Jak przetrawać pierwsze dni pracy?

Jutro ide do pracy na poczcie. Będę pracowała z samymi kobietami. To nie bedzie prosta praca. Martwię się, że na wstępie dam jakąś plamę. Macie jakieś dobre rady jak zjednac sobie koleżanki w PRACY??

boje sie trochę kobiet

na której poczcie wpadne sie poprzyglądac

po wibratorze

co?

dasz rade;) na poczatku na pewno, ktos przy Tobie bedzie... pokaza ci wszystko co i jak i bedzie dobrze.nie martw sie,kazdy kiedys zaczynal...

Dziękuję! Boje sie tylko babek i zawiści. Chciałabym je jakoś udobruchać

Udobruchać? Zakładasz, że będą na Ciebie złe? Zawistne? Skąd takie zalożenia?

wymaga czasu. Bądź miła i uprzejma, nie wychylaj się, nie wymądrzaj, no i NIE PLOTKUJ. Nie staraj się przypodobać wszystkim i od razu, bo too jest cholernie nienaturalne.

Taki jakiś pech do kobiet mam. Mam 182 cm wzrostu, i może jakoś tak działam moze negatywnie na inne panie

znam to , autorko. mam 180 cm wzrostu i tez odczuwam że niższe kobiety są na mnie złe, nie wiem czemu. :( nie przejmuj sie, jesli ta zawiść to wynik zadrości to jest nie najgorzej.:)(

miałyby być złe? O to że jesteście wysokie? Nie no proszę... Nie bądźcie dzikuskami. Uśmiechajcie się dużo i będzie dobrze

Argila a zdradzisz, jak dostałaś tę pracę i w jakim miescie? :)

Prace na poczcie nie jest trudno dostać, bo pocztowcy mało zarabiają i miejsce zawsze się tam znajdzie. A miasto? W stolicy ;) Małe dziewczyny pewnie maja komplek nizszości, bo nikną w tłumie. Ja bardzo wspóczuję, ale nie mam wpływu na to, że mam długie nogi... przeciez sobie niepoprzetrącam ;) Trzymajcie za mnie kciuki. Bardzo zależy mi na tej pracy!

tak sie wywyzszac rowniez w pracy to wspolczuje - tobie i nowym kolezanka

ja bylam wczoraj 1 dzien w pracy i jakos nie ciagnie mnie dalej praca w pubie kelnerki takie w miare ale wiadomo ze musza mnie wszystkiego uczyc to juz jest niedobrze a jak weszlam na kuchnie to ani czesc ani nic tylko laska zrobila taka mine jakby mnie zaraz zabic chciala masakra ;/

koleżankOM (dopełniacz l. mn.) nie zapomnij wziąć czegoś do jedzenia (kanapka, jabłko), kubka (są różne zwyczaje, albo są firmowe, albo swoje), to samo cukier, herbata, kawa

Dzieki Ewa, zrobie jak radzisz. Tak, duzo zależy od atfosfery i warunków pracy. Ale wyobrażam sobie jak ludzie potrafią być nieżyczliwi. Najtrudniejsze są poczatki. Dopiero po jakimś dłuższym czasie można stać się nieodłącznym elementem miejsca pracy :)