Mam dosyć bycia zabawką bogatych facetów chce normalnego

!!!!!!! Już przestałam wierzyć w jakies uczucie czy miłość bo światem rządzi kasa i ci co ją mają:( Zwracają na mnie uwagę głównie starsi i bogaci ( mniej lub bardziej ) faceci.....często słyszałam ze skoro ja nie mam kasy to mam sie słuchac faceta i robic co on chce bo on ma kase to wymaga ( i to niby miał byc związek:( mam juz dosyc:( nie chce juz nigdy sie zakochac !!! musiałam sie wyzalic:(

dziwne pytanie

:(

Rozumiem twój ból, ja też tak kiedyś miałam. Ale teraz mam cudownego empatycznego partnera. Zresztą, to dosyć znana osoba... Może obiło wam się o uszy imię Jacek? Jacek 1982 :D

starsi i bogaci faceci "biora" mloda dziewczyne, zeby go rozruszala i pokazac wszystkim, ze go na nia stac. Nie dziwie sie, ze pokazuja jej, kto rzadzi w ich zwiazku, tego nawet nie trzeba tlumaczyc. Wiadomo przeciez, ze dziewczyna jest materialistka i jesli chce zabawke, to musi byc posluszna. Takie sa reguly. Partnerski zwiazek tylko w tym samym przedziale wiekowym i majatkowym. Rowny z rownym.

kupował mi co chciałam:(

A bylabys ze starym golodupcem?

to prawda takim brak empatii maja kamien zamiast serca i na dziewcyzne mowia jebnieta:O a co to bedzie po slubie ohyda! to prawda tayc tylko siedza w fotach dziewczyn albo podrywaja na kilka frotnow

no to brał co chciał nic dziwnego chciałaś kasy to sieć cicho i dawaj dupy na zawołanie

bez podszywów !!

nie chodziło mi o kase...odeszłam i tyle ale wiekszosc facetów jakich poznaje własnie takich jest...

mam to samo tylko :( pragne miłosci i normalnego związku..od dwch lat probuje sobie ułożyc życie...a spotykam tylko napalonych dupow,ktorzy nie mySlą powaznie bo: albo mam za mało kasy nie jestem na super stanowisku nie mam bogatych rodzicow to są gołwne powody dla ktorych facet .to sie wie i czuje i widzi:) natomiast chceli tylko 1]wolnego związku 2]pokazać sie w moim towarzystwie na imprezie mam juz dosc !!!!!!!!czy wszyscy faceci są tacy? niestety teraz w tym chorym świecie widzeze liczy sie tylko kasex i kasa a gdzie milosc? szczerosc? wiernosc?

moja droga, bo trzeba zakasac rekawki, pojsc do pracy i zarobic pieniadze na swoje potrzeby, i wtedy jak ci pan powie, ze on ma kase wiec siedz cicho, to ty mowisz, ze ty masz swoja kase i z jego konta nie korzystasz. proste, klarowne :)

muminkowaa witaj w klubie mam tak samo....czuje sie gorsza bo nie mam bogatych rodziców ani kasy:( wiec to wygląda tak ze jak kogos spotykam to chce luznego związku bo sie mu podobam...tacy bogacze są chamscy i wredni i nie znają słowa nie !!!

mam tak,ze wszyscy faceci ktorych spotykam mysla ze jak jestem ladna kobieta to od razu znaczy ze latwa i ze lece na kase.Ojjjj jak fajnie jest widziec ich miny gdy dostaja kosza:):):) Mam swoje pieniadze i ile mam tyle musi mi wystarczyc i nie mam zamiaru sie sprzedawac jakiemus napalonemu zboczencowi.

ale ja pracuje !!!!!!!!!! studiuje zaocznie i pracuje, mam na swoje potrzeby, nie prosze sie o nic i nie żadam kasy !!!! na swoje potrzeby mam ale nie są to duze pieniądze.. faceci mają wymagania zebym wyglądała zawsze super:( to boli ze traktują mnie tak przedmiotowo

wiesz ja tez nie mam i nigdy nie mialam bogatych rodzicow ale w tym swiecie znalazlam kogos z kim razem dochodzilam do tego co mam.To jest mozliwe i osiagalne.Kazdy przyciaga jakis okreslony typ faceta ale tez od nas zalezy czy bedziemy korzystac z takich niemoralnych propozycji...

Ale nie bardzo rozumiem dokladnie w czym rzecz. "Zwracają na mnie uwagę głównie starsi i bogaci" - co masz konkretnie na mysli? Moge spytać ile masz lat? (wiem ze o wiek sie nie pyta, ale w tej sytuacji :) ) Chodzi o to ze nie podobasz się młodszym? I co rouzmiesz przez 'zwracają uwagę' - podrywają? Dla pociechy mogę dodac ze na mnie żadne nie zwracają uwagi/podrywają :D :D :D

wiec to znaczy,ze zalezy im na Twoim ciele a nie na Tobie.Nie dostosowuj sie do nich niech oni sie dostosuja do Ciebie jezeli chca byc z Toba.

ile zarobie musi mi wystarczyc...dokładnie :) ale zawsze tak jest ze myslą ze ja na kase lece a jak sie nie chce przespac to pewnie jestem zimna su*a albo nienormalna i jeszcze czuja sie urazeni i mnie ponizaja i starają sie zebym to ja sie czuła winna :(

w takim razie troche nie rozumiem motywu.... po co sie wiazesz z facetem, ktory chce cie miec tylko dla szpanu? kurcze, to chyba nie jest tak, ze jest cacy cacy cacy przez dluzszy czas, a pozniej nagle BACH! i kochany facet zmienia sie w materialiste, ktory chce miec ladna laske przy boku...to sie chyba da jakos przewidziec?

chce normalnego związku ale....... rozgladam sie tylko za nadzianymi :D A moze tak zacznijcie sie rozgladac za mniej majetnymi za to majacymi serce we wlasciwym miejscu

mam 24 lata a podrywają mnie, zaczepiają , chcą sie umówic ( przeleciec) faeci około 40stki albo czasami tacy po 30stce:( moze wyglądam na wiecej niz mam....zawsze tak było , dbam o siebie na tyle ile pozwalają mi moje finanse, przedewszystkim musze opłacic studia ....

ale kto Ci kaze z nimi utrzymywac kontakt? Ja tez mam w okol siebie mnostwo napalonych starych dzianych gosci ale nawet z nimi nie rozmawiam o tym czy chcialabym sie z nimi przespac.Sorry ale od razu ucinam gadke,cos im nagadam od rzeczy i ide dalej.To nie jest trudne

widzisz tylko ze większosc facetow jakich spotykam są na moim poziomie finansowym czyli skromnie żyjący facet ktory patrzy abym ja miała:)i to mnie najbardziej wkurza, ze teraz nie liczy sie uroda i to co masz w głowie ..tylko kasa tacy sa dzisiejsi faceci no a facet z kasą szuka kobiety na swoim poziomie:) a my jestesmy tylko zabawkami z ktorymi sie mozna pokazac

takie jest moje zdanie. Odpowiedz na jedno pytanie: czy poderwal cie kiedys facet, niepozorny, moze troche niesmialy, nie byl jakis super przystojny, a ty go zbylas?

przedewszystkim powinnas zajac sie nauka a nie tymi starymi prykami.Nawet nie patrz w ich strone i sami sie odczepia.Oni wiedza ktora laska na co im pozwoli .

zazwyczaj jest tak ze umawiam sie z kims kto mi sie spodobał z zachowania, rozmowy, charakteru a po kilku spotkaniach wyjawiają czego oczekują:( raz byłam w zwiazku gdzie facet przez rok bardzo sie pilnował i powoli sie zakochiwałam w nim a jak juz kochałam to wiedział ze moze sobie pozwolic na wiecej:(

hm, a po co sie wogole zadajesz z nimi? :-) Przeciez jestes wolnym człowiekiem i to ze ktos Cie zaczepia ( nie wiem w jakich okolicnzosciach - na ulicy, w knajpie) do niczego Cie nie zobowiązuje, a bynajmniej do nawiązywania znajomości z nim. No i generalnie bedzie po problemie :) prosto, krótko i na temat Pozdrawiam !

czyli to wszystko jest Twoja wina.Po co sie z nimi umawiasz nawet na jedna randke? Dlatego masz to co masz.