wstyd mi jeść w towarzystiwe bo jestem gruba!

nie jem nic na imprezach, weselach itd. bo jestem gruba i mam wrazenie jakby wszyscy patrzymi na nie i liczyli mi kęsy. wiem że to nienormalne ale tak sie włassnie czuję :(

biedulko :o wiem, że ludzie sa często podli i jesli widzą dziewczynę z nadwagą wcinającą cokolwiek, to myślą o niej jak najgorzej, ale ich mentalności nie zmienisz, katując sie dodatkowo głodzeniem podczas imprezy... nie dość, że sie męczysz z własnym wyglądem (choć nie wiem, czy słusznie), to jeszcze uporczywie myslisz o tym, co inni pomyslą o Tobie - i po co??? masz dwa wyjścia: 1. walczyć z nadwagą 2. zaakceptować się i usmiechac bez względu na wszystko

miałam tak samo,ale juz mi przeszło..może dojrzałam i zaakceptowałam siebie?Nie wiem..Ale wlaśnie za 20 minut jade do kościoła na wesele i mam zamiar porządnie sie najeść,bo od rana mam pusty żołądek :)

Wstyd to powinno Ci byc ze sie tak w domu objadasz ze taka gruba jestes. Zrob cos ze soba.

mi tez wstyd jesc w towarzystwie, ale jestem chuda:\\ nie mam pojęcia czemu tak mam:]

Udaj się na jakieś sporty i przestań tyle żreć

Tomcio z Paluch2---> Nie jest Ci czasem wstyd, że jesteś takim debilem? (wybacz dosadność, ale mam dzień szczerości). Masz prawo wyglądać tak jak wyglądasz i nikomu nic do tego. Wstydzić powinni się Ci, którzy za Twoimi plecami smarują Ci dupę. Nie reaguj i miej gdzieś to, co inni o Tobie myślą. Jedz tyle ile chcesz. Zostałaś zaproszona na wesele, to masz prawo się najeść.

Katis Tak dla Twojej wiadomosci to nie obsmarowuje nikomu dupy za plecami tylko pisze wprost. Dziewczyna najpierw sie obzera w domu i tyje a potem jej wstyd w towarzystwie cokolwiek zrobic. Nie wstydze sie tego ze jestem debilem.Jak czytam wpisy "normalnych ludzi" (np Twoje) to nawet nie probuje aspirowac do tego miana.

fajnie ze masz dzien szczerosci. Jutro pewnie bedziesz miec dzien jedzenia wszystkiego co popadnie. Chyba sama jestes gruba bo taka sfrustrowana sie wydajesz. Jak ktos jest gruby to powinien sie wstydzic bo to jest conajmniej nieestetyczne. Nie mowie ze kazdy ma wygladac jak "wieszak", ale grubas wpieprzajacy chipsy na imprezie wywoluje u mnie usmiech pogardy

Co sie przejmujesz...jesli im sie nie podoba ze jesz to niech nie patrzą i proste...