CZY WYPADA TAK SIE UBRAC NA WESELE ?

moze dlatego ze tamte osoby sa ci bliskie i nie chcąc cie zranić wciskają ci kita?

ja tam nie wiem szczerze mowiac czy na wesele wypada.musialbym to widzec. natomiast jakims estetycznym schematem jest uwaga iz czerni i brazu sie nie laczy bo to bardzo efektowne polaczenie

nie sadze zeby nie chcialy mnie zranic:P zwlaszcza ze pytalam o zdanie zanim bylam zdecydowana, po prostu stwierdzily ze dobrze wygladam, stroj jest elegancki i to wesele a nie pogrzeb wiec jak chce to moge sie cala zlotem obwiesic:P

to juz lepiej isc nago

nie rozumiem tej wypowiedzi.to w koncu estetycznym , czy nie, efektowne czy nie?????

zadnego koloru oprocz bieli i ew. szarego nie powinno sie laczyc z czarnym bo kolor zaczyna wygladac tandetnie. nie jest prawda ze do czarnego wszystko pasuje.

na weselach młode dziewczyny są ubrane rewelacyjnie. Jest cała masa kobiecych koktajlowych sukienek nadających się idealnie na taką okazję. Owszem gorsety i satynowe spódnice do samej ziemi wyglądają trochę archaicznie, ale nikt nie każe ich zakładać. Ważne za to jest to, żeby ubierać adekwatnie do okazji. Nie wyobrażam sobie spodni 3/4 na weselu. Jakoś nie umiem sobie wyobrazić tańczącej pary - on w czarnych spodniach od garnituru, ona w podobnych, tylko krótszych. Jeszcze trochę a doczekamy się się pytań od facetów z pytaniem, czy na wesele wypada im założyć t-shirta.

mozesz sie obwiesci jak choinka. pytasz czy wypada. odpowiadamy ze nie. twoj wybor.

fashionista a co poweisz na zestaw czarny+ czerwony, bo ja uwielbiam

to moze prosciej- tak, to polaczeie jest bardzo efektowne ale nie w kategoriach typowo weselnego gustu. raczej wyrafinowane. efekt zalezy tez od faktury materialow i nie mozna na podstawie tego opisu wywnioskowac czy jest elegancki lub gustowny. przeciez tu - na kafe-kroluje ciagle gust typu sukienki japonskie blyszczace z allegro za 60 zl.

ale czarno-brazowy i czarno-granatowy- BUUUUUUU

myslicie schematami jak z estetycznego zlobka

moim zdaniem jeden z najgorszych zestawow. zreszta sprobuj zrobic eksperyment i polacz czerwony np z rozwym, innym odcieniem czerwonego, fioletem, nawet pomaranczowym. czasem jesli jestes ubrana na bialo-czarno taki maly czerwony dodatek moze przykuwac uwage w pozytywnym znaczeniu ale niech to bedzie dodatek np bransoletka albo buty.

ludzie - w modzie nie ma zasad. zasad sa dla prostaczkow zeby czegos sie trzymali. wszytsko zalezy od odcieni, faktur, sposobow w jaki ubranie odbija swiatlo, od kroju itp

nie mowie o zestawianiu typu czarbne spodnie i czerwona bluzka. chodzi mi bardziej o bcalocs wlasnie,np czarne spodnium i czewone szpilki i apaszka.ja lubie

jak dziewczynie piszesz ze ma laczyc czerwony z rozowym a ona ma w szafie jedynie ciuchy z bawelny to nie chcialabym jej spotkac na ulicy. to jest piekne polaczenie ale ubrania musza byc dobrej jakosci. ale co do zestawu czarny-czerwony masz racje. ludzie mysla ze jak dobiora stroj i dodatki w dwoch kolorach to jest ameryka

ale naprawde-:) uwazam ze w modzie sa pewne zasady i raczej nalezaloby sie ich trzymac. z tym ze od kazdej reguly sa oczywiscie wyjatki.

a ja uwazam ze moda wlasnie polega na lamaniu schematow. ale oczywiscie nie w wersji dla ubogich

dziewczynie-dzieki za komplement!!!!! jestem kobieta i byla modelka, dlatego uwazam ze znam sie troche na ciuchach

prosze

dziewczyna ma w szafie wszystko co tylko chce nalozyc-- bawelna raczej na silownie i rower

jjjuuz- masz racje. ja tylko sugeruje zeby poeksperymentowac. kiedys bylam przykladem osoby laczacej wszystko z czarnym bo tak mi sie wydawalo elegancko i szykownie. potem odkrylam kolory i okazalo sie ze w wiekszosci przypadkow czarny mozna z powodzeniem zastapic innym kolorem co czesto daje zaskakujace efekty.

opczywiscie i to wlasnie zalezy od ciuchow ktore masz.bo nie znaczy ze jak ktos nalozy wszystko czarne to jest dobrze ubrany, chociaz total look jest drogi!!!

a wogole chce mi sie smiac, bo dziewczyna w sumie pytala o swoj zestaw, a tu takie dygresje poszlllyyyy

o czym my mowimy wlasciwie? przeciez w ubraniu iczy sie kazdy detal. nie mozna sobie dywagowac teoretycznie na taki temat. im kto ma lepsze oko tym mniej potrzebuje zasad ktorych musi sie trzymac bo wszystkie niedociagniecia widzi i tym lepszy moze osiagnac efekt i poza wszelka dyskusja jest fakt ze polaczenie czerni i brazu moze byc bardzo efektowne.

nie moze i koniec-to jest ;ppoza dyskusja. Zawsze zawsze na wszelkich szkoleniach to powtarzaja nie laczyc brazu z czarnym!!!!!zestaw baby koscielnej dewotki

widze ze temat sie rozwija...choc troche w innym kierunku...a ja powiem szczerze ze tak jak na poczatku byla pewna,bo sama super sie czulam, inni mi doradzali i tez im sie podobalo, to teraz jestem zmieszana.... .

pamietaj- mama, ciocia i babcia zawsze powie ze slicznie wygladasz, tata tez bo nie daj boze bedziesz chciala cos nowego kupic, chlopak bo kocha, kolezanki bo sa swinki i nawet jak zalozysz cos koszmarnego to beda pialy z zachwytu,a nawet tym bardziej, siostra bo jej wszystko jedno jak wygladasz

jesli chodzi o to co napisalas to u mnie tak nie ma: mama : najpierw przedstawilam jej inny komplet,z czerwona bluzka i innymi czarnymi spodniami to powiedziala ze NIE PASUJE NA WESELE tata:niczego sie nie musi obawiac bo wie ze wszystkie ciuchy kupuje za swoje pieniadze i na pewno nie bede wyciagac od niego kasy na sukienke chlopak: nie mam:D siostra :sama ubiera sie ,,w tym samym stylu,,

pisalas ze nie nosisz z reguly spodni, to wkladaj kiecke jak zawsze i baw sie!! z kim idziesz na wesele???