Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oni o nas

czego faceci w NAS nie cierpią??...panowiei nie tylkozapraszam do zwierzeń!!!

Polecane posty

Gość gdy zbyt chetnie
zagladają do kieliszka :O pijana dziewczyna wyglada koszmarnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariaan
czy ty mnie jeszcze kochasz czy nie kochasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata z Bełchatowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie potraficie przyznać się do popełnianych błędów a słowo przepraszam nie chce przechodzić wam przez usta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubię gdy
nucą podczas stosunku melodyjki z komórki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedy zamiast powiedzieć, czego chcą, czekają, az się facet tego domysli... co jest z gruntu skazane na niepowodzenie, bo kobiety same nie wiedzą, czego chcą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne- w takim razie jesli same nie wiedza czego chca, to jak maja to powiedziec mezczynom? logiczne, ze gdyby wiedzialy, to by mowily czyz nie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może już w końcu dotrze do ciebie,że każdy ma prawo wypowiedzieć swoje zdanie więc odczep się żebyś potem nie narzekała.Poza tym większy tchórz z ciebie niż ze zdradzaczy :p Nie masz odwagi na czarno napisać?? Tigra albo i jakaś inna ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo kobiety pozornie wiedzą, czego chcą, ale kiedy to mają, okazuje sie, że wolałyby jakos tak inaczej :D Wiec niech wypowiedzą przynajmniej te swoj pierwotne potrzeby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xyzed...\'przepraszam\' Ci przez usta nie przeszło? lakoniczne \'sorki\' ma załatwić sprawę? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze jedno.... Wszystkie mówią, że chciałyby wspaniałego, romantycznego miłego ciepłego dobrego faceta, który kupowałby im kwiaty, zasypywał komplementami i adorował non stop... oraz traktował jak księżniczkę... Gdy takiego znajdą, po 3 miesiącach stwierdzają, że jest zbyt spokojny lub nudny, lub niciekawy i zostawiaja go dla jakiegoś świra, psychopaty, chama.... A potem piszą na tym forum, że faceci są beznadziejni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, nadal logicznie.......chca czegos gdy tego nie maja, a jak juz maja to po co maja nadal chciec, wowczas chca juz czegos innego ;) najlepiej niedostepnego madry mezczyzna latwo rozpracuje kobiety wedlug tej zasady. kobiety sa wbrew pozorom baardzo latwe w obsludze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilonka39
Boże to wychodzi na to, ze ja jestem taka porzadna, a nie mam faceta i nigdy juz nie bede miala nikogo. Ani nie jestem gruba, nawet mowia, ze ladna i zgrabna. Nie no bezsensu, myslalam, ze znajde tu rozwiazanie dla siebie, a tu znowu pech. Cieszcie sie, ze macie te zwiazki, bo samotnosc naprawde zabija :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne- dlatego nalezy byc elastycznym partnerem dla kobiety i robic jej niespodzianki ;) zmieniac sie, wyczuwac jej potrzeby, w taki sposob mozna kobiete miec dlugo przy sobie wystarczy zmienic tok myslenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ ja nie twierdze, że kobiety są trudne w obsłudze... Tzn jestescie skomplikowane, ale dla samych siebie.... Ze strony faceta, postępowanie z Wami jest wprost banalne... Tylko czasem tego Waszego trucia na jeden temat przez 3 godziny zniesc sie nie da.. Ale to drobiazg akurat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bbaldessarina - ja napisalem to pod wpływem swojego kumpla, ktorego mi szczerze żal, bo cierpi na przypadłość, którą mozna określić jako \"zbyt miły facet\"... i znów mnie na wodke w weekend ciągnie, bo kolejna lafirynda rogi mu przyprawia, z jakims artystą psychopatą, ktorego poznała gdzies tam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podgardle dziecięce
nie ma nic gorszego niż zbyt miły facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne, masz rację, głupie baby nie doceniają \"zadobrych\" . Wszystkie moje koleżanki zdradzające mają takich mężó, że wszyscy im ich zazdroszczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne- zgadzam sie, nie trudno zdobyc kobiete, dajecie sobie jakos z tym rade za przyzwoleniem rzecz jasna okazuje sie jednak, ze utrzymanie wiezi psychicznej na dluzej z kobieta stanowi dla mezczyzn problem bo jak juz kobieta pozna mezczyzne chce poznawac/rozpracowywac innego ;) za malo w mezczyznach zaangazowania, pielegnacji zwiazku/znajomosci czas ewoluowac, czas na zmiany, obecne czasy stawiaja przed mezczyznami nie lada wyzwanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to wiem, ale niektorzy goscie są niereformowalni... Jak wiedze, ze moj kumpel na kolejną pierwszą randke sie umowil i juz kupil jakis ogromny bukiet, a potem wysyła kobiecie 20 smsow dziennie, pisząc jakies dyrdymały, to mnie szlag trafia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne- rozumiem, dlatego m.in nie nalezy zaglaskiwac kota na smierc ;) zasada zlotego srodka chyba (na powaznie) jest najlepsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nie zagolopowuj się! My doceniamy tych dobrych, zabiegających, czułych....to tylko głupie baby nie doceniają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baldessarina - ja tu cały czas widzę, co mężczyzni powinni... Mam nadzieje, że nie maszp podejscia takiego jak niektore moje byłe... tzn ze kobieta ma tylko być i pachnieć... Bo akurat musiałem je troche ustawic do pionu, \"delikatnie\" uświadamiajac, ze związek to kompromis/starania dwojga ludzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne- wiesz, w zasadzie nie wiem do czego ci ta nadzieja ;), ale faktycznie, ja akurat jestem osoba sklonna do kompromisow i otwarta na rozne rozwiazania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak więc ta nadzieja potrzebna mi jest tylko do tego, bo jak na kobiete z tego forum, wypowiadasz się dosc sensownie... A po lekturze niektorych tematów.... jak chocby takiego w ktorym jedna Pani propagowała sposob na sprawdzenie uczuc pratnera poprzez zerwanie z nim z błahego powodu, który to sposob miał skutkowac tym, że jesli bedzie chcial potem wrocic tzn ze naprawde mu zalezalo... zaczynam tracic wiare ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×