Będziesz już troszkę opalona i na pewno równomiernie - bo balsamy brązujące zostawiają straszne smugi i śmierdzą. Przed wizytą w solarium zrób sobie dokładny peeling. Do piątku porządnie nawilżaj skórę. Wcieraj w ciało balsa nawilżający i pij dużo wody mineralnej. Zrezygnuj przez te trzy dni z ciężkostrawnych potraw, jedz dużo warzyw i owoców - w ten sposób brzuszek w piątek będzie prezentował się lepiej i dzięki zdrowemu odżywianiu cera będzie promienna. Jeżeli masz jeszcze jakieś pytanie to pisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kup sobie jedwab do
wlosow i wetrzyj niewielka ilosc we wlosy, wtedy beda bardziej lsniace:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana/napalona
Dziękuję za rady, dziewczęta :) Tak się zastanawiam nad tym solarium, ale chyba jednak zrezygnuję, bo po 5-7 minutach efekt będzie mizerny, a po 10 mogłabym wyglądać jak pieczony kurczak... Tym bardziej, że zależy mi tylko na opaleniu buzi, więc chyba posłużę się kremem brązującym :) Jeszcze tylko zastanawiam się, jak się ubrać... Boże, zachowuję się jak jakaś trzynastka, a mam 19 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana/napalona
Kurde!! Pojawił się problem!! Moja przyjaciółka też jest "napalona" na tego faceta :/ I ona też planuje się za niego brać. Ona ma konkretne plany wobec niego. (ja też). To już podciaga pod "życie uczuciowe", ale kontynuuję tutaj... Co mam zrobić, żeby ją zniechęcić do brania się za niego, albo jak wypaść przy niej lepiej?? Bo bardzo zależy mi na tym facecie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia_22
Wiem co przezywasz..miałam ostatnia taką sytuację..przede wszystkim nie narzucaj sie chłopakowi :) Wazny jest wyglad a zachowanie jeszcze ważniejsze..ona na pewno nie zrezygnuje bo takie są kobiety że lubią ze sobą rywalizować..ale to do niego należy decyzja..jestem ciekawa jak to sie potoczy..ja życze Ci powodzenia..napisz co i jak po imprezie..Trzymam kciuki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana/napalona
Wiem, że mam się nie narzucać... Tym bardziej, że dowiedziałam się ostatnio, że on jest taki trochę nieśmiały i w ogóle to jest takie zakręcone, bo ponoć jeszcze jakiś czas temu był niezłym kaszalotem(i był z tego powodu bardzo zakompleksiony), a dopiero niedawno się wyrobił (i w związku z tym dopiero zaczyna nabierać pewności siebie i właśnie jest taki delikatnie nieśmiały i w ogóle). Więc stwierdziłam, że nie ma co się narzucać, tym bardziej takiemu. Pocieszam się i łudzę tym, że on bardzo lubi blondynki (a ja jestem blondynką)... Ale boję się, że moja przyjaciółka będzie tak walczyć, ze swoje wywalczy :/ Jutro to będzie naprawdę wieczór rywalizacji :/ Aż zaczynam tracić zapał i chęci do tej imprezy. A może właśnie powinnam pójść na luzie, odpuścić sobie i poczekać jak się samo ułoży... Ale ja tak nie umiem!! Ten facet jest boski!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowana/napalona
Dzięki Klaudia :) W sobotę dam znać, chociaż dziś jestem czarnej myśli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×