Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość question no.9

jaką rzecz robicie jako pierwszą po wstaniu z łóźka???

Polecane posty

Gość question no.9

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idę się wysrać.
idę się wysrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawdzam kto leży obok mnie
sprawdzam kto leży obok mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koszaka
Poprzeciągam się a później w zależności od planów- włączam komputer lub telewizor ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witam kota
po tem do łazienki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4234
mysle sobie, ze znow trzeba wstac :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddcwwd
ja wyjmuje aparat ortodontyczny :P i patrze na zegarek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziarski starusek
wkladam śtucną scękę,myję ptaka i ide na łowy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Clara de la Vega
siusiu::P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siku i jesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my_turn
1-wlaczam laptopa 2-ide siku 3-robie kawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość losojos
ubieram sie na gwalt, bo moj pies mnie wygania na dwor...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najpierwszejsza rzecz to spojrzenie z przerażeniem na zegarek, potem bicie sie z myslami czy oto własnie nie nadszedł dzień żeby wziąć urlop na żądanie, potem oszukiwanie się - jeszcze 3 minutki i o strategicznej godzinie 6 rano zwleczenie się z łózka, pójście na siusiu, mycie rąk i zorbienie śniadania. Jak już mam to z talerzem wracam do łózka, zakopuje się w kocyk i włączam tv z ćwiczeniami bodajże na Club zone. Po odwaleniu mentalnie porcji gimnastyki wloke się po herbate, która juz wystygła i idę pod prysznic nadal przerabiając zagadnienie czy nie wziąć urlopu na żądanie. A potem to już jest czysty sprint!!! Bo nie wiem w co sie ubrac a na tvn meteo strasznie bujają, bo wszystko mi leci z rąk, latam po mieszkaniu jak oparzona i o 7 wybiegam z domu w popłochu, żeby na 7.30 stawic sie do pracy. I jestem już wtedy baaardzo zmęczona. I tak dzień co dzień od 3,5 roku....chyba zmienie kolejność tylko nie mam koncepcji bo jakoś żadna inna opcja nie pasuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siusiam i od razu dziecku robie kakao bo jęczy - mamusiu zrób mi kakałko - kiedy mam jeszcze zamknięte oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombel jestem
tak mi naciska na pęcherz ze odrazu lece do kibla po drodze witając się z psem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrozka Genowefa
a ja wylaczam telefon bo mam w nim budzik i mnie budzi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przeciągam sie wstaję
ale z trudem bo mi się nie chce, idę do łazienki i biore prysznic ..., a mąż w tym czasie robi nam sniadanko (wstaje wcześniej ode mnie :) więc sobie nie przeszkadzamy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dnkwndkw
fajnie ze mąż robi Ci sniadanko :D a ja mówie: w imie Ojca i Syna i Ducha Świętego.Amen. Wstaje :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×