Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kurcze i ja tez 25

Przedszkole--jaki najlepszy wiek dziecka

Polecane posty

Gość galtos
Nie powinno to być zbyt wcześnie - szczególnie jeśli dziecko nie chodzi do żłobka. Widziałam na występie jak wielką różnicę robi pół roku w życiu takiego dziecka. W stosunku do pozostałych dzieci to jednak ogromne opóźnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moje ma 18 miesięcy i chodzi do żłobka. zachowuje się lepiej niż 3 latek mojej znajomej- mega histeryczna beksa, która nie umie się odczepić od kiecy matki :O matki same robią krzywdę swoim dzieciom uzależniając je od siebie w stopniu maksymalnym :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JULKAMAMA
Ja swojego synka w wielu 4 lat posłałam do przedszkola, chodzi tam już parę miesięcy, konkretnie tutaj http://akademiapanakleksa-przedszkole.pl dzielny z niego mały szkrab, tylko pierwsze parę dni był problem potem się zaaklimatyzował :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dziecko zaraz przed skończeniem 3 lat dostało się do Aniołkowa w Łodzi :) jestem bardzo zadowolona z tego jak sie rozwija :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z mojego doswiadczania - 4 kata. ja poszlam w tym wieku i bylam zadowolona, mozej dzicko tez - i ok, drugie w wieku 3 lat - i to sie okazało ciut za wczesnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę, że 3-4 ... ? jak sadzicie? wlasnie tez sie zastanawiam, bo juz mam wybrane przedszkole - Aniołkowo w Łodzi i czekam tylko na odpowiedni moment ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyjemna atmosfera jest w przedszkolu Buzzy Bee. Czuje się tutaj dobry klimat dla dziecka, panie są bardzo sympatyczny, otwarte, życzliwe dla dzieci. Poza tym, wnętrza zostały tak przystosowane, żeby były bezpiecznymi dla maluchów. Cenowo moim zdaniem jest u nich w miarę przystępnie, zwłaszcza jak się zniżkę za rodzeństwo uwzględni, tak jak w moim przypadku było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieważny jest wiek. Ważne jest przedszkole. Ja zapisalam córkę do przedszkola Radośni Odkrywcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi synowie poszli do akademii rozwoju malucha przedszkola jak mieli po 3 lata. Myślę, że to dobry wiek, żeby dziecko oswoić z innym środowiskiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dziecko teraz chodzi do tego przedszkola. Myślę, że łatwiej posłać je do prywatnej placówki,bo przynajmniej jest pewność, że będzie mieć dobrą opiekę. Nie myliłam się, kiedy syn szedł do Akademii, bo tam znalazł nowe przyjaźnie, nauczył się ładnie jeść i bawić z dziećmi. Siedząc w domu nie nauczy się tyle rzeczy potrzebnych w socjalizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córeczka poszła do przedszkola w wieku 3 lat. Musiałam wracać do pracy a z chęcią zostałabym z nią dłużej. Wybraliśmy Wielką Przygodę (mieszkamy w Gdańsku) http://wielkaprzygoda.com/ Przedszkole jest bardzo fajne, moje dziecko bardzo je lubi. Jest tu sporo ciekawych zajęć, także dodatkowych, dobra opieka, żywienie, ogólnie organizacja jest bardzo dobra. Z perspektywy czasu dobrze oceniam to, że dziecko jednak poszło do przedszkola. Taka socjalizacja przed pójściem do szkoły na pewno się przydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdroszczę mamom, które mają wybrane przedszkole już kilka lat przed tym jak dziecko trzeba w ogóle zapisać. Ja szukałam na ostatnią chwilę, ale nie chciałam żeby to było byle jakie miejsce, najlepiej prywatne. No i padło na Tequestę, chociaż dostaliśmy się z listy rezerwowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja miała 1,5 jak poszła do żłobka więc 3,5 jak zaczęła przedszkole.w żłobku płakała może tydzień ale maksymalnie 5-10 min. Po przeniesieniu do starszej grupy gdzie mogła już się z dziećmi porozumieć, płacz minął.Bardzo wcześnie mówiła i komunikacja była podstawa.W przedszkolu w ogóle nie płakała.jest bardzo towarzyska i otwarta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dzieci poszły najpierw do żłobka, syn jak miał 1 rok, córka w wieku 2 lat. Obecnie chodzą do wspólnego przedszkola, tyle że do różnych grup. Od początku nie było problemów, płaczu czy coś takiego. Zostawali od razu na cały dzień. No ale oni zawsze byli bardzo towarzyscy, taki typ. Mam porównanie z dziećmi, które nie chodziły do przedszkola wcale, albo poszły do niego w wieku 4 albo 5 lat. Większość to dzikuski, uczepione mamusinej spódnicy, nie umieją rysować, dzielic się zabawkmi, nie znają piosenek i wierszyków, boją się wszystkiego i nie umieją się zachować. Moim zdaniem krzywda dla dziecka, ale to moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak trudno dostać się do Tequesty? Kiedy zaczynają się zapisy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedawno74y3ueo3oo3o
No i zaczela sie reklama przedszkoli. Ile wam ludzie za ten spam placa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Tequesty są spore kolejki z tego co pamiętam. Ale teraz mają 3 lokalizacje, sprawdź sobie u nich na stronie. Mają tam też aktualne informacje o zapisach, dniach otwartych itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swoją córeczkę zapisałam do www.wielkaprzygoda.com kiedy miała 4 latka. Z jej relacji wynika, że bardzo jej się tam podoba, a to jest dla mnie najważniejsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojciec555
Mój syn poszedł do żłobka jak miał półtora roku. Początki były ciężki, oczywiście bez 2 tyg. urlopu się nie obyło, zostawiałem go najpierw na pół godziny, codziennie zwiększają ten czas od pół do godziny. W tym czasie robiłem zakupy, kręciłem się po mieście, żeby w razie telefonu od opiekunki szybko być na miejscu. Teraz mój syn nie chce wychodzić ze żłobka bo świetnie się tam bawi, a nie nudzi się w domu opatrzony mną lub matką. Co za tym idzie, kiedy pójdzie do przedszkola w wieku 2,5 roku ma większe szanse na szybkie zaaklimatyzowanie się. Rodzice trzymający kurczowo dzieci w domu aż do czasu obowiązkowej "zerówki", moim zdaniem, robią im krzywdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja poszła w wieku 20 miesięcy do żłobka. Płakała na początku 3 dni, ale w ciągu 10min od mojego wyjścia dostawałam smsa od opiekunki, że już się bawi, często ze zdjęciem. Od tamtej pory idzie i nawet się za mną nie obejrzy. Od razu do dzieci. Co się zmieniło? Odrzuciła smoczka w dzień, je sama, nawet zupę, oczywiście brudna, ale jest coraz lepiej, polepszyła jej się mowa i to baaardzo, śpi na drzemkę bez smoka i zaczęła wołać na nocnik, bo dzieci tak robią. Chodzi tylko 3 miesiące, ale jak pięknie mówi, i gdyby nie te choroby to byłabym 100% zwolennikiem żłobków, ale przez te choroby łapię doła czasami i tylko czekam na wiosnę/lato.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem trzylatek powinien być w przedszkolu. Gadanie o zabieraniu maluchowi dzieciństwa to totalna bzdura. Zresztą - nikt nie zapewni dziecku nawet zbliżonego rozwoju samodzielnie. Poza tym maluch musi się uczyć życia wśród rówieśników, a nie siedzieć z babcią!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajkot

Nasz syn poszedł w takim wieku i uważam, że to była bardzo dobra decyzja. Tzn. miał 2,5 roku. To na pewno lepszy pomysł niż dalsze siedzenie z nianią. Wiadomo, że były jazdy z chorobami, ale tego nie da się przeskoczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Moj synek w sierpniu skonczyl 3 lata i od wrzesnia poszedl do przedszkola mimo wielu moich obaw. Przedszkole przedstawialismy mu jako nagrode, cos fascynujacego i naprawde fajnego, nie mógł sie doczekac 🙂 a wszystkie obawy wyplakiwalam w nocy mezowi hihi synek swietnie sie tam bawi, jest zachwycony, uwielbia tam chodzic. Chocbym bardzo sie starala nie zapewnie mu w domu takiego rozwoju jak ma tam, w domu nie interesuje go ciastolina, wycinanki a tam z dziecmi robi wszystko. Zostaje w przedszkou ok 4 godzin dziennie. Nie plakal ani razu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lili

Jak najwcześniej 😊

Córka poszła w wieku 3 lat a syn niecałe 3 (z grudnia)  musieli bo poszłam do pracy - to był koszmar.....Wrzask, mamo nie zostawiaj mnie, mamo kiedy będziesz a po czasie smutek i moje dzieci zrobiły się zamknięte w sobie, syn długo obgryzał  paznokcie ...... co miałam zrobić wtedy zostawiałam, wychodziłam a później płakałam. 

Nie chciałam ich oddać wcześniej do żłobka, miałam wtedy jakieś przekonania, że może im się krzywda stać, nie powiedzą mi o tym bo nie potafią, pieluchy im nie będą zmieniać tak często jak w domu itd. itd. 

A teraz żałuję bo dzieci koleżanek które były w żłobku..... były samodzielne, mniej płaczliwe, w przedszkolu już tak nie chorowały i nie płakały a na początku żłobka płakały tylko chwilę albo wcale

Moje dzieci do teraz wspominają przedszkole jako traume z dzieciństwa i chyba tak zostanie bo mają już 16 i prawie 14 😮 jak ten czas leci... teraz jestem w ciąży i oddam napewno swoje dziecko do żłobka 😊

Koleżanka ma 4 latkę w domu i nie ma zamiaru jej oddać do przedszkola, jest nieznośna i nie potrafi bawić się z innymi dziećmi do tego pojawiła jej się siostrzyczka w domu i jest koszmar. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truks

A czy w przypadku dziecka, które ma 2,5 roku jest w ogóle szansa, żeby dostać przedszkole publiczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoszen

Nawet nie możesz wziąć udziału w rekrutacji - system nie przyjmie dziecka po Peselu. Minimum to ukończone 3 lata. Pozostają tylko prywatne. Ewentualnie ręczne złożenie wniosku do przedszkola, ale to musisz mieć mega plecy, żeby coś załatwić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona

Trzeba bardzo niekochać swojego dziecka by go posyłać do przechowalni zwanej przedszkolem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoszen

Przedszkole to najlepsze miejsce dla dziecka. Nie siedzenie w domu z mamą, babcią, a tym bardziej z nianią. Dziecko powinno być z rówieśnikami, gdzie ma zapewnione atrakcje. Żaden dorosły nie jest w stanie poświęcić dziecku wystarczającej uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniakosik

Moje dziecko poszło mając 2,5 roku, ale do prywatnej Sowy w Częstochowie. Na publiczne nie ma szans, ale akurat nam na tym nie zależało - wiedzieliśmy, że szkoda nawet na to czasu. Bez znajomości nawet by wniosku nie przyjęli. Poza tym - naszej córce bardzo podobało się w wybranym przedszkolu, więc nawet nie kombinowaliśmy już później. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuks

I jak sobie radziło dziecko w językowym? Też biorę pod uwagę taką opcję. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×