Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Patriszia

mam 40 zł do konca miesiaca, jak przeżyć?

Polecane posty

Gość Patriszia

dokładnie do piątku zostało mi 40 zł, w tym codziennie potrzebuje 2 zł na bilet czyli wychodzi 30 zł na 5 dni:o jak przeżyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko dzambo i do przodu
a nie mozesz jezdzic na gape, patrz jak wsiada ktos kto moze byc kanarem to wtedy kasuj bilet, pare razy uda Ci sie nie skasowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdzie reszta kasy? co zrobilas z reszta? wyplaty masz tylko 40zl czy jak? moze trzeba bylo obudzic sie wczesniej?.. poza tym uzyj troszke mozgu jak masz rower to dupa na rower i jazda a jak nie to pieszo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xixixix
Kupuje mnóstwo ciuchów i jakichś pierdół pewnie a potem beczy, że mało :o...Cierp ciało jak żeś chciało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patriszia
reszte wydałam na ciuchy:o to tak tylko w tym miesiacu wyszlo:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie raz miałam takie sytuacje na stdiach:D mnie ratowaly obiadki z zamrazalnika, pozatym kupowałam tylko najtańsze produkty np pasztety ktore nie są drogie a sycą, polecam tez zupki chinskie knorra:P a jak ci zabraknie to pozycz np 20zl od kogos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patriszia
W piątek będę już przy kasie i wtedy napewno będe już oszczedzać ale do piątku musze przeżyć za 30 zł, jest to możliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patriszia
Jak na złość w domu nie mam żadnych zapasów, prawie pusta lodówka:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość busy kobieta
mam dla ciebie rozwiazanie, pakuj sie do znajomych w czasie obiadu i kolacji to cie czysms poczestuja, zbieraj owoce lesne i sprzedawaj przy szosie albo tez mozesz sprzedawac swoje wdzieki kto da wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patriszia
Ale ja czekam na normalne rady, wolalabym głodówke niż sprzedawac sie przy szosie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko dzambo i do przodu
oj bez przesady, nie najezdzajcie tak na nia. Ja tez studiuje i nie raz mi sie zdarzylo wiekszosc kasy na jedzenie wydac na ciuchy. W takich sytuacjach, bardzo dobre sa pierogi z biedronki 40 sztuk za 4 zl! ale tylko ruskie, przynajmniej nie ma podejrzen o mieso. mozna jesc ziemniaki z jajkiem sadzonym, mozna upiec ziemniaki w piekarniku, albo parowki z bulka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rerewre
Jezusiu no do piatku nie przezyjesz? idź do biedronki albo leader szajs kup zupki chińskie, chleb i skromniutko bo skromniutko ale przezyjesz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko dzambo i do przodu
a jak potrzebujesz kasy to sprzedaj jakies zloto jak masz a nie nosisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patriszia
Do biedronki mówicie?Mam niedaleko to jutro chyba zrobie zakupy:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość busy kobieta
a czy musisz jesc? mozesz zaczac sie odchudzac. wystarczy ci chleb i woda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko dzambo i do przodu
o albo marakon czy ryz z przyprawami smazony na patelni. przyprawy pewnie masz w domu, makaron mozna kupic w lider szajsie, a mozna sie najesc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nałęczowiankę
Bardzo prosto - 4 dni - chleb 2 x 2 zł = 4 zł jakieś smarowidło pewnie się po lodówce tłucze dżem - ok 3 zł, najtańszy jogurt lub kefir 4 x 0,70 = 2,80 Warzywa na patelnię w Kaufland 4 zł a starczą na 2 x = 8,- Na razie wyszło 18 zł. I od biedy by się z głodu nie umarło. A zostało jeszcze na "luksusy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie ze mozna
ze jest, ja mam 100 zl do 3 lub 4 wrzesnia. A nie jestem sama, 3 dorosle osoby, ktore musza jesc, palic i wogole. Ale ja juz jestem wprawiona i potrafie z niczego zrobic wiele. Za 6 zl mam 2 blachy babki ziemniaczanej, a wedlinke to ta z najnizszej polki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za 6 zl dziennie mozna sobie elegancko zyc, o ile bazujesz na jajkach, miesie mielonym, ziemniakach, watrobce, warzywach z mrozonki ewentualnie zupach z kostek rosolowych, jarzynach, daniach macznych, grzankach itd... wydziel sobie te 6 zl na kazdy dzien, pierwszego dnia mozesz np usmazyc nalesniki z dzemem, drugiego zrobic jajko sadzone z ziemniakami, trzeciego makaron z twarogiem, czwartego jakies warzywka sezonowe (fasolka, kalafior, polane bulka tarta), piatego np ryz z jablkami i cynamonem.... ogolnie dosc kalorycznie, ale cos za cos.. na sniadanie kanapki z zoltym serem albo wedlina (kupuj tylko tyle plasterkow, ile ci potrzeba)..to przyklady, bo pewnie masz cos w lodowce, tylko nie wiemy co ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość busy kobieta
o mam pomysl mozesz isc do biblioteki i sprawdz w ksiazce ktore owady sa jadalne i tym sie wyzywisz do piatku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee dorosle osoby musza palic ? zabilo mnie to. oj tak na pety idzie pewnie mnostwo kasy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkachrzestna
No da sie przeżyć , to kupa kasy. Na śniadanie i kolację jogurt z bułeczką . Na obiad na zmianę ziemniaki z pomidorami lub makaron z pomidorami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość busy kobieta
idz na spacer kolo dzialek i pozbieraj jablka i inne owoce. Idz na targ wieczorem i wyprosisz zawsze troche kartofli i sliwek za darmo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patriszia
mam w lodówce tak: pomidory 6 jabłka ok 1kg mleko dwa kartony piwo x 2 wino 3 jajka ser żółty z piątku makorony też mam kilka paczek poza tym przyprawy i rzeczy codziennego uzytku jak olej, cukier czy herbata, kawa tez sa musze kupic cos co przelezy w lodowce bo zamrazarka mi padla:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pomysłą
stań se gdzies i zaspiewaj se cos! postaw se kapelusz i moze cos tam se ludzie wrzuca! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie ze mozna
tak tylko wez pod uwage, ze jesli osobu ktroe pala nagle przestaja bo np. malo maja kasy to wiecej wpieprzaja wiec na to samo wychodzi, a nawet nie bo wtedy to sie kurwa tego chce czego miec nie mozna. A zreszta ja umiem rzadzic kasa wiec sie nie martwie na fajki i zarcie styknie spokojnie, a napewno jeszcze w weekend piwko wyjdzie, jak sie chce to duzo mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgfgfg
to masz fuul żarcia! dasz rade!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość busy kobieta
pozbieraj warzywa i ziola za darmo, w miesnym dadza ci troche kosci dla psa juz masz zupe gotowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisab
podaj konto przesle ze 20 zl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×