Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aaaaaaaaniiaaaaa

niezaradny afcet

Polecane posty

Gość A jak Aniu objawia się
Aniu w jakim stanie jest jego mieszkanie komunalne ?(pomijajac ściany ,posadzki ,armature itp) Chodzi mi o dzielnice ,lokotorów ,stan budynku ,elewacji zewnątrz ? I najwazniejsze czy chciałbyś w "Tym miejscu mieszkać"? Powiem Ci jedno kupno nowego mieszkania zajmuje ludzia 25-30 lat życia na tyle biora kredyty mieszkaniowe a skoro Twój facet ma mieszkanie jakie kolwiek by ono nie było zaoszczedził sobie kredytu na 25 lat życia . A co do jego wygodnictwa hm musisz z nim o tym porozmawiać Jak długo jesteście razem? Naprawdę tak mało zarabia ,że nie stać go na sok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aż trudno uwierzyć, że są tacy faceci, nie znam żadnego takiego całe szczęście.jemu potrzebny jest zimny kubeł wody i to jak najszybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dommminiczka
zostaj z nim i dawaj, dobrze to okreslił, jak masz to dawaj !! To ponizej godnosci, Ja na Twoim miejscu zostawiałam bym takiego dupka! Pozdrawiam i zycze podjecia udanej decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** ** ** ** ** ** ** **
no oki pracuje...pewnie z rozpędu i przyzwyczajenia akurat do tej roboty...sorry, ale z Polski wyjechał mnóstwo ludzi, stawki rosną i nawet nosząc cegły na budowie zarabia się tyle że starcza na sok, albo na głupia herbatę...chyba ze wody z kranu tez by Ci pożałował bo ma licznik :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaniiaaaaa
blok nowy wyienione okna ale wszytsko w strasznym stanie abaci 20 lat nic nie wymieniala ajkies 10 remontu nie robila a jak ja nie dam na to to on tak moze mieszkac on zamiast cos myslec to to olewa on wchodzi z załozenia ze on ma mieszkanie a ja mam do niego wkładac a co bedzi ejak ja włoze kupe kasy a pozniej sie rozstaniemy i co ja bede miala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A jak Aniu objawia się
Skoro blok jest nowy ,wymienione są okna a to bardzo dużo ,bo uzy koszt . To reszta naprawde niewiele no raczej wkładać swoej pieniadze to po ślubie ,przed można się obawiać. A kupno nowego mieszkanie po co ?,żeby zaciągnac kredyt ? Aniu czy TY oby nie jesteś materialistką? Wiesz miłosc nie ocenia nie rząda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** ** ** ** ** ** ** **
na razie to facet żąda a nie ona :P na początek kasy na remont i wakacji...a poźniej już wszystkiego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaniiaaaaa
patrze po 1 realnie na cała sytuacje ja bede wkladac wyprowac sobie zyły a on ani palcem nie kiwnie nawet głupije roloety nie kupi nic mu nie potrzeba powie ale jak ja kupie to jest ptrzebna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaniiaaaaa
ja wle kase dac na studia niz na te jego mieszkanie to tez oburzony ze studiuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×