CZY ONA ZWARIOWAŁA??MLECZKO DO DEMAKIJAZU NA PIERSI?????????

heeeej.moja siostra chyba upadla na glowe....kupila sobie mleczko do demakijazu Soraya zielona oliwka.nie sprawdzil sie,bo ma tłusta cere a ono jeszcze bardziej ja przetluszczalo....stwierdziła ze nie wywali go tylko wykorzysta do innych celow.i codziennie wieczorem zamyka sie w pokoju,smaruje bardzo grubo tym mleczkiem biust i tak z pół godziny lezy,potem sciera je i mowi ze dziski temu ma ladny biust.ale mi sie wierzyc nie chce,od mleczka?do twarzy? co wy myslicie?bo jak jej powiedzialam ze ma z garem to powiedziala ze mam sie od....ostatnio pytalam na forum o sposoby na ladny biust ale w zyciu bym o czyms takim nie pomyslala.....

to prawda. smarowanie piersi jest dobre dla nich,ja smaruje sie balsamem i mam potem takie miekkie cycki. warto

balsam,rozumiem,ale mleczkiem do twarzy?hmmm chyba jej dzis je chapne i spróbuje....chyba nie zaszkodzi

w sumie skoro mleczko ma substancje nawilzajace to czemu nie....

różni sie jedynie konsystencją, jest lżejszy też kiedys dostałam od kogos mleczko do demakijażu a skoro mam tłustą cerę i nie mogę go uzywac zużyłam go jako lekki balsam do ciała, świetnie się wchłaniał i nie tłuscił skóry, od razu po wsmarowaniu mogłam sie ubierac

Szkoda by mi było marnowac codziennie tyle czasu na leżenie z mleczkiem na cyckach. ja codziennie smaruję balsamem i też ładnie wyglądają, a skóra jest mięciutka ;)

śmiejesz się z siostry a po prostu mało sie znasz na kosmetykach gdyby używała do biustu toniku na trądzik mogłoby Cię to zdziwic (chociaż jeśli ktoś ma wypryski na dekoldzie to włąśnie doradza sie mycie dekoldu kosmetykami przeciwtrądzikowymi i przecieranie takimi też tonikami antybakteryjnymi) zresztą przeczytaj uważnie opakowania, na większości toników i mleczek do twarzy jest napisane by traktowac nimi także dekold zresztą stara maksyma mówi: "co robisz z twarzą rób też z szyją i dekoldem" by za x latek nie okazało sie że na twarzy nie ma zmarszczek a szyja i deklod są zaniedbane....