Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość forumowiczka24

Ja kontra Matka mojego faceta

Polecane posty

Gość forumowiczka24

hej kobietki, co Wy o tym myslicie? Spotykam sie z chlopakiem od 2 miesiecy:), a znamy sie okolo roku. Tydzien temu zaprosil mnie poraz pierwszy do domu , aby przedstawic mnie swoim rodzicom, stres przedmaturalny to nic w porownaniu z ta wizyta, gdy tylko zdarzylam usiasc zaczela sie seria pytan, niekonczacych sie pytac, a kim ja jestem a co posiadam a co soba reprezentuje , a dlaczego wybralam wlasnie jej syna , itd , itp, moj chlopak znany z tego , ze wszedzie jest dusza towarzystwa , wszystko najlepiej wie i potrafi, siedzial wcisniety w fotel i kompletnie nic sie nie odzywal , wizyta trwala okolo 2godz. Wyszlam doslownie spocona z jego mieszkania i troszke zla na niego, ze nie zainterweniowal. Nastepnego dnia w poludnie dostalam od niego smska jak bardzo mnie kocha itd i napisal, ze jesli nastepnym razem bedziemy u niego to bede musiala mocno go tulic, zeby jego Mama widziala , ze go kocham, poniewaz po moim wyjsciu powiedziala do syna ,cyt: Ona Ciebie nie kocha Synu, nie przytulala Cie itd. ja natomiast nie wyobrazam sobie pierwszej wizyty , abym miala siedziec mu na kolanach i miziac sie. Ja juz wyciagnelam z tego odpowiednie wnioski, natomiast bardzo bym chciala , aby wypowiedzialy sie osoby postronne, widzac to z "boku" za wszystkie wypowiedzi dziekuje i serdecznie pozdrawiam wszystkich forumowiczow :-) Ps. Mamy po 24 lata, moj chlopak mial przede mna wieloletni zwiazek z inna kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem zachowalas sie ok. przeciez jakby to wygladalo jakbys mu sie pchala na kolana przy jego rodzicach?! a jego mamusia-no coz powiem ci jedno. matki strasznie kochaja swoich synusiow i maja na ich punkcie fiola.moze tak ostro zareagowala bo on o tobie mysli powaznie i boi sie o niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej to nastepnym razem przekup tesciowa. upiecz ciasto albo cos w tym stylu i przede wszystkim chwal synusia-to zawsze pomaga!!!!!! zawsze problem z tymi babami z tesciem zawsze lzej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka24
zadnego ciasta ani mi sie sni przynosic, poczulam antypatie w ciagu jednej wizyty do tej kobiety, siedzi zlosc w srodku we mnie i nie moze wyjsc!!!!!!!!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja siostra teściowej
trochę rozumię teściową nieudany wieloletni poprzedni związek, i pewnie jakieś powody że tamten związek nie wypalił teraz matka dmucha na zimne, jest przerażona że może znowu trafił na niewłaściwą kobietę szuka w tobie ciepła które przy miłości promieniuje (tego promieniowania nie da się udać, czy wyreżyserować, albo jest albo nie) a nie siadania na kolanach czy jakiegoś miziania, teściowa jest kobietą i wyczuje czy promieniujesz uczuciem czy nie, w tej sprawie jej nie nabierzesz zresztą ja uważam że po dwóch miesiącach nie ma mowy jeszcze o kochaniu, możesz być zainteresowana, zafascynowana a nawet zauroczona troszeczkę ale do miłości daleko nie zrażaj się do teściowej, daj jej szansę, bo ona ma nadzieję obok strachu, że ty jesteś odpowiednia dla jej syna, że będziesz jego szczęściem i że ty nie zawiedziesz (zauważ że szuka w tobie uczucia do syna czyli ma nadzieję że go kochasz) daj czas czasowi i pomyśl że teściowa to taka sama kobieta jak ty, też ma uczucia niczym nie różniące się od twoich, a różnica wieku niech ci tego nie zaciemni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musze cie oświecić
JAKA TEŚCIOWA????? nie wiadomo czy w ogóle bedzie jakis slub, czy wy umiecie czytac ze zrozumieniem, oni sa 2 miesiące razem!!!!:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bosze ile ten maminsynek
ma lat? ty masz być jego KOBIETĄ a nie kolejną opiekunką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwie się że
chlopak po 2-ch m-cach znajomosci zaprasza ciebie do domu i przedstawia swoim rodzicom To dla mnie absurd, bo takich znajomości może miec jeszcze z 50 albo więcej :) Poza tym to co piszesz nie wskazuje na twoje lata ... albo po prostu masz lat ile masz a rozum małolaty ... więc się nie wypowiadam, bo i tak nic nie zrozumiesz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laluniaaaaa
ja mysle ze zachowalas sie ok i to tylko zle swiadczy o "tesciowej" ze przy pierwszej wizycie wypytuje Ciebie o to co posiadasz i co soba reprezentujesz!! bylo to conajmniej nie na miejscu!! co to qrcze, 2-godzinne przesluchanie??? czy casting??? i nie widze w tym nic zlego ze Cie chlopak zaprosil po 2 miechach znajomosci. Mysle ze powinnas byc soba i nie dac sie wciagnac w zadna gre. Ktos tu napisal ze tesciowa wyczula ze go nie kochasz--> absurd. Co ona mogla wyczuc jak siedzialas biedna zestresowana zasypana pytaniami. Pozdroawiam i zycze zeby chlopak mial zdrowe podejscie do tego bo to jest najwazniejsze. Uwazam ze to on powinien zadbac zebys sie czula w miare komfortowo w jego domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×