Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Luizaaa...30

do kobiet które wybaczyły

Polecane posty

Gość Luizaaa...30

Cokolwiek wybaczyły - nadużycie zaufania, zdradę, inne oszustwo, albo jakieś świństwo które zrobił Wam facet. Chodzi mi raczej o poważniejsze rzeczy a nie np. spóźnienie się na spotkanie. Zakładamy sytuację że facet ma szczere wyrzuty sumienia, naprawia wszystko a wy postanowiłyście wybaczyć. Mam do was pytanie - jak sobie poradziłyście z nawracającymi myslami o tym co zrobił? Bo przecież podjęcie decyzji o wybaczeniu nie jest równe z natychmiastowym zapomnieniem tego co się stało. Chodzi mi dokładnie o wypominanie mu i awantury... Bo ja mam tak, że raz prawie o tym nie pamiętam i jest cudownie, a potem przypomina mi się wszystko i znowu mu wypominam i awantura gotowa (awantura z mojej strony, bo mój gniew i żal jest tak wielki że krzycze, nie panuje nad sobą, a on siedzi potulnie). I raz sobie myslę że należy mu sie, że przeciez nie może mu to przejśc na sucho, musi teraz cierpieć, a potem myslę że przecież skoro zdecydowałam się wybaczyć, to powinnam być konsekwentna. On sam mówi że karam go każdego dnia, nie dając ani jemu ani mi o tym zapomnieć. Ja to wiem... a potem gdy ogarnia mnie szał, nie panuję nad sobą. Prosze o opinię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz...nie wiem czy mnie chłopak zdradził, czy zostawił czy jak to nazwać...:-( nasza znajomosć sie dopiero rozwijała, miesiąc znajomości, mówił, pisał słodkie słówka itp. ale była do niego wróciła...po paru miesiacach on chce byc ze mną...ja też chce ale nie ufam mu i mam w sobie ciągły strach:-( prbuje to przełamać ale chyba musi minąć z czasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×