Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

SzybcyiWsciekli

ZAZDROSC- HELP

Polecane posty

mam pierwszego chlopaka ktoregos kocham,bardzo. jestem z nim od roku. ale jestem strasznie o niego zazdrosna! jak zobaczylam ze ktos u niego na kompie jakas edyta wchodzila na poczte to zagotowalo sie we mnie. jak mowi ze kolezanka idzie z nim na fajka to mysle sobie \'taaa kolezanka:/\'.. staram sie tego nie okazywac ale nie moge! moze to dlatego ze kiedys on latal z imprezy na impreze, mial duzo dziewczyn.. ale wiem ze ze mną pierwszy sie kochal. gadalam z nim na ten temat i mowi zebym przestala, ze mu nie ufam itp. ale ja po prostu trace zmysly! chcialabym sie zmienic bardzo. chcialabym mu sama mowic nawet \'idz sie spotkaj z kumpelami bo dawno sie z nimi nie widziales\'.. bo on nawet zrezygnowal praktycznie ze swoich kumpli odkad jest ze mną. chcialabym go nawet puscic na impreze samego, jesli bym nie mogla isc.. ale ja tak nie umiem! boje sie ze zakocha sie w innej! ze po prostu spodoba mu sie, a mnie dla niej zostawi! co ja mam zrobic?? pomozcie mi sie zmienic prosze.. chce zeby myslal ze ma super dziewczyne, ktora nie jest glupią zazdrosnicą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a latek masz
17?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maly ujek
Agnieszko Kocham Cie bezgranicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .tiku tiku
to ja wczoraj zrobilam mojemu awanture dlatego ze jak zamawial kolacje ...to sie patrzyl i usmiechal do kelnerk ..............az sie zagotowalam ze zlosci...........to dopiero durnota z mijej strony no ale tez jestem chorobliwie zazdrosna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .tiku tiku
albo jak dzwonie do niego i pytam gdzie sie podziewa i on mi mowi ze jest w barze z siostra i jej znajoma to mowie zeby po mnie przyjechal bo niemoge zniesc mysli ze jest tam bezemnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kataryno
oj chyba cos nie tak.. :/ Trzeba Cie chyba oswiecic. Facet zrezygnowal dla Ciebie nawet z kumpli. Po jakims czasie moze mu tego bardzo brakowac, poczuje sie jakby byl ograniczony (a tak jest, uwierz mi :P). Kazdy musi sie tez wyszalec sam, gdzies wyjsc bez swojej polowki, zeby troche od niej ,,odpoczac'', zatesknic. Nie chce Cie martwic, ale jak tak dalej bedziesz go traktowac, to moze Cie zostawic. Facet nie moze byc calym Twoim zyciem, oni potrzebuja tez zdrowej swobody. Zacznij tez sama gdzies wychodzic i jemu tez tego nie zabraniaj. Inaczej zle sie to moze skonczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×