Petycja przeciwko zabijaniu żółwi w sieci TESCO

Zgadzam sie z fajną madchen w 100%. Jesteście obłudni :O Jak takie miłosierdzie w was drzemie to pomóżcie dzieciom, które nie mają co jeść, gdzie spać i żadnych perspektyw na przyszłość.

te chińczyki to naprawdę jakiś gorszy gatunek ludzi...tuczą szczeniaczki żeby były strasznie grube a poten je zabijają :(.....bo takie tłuste mają większy zbyt...bestie z tych chinoli

jeśli chce się kogoś uznać za obłudnego to najprościej mu można zarzucić że tyle biednych dzieci jest na świecie, a skąd nie wiesz że nie pomagamy???? A kolejna kwestia łatwo mieć pretensje że człowiek okazuje miłosierdzie zwierzętom, bo czymże jest dla większości z Was zwierze? Przedmiotem i skończonym gównem, które można na żywca maltretować, co szkodzi podpisać petycje, nic to nie kosztuje, ale dla niektórych to tylko płachta na byka żeby się doczepić. Jakbyś się czuła gdyby Ci kiedy jeszcze kiedy żyjesz odcinali ciało kawałek po kawałku? Zwierze też ma mózg, unerwione ciało, tylko mówić nie potrafi, potrafisz sobie wyobrazić jaki to ból, masz trochę wyobraźni?

Ale ja nie mówie, ze zwierzę jest horszej kategorii bo sama im pomagam. Ale wkurza mnie strasznie jak ludzie trzęsą sie nag kanarkiem a nie widzą ile dzieci cierpi i nikt im nie pomaga.

owszem ludzie pomagają, tylko problem ich głodu i bezdomności jest tak ogromny że sami ludzie bez poparcia organizacji rządowych nic nie zrobią, wszystko niknie jak kropla w morzu. A ze zwierzętami jest taka sprawa że tak naprawdę pomaga się jednostkowym stworzeniom, a nie wszystkim, chyba sama zdajesz sobie z tego sprawę. Wierzysz że taka petycja coś zmieni-bo ja nie bardzo-ale to nie znaczy że jej nie podpisałam, bo zawsze to przynajmniej jakaś szansa. To ze są biedne dzieci nie znaczy że tylko ich problem istnieje, bo tych problemów społecznych jest tysiące i nie można ich zbagatelizować żeby się skupić tylko na jednym

dla mnie czlowiek ma wieksza wartosc niz czlowiek tylu tu juz bylo petycji na temat ratowania zwierzat a ja sie pytam co z ludzmi ktorzy umieraja o zgrozo nawet w gorszych warunkach niz zwierzeta smierc zglodu to najgorsze co moze byc ja rozumiem ze zwierze tez czuje ale dla mnie czlowiek jest wazniejszy od zwierzecia ja was nie wyzywam ale wy mnie tak, to pokazuje jacy wy naprawde jestescie... mnie inetersuja losy zwierzat, czy sa humanitarnie zabijane a nie maltretowane ale bardziej pomoglam ludziom niz zwierzetom i nie mowcie mi ze nie pomagam moze nie finansowo ale w inny sposob

dla mnie czlowiek ma wieksza wartosc niz zwierze - tak mialo byc

Fajna madchen, no patrz a jeszcze wczoraj pisałaś: \"ja nie rozumiem takiego argumentu ze chodzi wam o lepsze i humanitarne traktowanie zwierzat, chociaz i tak zostana zabite!\" A dziś już Cię nagle humanitaryzm zainteresował? Wczoraj pisałaś: \"wezcie sie uspokujcie jak takie milosierne jestescie to wplacajcie kase dla chorych i glodujacych w afryce tam co 3 sekundy umiera dziecko!\" A dziś piszesz, że Cię zwyzywano... Ironia i sarkazm, ot co!

ale Ty nam możesz zarzucać że my nie pomagamy ludziom? Swiata nie zmienię, ale to nie znaczy że nie robie nic dla ludzi, bo jesli tylko mogę to i jedzenie kupuje bezdomnym na dworcu, problem dzieci to nie jedyny problem na świecie a Ty się tylko jego uczepiłaś. Owszem człowiek najważniejszy, tylko to ludzie zgotowali zwierzętom taki los.

dokładnie, nam karze wpłacać pieniądze na dzieci w afryce, a teraz pisze że ona też pomaga \"nie finansowo ale w inny sposób\"

To już się zdenerwowałam... Obłuda? Jak możesz oceniać ludzi w ten sposób. Bo człowiek ważniejszy niż zwierze. Nieraz wysyłałam smsy na pomoc dzieciom oraz ofiary jakiś katastrof jeśli się dowiedziałam o takich rzeczach, o żółwiach wcześniej nie wiedziałam i uważam, że warto nagłaśniać takie rzeczy.

Dla pocieszenia przypomnę głośną kilka lat temu sprawę tuczenia gęsi, pamiętam, że w wiadomościach pokazywano bardzo brutalne sceny. Od kilku lat w Polsce zostało to zakazane dzięki tym reportażom.

też to widziałam, strasznie drastyczne, ale przynajmniej jak mówisz zostało zakazane w Polsce, a nie wiedziałam:)

Prawda? Więc jednak takie rzeczy mają sens.

na pewno mają, choć czasem wątpię czy coś to zmieni, mimo to zawsze podpisuje.Ale to o czym mówisz bardzo mnie ucieszyło.

ehhh, to przecież oczywiste, że człowiek jest ważniejszy, ale to nie znaczy, że przy nadarzającej się okazji nie można pomóc zwierzęciu. Mi osobiście akurat temat żółwi jest bliski, bo sama mam żółwia i zdążyłam się do tego zwierzaka przywiązać, komu innemu bliższy będzie los koni, czy gęsi, czy karpi, z różnych względów...Nie ma się co oburzać, że podpisujesz petycje w obronie żółwi, a zjadasz karpie. To po prostu walka o mniej bolesną śmierć dla zwierzęcia...

kurdę czy to tak trudno zrozumieć że każdy może pomagac dzieciom , tylko mam wrażenie że ludzie z jakimis deficytami miłosci z dziecinstwa zazdroszcza zwierzetom ze ktos pomyslal o ich krzywdzie, normalni ludzie nie sa zawistni o to ze ktos da 5 zl na schronisko, leczcie sie wiec ! madchen i inni

ewewe trafiłaś w sedno...komu taki podpis przeszkadza? Wam nie zaszkodzi, zwierzęciu może pomoże...

Jak to nie zaszkodzi? Zupa żółwiowa podrożeje.