nrak odzewu od faceta...

moze po prostu byl za bardzo zabiegany i nie odezwal sie. moze czeka na twoj ruch. moze chce sobie to wszystko pzremyslec i potzrebuje czasu....

napisz mu tylko tyle : spokojnej nocy :) pa i zobaczymy co ci napisze :) moze facet sie pogubil i mysli ze ci sie za bardzo narzucal i teraz przystopowal zeby sprawdzic twoja reakcje. zresztanapisz mu eska bo co sie masz meczyc tymi myslami i nie spac w nocy, a tak to bedziesz miec troche jasniejsza sprawe:) ja tez nie znosze takiej niepewnosci:) wole wiedziec na czym stoje nawet gdy pozniej okazuje sie ze ponioslam porazke.

Boże, dziewczyny, co to za problem? Ja bym smsowała lub zadzwoniła. Przecież to nie średniowiecze. Facet też pewnie woli wiedzieć, na czym stoi. Zachowuj się z klasą na co dzień, ale takich problemów nie miej - dzwoń i pisz, masz prawo.

Właśnie to może być sedno sprawy: myśli, że się za bardzo narzucał i teraz czeka na mój ruch. Coś tam na pewno napiszę.

daj znac jak to sie potoczy :) itd

a mi się wydaje, że ten Twój sms i tak w żaden sposób na niego nie wpłynie:) jak jest dalej zainteresowany - to się odezwie, jak nie - to się nie odezwie, niezależnie od tego, czy coś do niego napiszesz, czy nie:) więc, wyluzuj i zrób to, na co masz ochotę, np. napisz tego miłego luźnego smsa... a on i tak zrobi dokładnie to, co zamierza:) my kobiety się zastanawiamy nad każdym słowem, gestem, itd...a prawda chyba jest taka, że losy żadnego związku nie zależą od wysłania/niewysłania jakiegoś tam smska... więc: relax;) powodzenia i szczęścia w miłości życzę:)

a mi się wydaje, że ten Twój sms i tak w żaden sposób na niego nie wpłynie:) jak jest dalej zainteresowany - to się odezwie, jak nie - to się nie odezwie, niezależnie od tego, czy coś do niego napiszesz, czy nie:) więc, wyluzuj i zrób to, na co masz ochotę, np. napisz tego miłego luźnego smsa... a on i tak zrobi dokładnie to, co zamierza:) my kobiety się zastanawiamy nad każdym słowem, gestem, itd...a prawda chyba jest taka, że losy żadnego związku nie zależą od wysłania/niewysłania jakiegoś tam smska... więc: relax;) powodzenia i szczęścia w miłości życzę:)

hej hej i jak tam niepewnaaaa ?? :)

hej hej i jak tam niepewnaaaa ?? :)

a mi się wydaje, że ten Twój sms i tak w żaden sposób na niego nie wpłynie:) jak jest dalej zainteresowany - to się odezwie, jak nie - to się nie odezwie, niezależnie od tego, czy coś do niego napiszesz, czy nie:) więc, wyluzuj i zrób to, na co masz ochotę, np. napisz tego miłego luźnego smsa... a on i tak zrobi dokładnie to, co zamierza:) my kobiety się zastanawiamy nad każdym słowem, gestem, itd...a prawda chyba jest taka, że losy żadnego związku nie zależą od wysłania/niewysłania jakiegoś tam smska... więc: relax;) powodzenia i szczęścia w miłości życzę:)

hej hej i jak tam niepewnaaaa ?? :)

wyslalas?? odpisal?:)

wysłałam jakieś 20 minut temu. Jeszcze nie odpisał:(

moze juz spi. odpisze rano;)

:( tez nie wiem co robic, tylko troszke inaczej jest u mnie:(

to znaczy jak? ja zaczynam się trochę martwić...ale staram sie nie wpadac w paranoję:)

Kobieto Ty się dobrze czujesz? Przecież to tylko dzień. Dobrze że on nie widzi co tu wypisujesz, bo chyba od razu dałby sobie z Tobą spokój. Ja myślę, że on może celowo Cię teraz przetrzymuje jeśli wcześniej sam się ciągle odzywał. Ja też tak czasem robię, żeby sprawdzić czy dziewczynie zależy.

Myślisz, że faceci w ten sposób kombinują? Bo mnie się zwsze wydawało, że to kobiety stosują tego typu sztuczki

A ty mu zawsze odpisywalas i na kazdego smsa? Moze nie i teraz chce ci pokazac jak to jest jak jedna osoba wychodzi z inicjatywa a druga odzywa sie kiedy jej pasuje.

Hehe, no to tkwij dalej w tym przekonaniu że tylko kobiety :) Teraz tego typu gierki są na porządku dziennym.

Zawsze mu odpisywałam, czasem nie od razu, to fakt, ale nigdy nie pozostawiałam pytania bez odpowiedzi.

moj facet niedawno poznany i po kilku spotkaniach pisze prawie codziennie do mnie, ale przestal sie umawiac. Poprostu pisze i pytac co porabiam, ja mu odpowiadam pytam co u niego, on odpowiada i zadej propozycji spotkania. Na nastepny dzien jest to samo i tak caly czas. Nie wiem co takie cos oznacza !

Może czeka aż sama coś zaproponujesz :)

jesli to do mnie to proponowalam juz, a on owszem sie ustosunkowal, ale i tak do spotkania nie doszlo. Strasznie mnie to meczy, bo nie wiem czy on sie mna bawi czy co takie sms-y maja oznaczac

no to już nikt Ci nie napisze, musisz zapytać \"u źródła\" :)

Ja nie dostałam do tej pory żadnego odzewu:(. trudno mi uwirzyć, że tak nagle mu się odmieniło:( Ale jezeli robi to specjalnie, to ja dziękuję za takiego faceta. Chyba jednak zapytam się go o co chodzi, bo lubię jasne sytuacje.

Ja to jest możliwe, że facet, który jeszcze dwa dni temu mówił, że nie lubi się ze mną rozstawać, że cały czas o mnie myśli, teraz nie daje znaku zycia i nie odpisuje na smsy??? Czy ja przesadzam? Bo może to jest normalne.... Ja jednak przyzwyczaiłam się do innego zachowania.

no i co sprawil ten sms ? to ze masz wiecej watpliwosci, a mowilam by sobie odpuscic.

przekonałam się, że muszę sobie jego odpuścić

zobaczysz jeszcze sie odezwie :) wiem, ze nie wypada o to pytac ale moze zdradzisz co mu napisalas?