Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Porta

HCG-beta a łyżeczkowanie

Polecane posty

Gość Porta

Mam pilne pytanie, bo mam watpliwosci... Poroniłam na poczatku 6 tyg. W dzien kiedy zaczelam krwawic zrobiono mi hcg beta i wyszlo 50. Jutro mam miec zabieg,ale nie jestem pewna czy to konieczne. Lekarka mowi,ze nie ma szans aby od piatku(wtedy bylo robione badanie) do jutra zmniejszylo sie hcg do normy. A ja juz w zasadzie nie krwawie, czuje sie dobrze. A w piatek, sobota, niedziela byly straszne: bol,krwawienie... Jesli mialyscie podobne sytuacje, jakie mialyscie hcg przed łyzeczkowaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi się że
powtórzyć Bete - jeśli rośnie ... tzn że się rozwija ... jeśli stoi w miejscu lub spada ... dla pewności trzeba wyczyścić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Porta
Ale na USG juz nic nie widac,wiec w gre wchodzi jedynie spadek,a lekarka mowi ze nie trzeba powtorzyc badania, bo jest pewna, ze przez 3 dni do normy nie spadlo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje mi się że
jeśli tak :( no to raczej łyżeczkowanie powinno dojść do skutku - nawet w przypadku poronienia samoistnego nigdy niewiem co ci w środku zostało, a dla następnego zarodka musi być wszystko na cacy, a tak niewiesz czy tam ci co w środku nie gnije - sorry, za dosadne określenie, ale tak niestety jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Porta
Pewnie masz racje, ale strasznie boje sie narkozy (mam złe doswiadczenia) i ewentualnych komplikacji samego zabiegu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×