za granica obciach, u nas krzyk mody. dlaczego Polska jest krajem tandeciarzy???

denerwuje mnie poprostu polska mentalność, złe bo polskie, czyz tak?

zgadzam sie z Toba enamorado i proponuje zakonczyc ten beznadziejny topik, bo nawet autorka juz uciekła

Ktos kto w ogole zaklada taki topik ma jakies kompleksy na punkcie wlasnej narodowosci.

NIe czytalam calego watku, ale powiem Ci, ze ja uchodze za swietnie ubrana kobiete, ktora ma gust i przede wszystkim klase. Czesto kobiety pytaja mnie sie gdzie cos kupilam, a ja z duma odpowiadam, ze w Polsce. Przejedz sie paryskim metrem, a docenisz styl Polek...

mysle, ze jest tu straszne generalizowanie kobiet. oczywiscie, w polsce jest wiele dziewczyn, ktore kochaja tipsy, solarium, ubieraja sie jak pod lampe i nic poza tym soba nie reprezentuja. sama nie lubie tipsow- bo wystarczy zadbac o dlonie- i zeby miec je ladne nie trzeba od razu zaczynac od zrobienia sobie tipsow na pazurach. jednak nie wolno wrzucac wszystkich do jednego worka, bo sa tez kobiety, ktore o siebie dbaja i nie wygadaja tandetnie, i jak sa na plazy to nie zakladaja szpilek, i jak sa w gorach tez ubieraja sie w dresy i sportowe buty, i duzo by jeszcze wymieniac. Uwazam , ze zadne panstwo swiata nie moze sie pochwalic 100% stylem swoich kobiet, ktore wszsyktie bylyby ubrane jak nalezy. ludzie na serio zastanowcie sie co piszecie i nie wylewajcie frustracji na wszystkich. niektorzy wspominaja o tolerancji-tyle, ze w ich wypowiedziach brak jej sladu-chyb, ze nie rozumieja slowa tolerancja.

marylou czy to bylo do mnie???? ja wiem czego nie lubie, i kazdy inny wie co sam lubi. ja nie oceniam, tylko pisze to co mysle. mi sie nie musza podobac tipsy-i sobie ich nie robie- a jesli sie komus podobaja to prosze bardzo, droga wolna, uwazam, ze sa wieksze problemy na swiecie do zastanawiania.

:), aha ok;)

wymyslilas??? Ok, co do solarium sie zgodze, ale tipsy i balejaz???? Chyba w zyciu za granica nie bylas skoro piszesz takie farmazony!! Od lat mieszkam w Stuttgarcie i tipsy sa w Niemczech jeszcze bardziej popluralne niz w PL (okropne sa, ale to moja prywatna opinia), natomiast balejaz jest ladny, szczegolnie w odcieniach blondu i mnostwo zadbanych kobiet je nosi czy to w Niemczech, Holandii czy innych kraja Europy wiec nie pisz glupot tylko zacznij podrozowac kolezanko.

nie mam tipsów, nie opalam sie w solarium - mam b. jasna karnacje i nie mam balejazu :) wydaje mi sie, ze ubieram sie normalnie ( rozowym sweterkom nie! ) wiec hcyba wyrózniam sie z tłumu pustych lasek :)

drażnią mnie tematy w tym stylu. Jesteśmy w Polse i ubieramy się tak jak tu jest modnie. Jakbyś pojechała do Japoni to byś sie denerwowała dlaczego w Polsce nie nosimi kimon bo to jest przecież taki super? Zastanów się. A poza tym to przykre, ze na takie bzdety zwarasz uwagę. Mnie bardziej wpienia, że Polska jest krajem bez autostrad, z lichą służba zdrowia, marnymi zarobkami itp. to jest powód do wstydu, a nie że ktoś zrobi sobie tipsy i dobrze sie z nimi czuje

Nie do końca się zgodzę z autorką... Z góry zaznaczam że nie mam tipsów, akryli, sztucznych rzęs na kilometr, blond włosów itp. itd, co nie znaczy że o siebie nie dbam, ale wolę raczej klasykę. Przede wszystkim zgadzam się z paznokciami, ale tylko i WYŁĄCZNIE jeżeli to są akryle na 5 cm jak to się u nas spotyka, nic nie widzę złego w delikatnie zrobionych, udających naturalne sztucznych paznokciach, sama mam swoje super to nie muszę sobie doklejać, ale są dziewczyny, które za nic nie mogą zachodować, to dlaczego nie dorobić delikatnych? to nie tandeta wg mnie. Kolor i ozdoby- dopasowane do okazji (dlaczego w lato czy na imprezie nie mają mi się błyszczeć?, bez przesady nie mam 150 lat...) Krytyki dekoltów nie rozumiem w ogóle :) Choć też oczywićsie nie do przesady :) A farbowanie włosów ? dlaczego nie? Ładny, profesjonalnie dobrany i wykonany balayage? wygląda ślicznie!!! Moja mama robi i naprawdę jej w nim ładnie! Nie mówię o taki farbowaniu typu wodą utlenioną i jak się uda... Tylko w salonie, dobrymi kolorami... A patrząc na inne europejki i tak uważam że nie jest z nami tak źle!!! Wspominane juz Irlandki, Angielki- im grubsza i brzydsza tym więcej odsłania... ja rozumiem, każdy ma prawo, ale u nas jak się ktoś aż tak rozbiera to przynajmniej NA OGÓŁ ma się czym pochwalić Także droga autorko... pojeździsz trochę po świecie to się przekonasz że dekolt i balayage to nie szczyt tandety :) Pozdr

1000%racja!!! zgadzam sie i podpisuje rekami i nogami pod autorka topiku!!!ale czego sie spodziewac po zwykłych laskach skoro ":gwiazdy" promuja te tandete...chociazby te: http://codziennie.info/?p=744