szkoła przetwania na kafe

to ty masz taką moc Haris nono a może ty sie zmoderowacilas?

nie mam mocy poprosiłam pięknie moderatorów nauzykaaa - tobie żadna szkoła niepotrzebna :)

drodzy uczniowie, studenci... już po godzinie trzynastej, a więc po południu - jak zapowiedziałam zapraszam na wykład - jest to wykład otwarty, a więc zapraszam wszystkich chętnych: \"Sztuka argumentacji - wylgaryzm NIE jest argumentem\" Wulgaryzmy istnieją od zawsze i pełnią rozmaite funkcje. Zazwyczaj służą one do wyrażania negatywnych stanów, emocji tudzież obrażania i wyrażania pogardy. Jednakże za pomocą wulgaryzmów można również wyrazić pozytywne uczucia jak radość czy zadowolenie. Wszystko zależy od kontekstu rozmowy i rozmówców (czy pochodzą z tego samego środowiska, warstwy społecznej). Często również niektóre słowa uznawane za nieprzyzwoite, kolokwialne czy też wulgarne stopniowo przenikają do ogólnego obiegu społecznego i stają się naturalne. Wrażliwość i wyczulenie na wulgarne słownictwo zazwyczaj wiążą się z poziomem wykształcenia. Mężczyźni częściejużywają wulgaryzmów zarówno w sytuacji zdenerwowania, jak i w celu dosadnego określeniaczegoś. Znaczenie ma także wiek. Wyraźnie widać, że im są starsi, tym rzadziejposiłkują się wulgaryzmami. pojawiło się na ten temat wiele anegdot ukazujących poziom potocznie używanego języka polskiego. jak żart w jednej z gazet zostało przedstawione przykładowe pytanie maturalne: \"Ona naje**na tańczyła na stole, a my nap*****ni, o żesz k....a ja p....lę\" - wykorzystując ten znany cytat opisz bogactwo języka polskiego w całej swojej okazałości. Przedstaw także inne znane cytaty popierające tezę : \" iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają\" czy też: \"Lubię seks jak koń owies...\", \"Pana Anana Kofana...\" R. Begger. Ukaż rozwój języka polskiego od \"Bogurodzicy\" do \"Mironczarni\". Czy człowiekowi XXI w. wolno łamać zasady lingwistyczne? no właśnie Polacy nie gęsi!!!! natomiast w ostatnich latach znacznie wzrosła agresja słowna - wulgaryzmy, plotki i oszczerstwa opanowały na dobre między innymi fora internetowe. młodzież kłóci się, obrzucając nawzajem obelgami i rzucając często niezrozumiałe dla nich wulgaryzmy. zapominając, że wulgaryzm nie jest żadnym argumentem, lecz jest brakiem argumentów!!!! pytam więc: czy tak musi być?? odpowiedź brzmi: NIE!!! Język Polski jest najbogatszym językiem słowiańskim i jednym z najbogatszych języków świata. nie trzeba używać wulgaryzmów. mój wykład kończę cytując ustawę sejmu rzeczpospolitej o języku polskim: Polszczyzna nas łączy i niech to będzie język bogaty, poprawny i piękny. dziękuję za udział w wykładzie mgr (tylko niestety) meaaa

bardzo ciekawe ale zobaczmy co na ten temat ma dp powiedzenia profesor Miodek ???? "Kiedy się człowiek potknie albo skaleczy woła "o kurwa!". To cudowne, lapidarne słowo wyraża jakże wiele uczuć począwszy od zdenerwowania, rozczarowania poprzez zdziwienie, fascynację, a na radości i satysfakcji kończąc. Przeciętny Polak w rozmowie z przyjacielem opowiada np.: "Idę sobie stary przez ulicę, patrzę, a tam taka dupa, że o kuuurrrwa." Kurwa może również występować w charakterze interpunktora czyli zwykłego przecinka, np.: "Przychodzę kurwa do niego , patrzę kurwa a tam jego żona, no i się kurwa wkurwiłem no nie?". Czasem kurwa zastępuje tytuł naukowy lub służbowy, gdy nie wiemy, jak się zwrócić do jakiejś osoby płci żeńskiej ("chodź tu kurwo jedna!"), używamy kurwy do charakteryzowania osób ("brzydka, kurwa nie jest" "o kurwa, takiej kurwie na pewno nie pożyczę"), czy jako przerwy na zastanowienie ("czekaj, czy ja, kurwa lubię poziomki?"). Wyobraźmy sobie, jak ubogi byłby słownik przeciętnego Polaka bez prostej kurwy. Idziemy sobie przez ulicę, potykamy się i mówimy do siebie: "bardzo mnie irytują nierówności tego chodnika, które znienacka narażają mnie na upadek. Nasuwa mi to złe myśli o władzach gminy." Wszystkie te i o wiele jeszcze bogatsze treści i emocje wyraża proste "O kurwa!", które wyczerpuje sprawę. Gdyby Polakom zakazać kurwy, niektórzy z nich przestaliby w ogóle mówić, gdyż nie umieliby inaczej wyrazić swoich uczuć. Cała Polska zaczęłaby porozumiewać się na migi i gesty. Doprowadziłoby to do nerwic, nieporozumień, niepewności i niepotrzebnych naprężeń w narodzie polskim. A wszystko przez jedną małą kurwę. Spójrzmy jednak na rodowód tego słowa. Kurwa wywodzi się z łaciny od curva, czyli krzywa. Pierwotnie w języku polskim kurwa oznaczała kobietę lekkich obyczajów, czyli po prostu dziwkę. Dziś kurwę stosujemy również i w tym kontekście, ale mnogość innych znaczeń przykrywa całkowicie to jedno. Można z powodzeniem stwierdzić, że kurwa jest słowem najczęściej używanym przez Polaków. Dziwi jednak jedno - dlaczego słowo to nie jest używane publicznie (nie licząc filmów typu "Psy", gdzie aktorzy prześcigają się w rzucaniu kurwami), praktycznie nie słyszymy, aby politycy czy dziennikarze wplatali w swe zdania zgrabne kurwy. Pomyślmy o ile piękniej wyglądałaby prognoza pogody wygłoszona w następujący sposób: "Na zachodzie zachmurzenie będzie kurwa umiarkowane, wiatr raczej kurwa silny. Temperatura maksymalnie ok. 2 st. Celsjusza, a więc kurewsko zimno kurwa będzie. Ogólnie, to kurwa jesień idzie. " Wiec meaaa nie masz racji , jakby powiedzial profesor Miodek po prostu pierdolisz kurwa glupoty

ale meaa jest wyższa stopniem jest wykładowća, a Ty nowy, jestes studentem musisz zanotowac co meaaa mówi, nawet jeśli się z tym niezgadzasz nastepnie musisz to wykuć na blachę ew. zrobić sciąge, gdyż w naszej szkole będa oczywiście od czasu do czas kolokwia

drogi studencie, piszesz, że: kurwa to cudowne, lapidarne słowo wyraża jakże wiele uczuć począwszy od zdenerwowania, rozczarowania poprzez zdziwienie, fascynację, a na radości i satysfakcji kończąc. otóż mylisz się. to słowo nie jest ani cudowne, ani lapidarne - jest po prostu WULGARNE i przeznaczone dla ludzi z ograniczonym słownictwem. wszystkie uczucia które wymieniłeś można wyrazić poprawnymi słowami z naszego bardzo bogatego języka. piszesz również, że: K**wa może również występować w charakterze interpunktora czyli zwykłego przecinka, np.: \"Przychodzę k**wa do niego , patrzę k**wa a tam jego żona, no i się k**wa wk**wiłem no nie?\" - jest to jeszcze bardziej płytkie i ukazujące brak posiadania jakiejkolwiek wiedzy i słownictwa piszesz, że: używamy k**wy do charakteryzowania osób (\"brzydka, k**wa nie jest\" \"o k**wa, takiej k**wie na pewno nie pożyczę\") - znam wiele pięknych epitetów do charakteryzowania osób piszesz, że: Gdyby Polakom zakazać k**wy, niektórzy z nich przestaliby w ogóle mówić, gdyż nie umieliby inaczej wyrazić swoich uczuć. - i to jest właśnie najstraszniejsze - totalna degradacja!!!!! drogi studencie, dopóki nie zmienisz swojego podejścia do języka polskiego nie pojawiaj się na zaliczeniach, gdyż ideologia twojej mentalności nie obliguje mnie do prowadzenia z Tobą merytorycznej konwersacji ponieważ egzystujesz w brodziku intelektualnym, który koliduje z moimi imperatywami oraz wysublimowaną wiedzą na kazdy temat!!!

a zdanie na temat profesora Miodka mam wyrobione już dawno i nie jest ono najlepsze

ja nie mam na jego temat zdania a Ry meaa, jakie masz? mi sie tylko, kiedy byłam dzieckiem, wydawało, że strasznie nudzi potem jakoś zniknął z wizji

ciesze sie ze posiadasz wysublimowana wiedzą na kazdy temat gdyz nie wiedzialem kogo zapytac o techniki stawiania klocow na klate podczas rozwolnienia , mam nadzieje ze mi o tym opowiesz , czekam z niecierpliwoscia i z gory dziekuje

ja uważam, że człowiek przesadza. zagubił się w tym co robi, zatracił totalnie tracąc poczucie rzeczywistości. przedobrzył po prostu :( byłam na jego wykładzie - to fanatyk, zakręcony do granic możliwości a językoznawstwa uczyła mnie jego studentka (teraz też pani w średnim wieku) pani profesor jest cudowną i bardzo mądrą kobietą i to ona jest moim autorytetem w kwestii języka

ale może przynajmniej jest pozytywnie zakręcony :)

Brawo Haris i Meeaa ! ;) Od razu przypomniał mi się stary dowcip: Idę, kurwa, napierdolony, kurwa, ulica pusta, kurwa, nagle ktoś mnie, kurwa, dotyka, odwracam się , kurwa, a tu panienka lekkich obyczajów.... :P :D

jak każdy pomarańczowy troll twoje zainteresowania dotyczą jedynie stawiania kloców (wszelkiej maści i rodzaju) na klatę niestety w tej materii nie mogę Ci pomóc - nie mam doświadczenia

a moim autorytetem w kwesti jezyka jest pewna aktorka filmow porno , zebyscie widzialy co ona potrafi .... nie wiedzialem ze na studiach tez tego ucza

UKARZE !!!

Ooo Matko! Widzę, że kompletnie się rozpuścici Ci nasi uczniowie:o Meaaa, świetny wykład:D

jakbyś mnie tak dobrze znał jak sadzisz, to byś wiedział, ze nie wierze w boga wiec mnie bogiem nie strasz a poza tym, wiesz co - roztrzaskasz niejedną klawiature w bezsilnej frustracji a co zmienisz? nic?

no śmiej się, smiech to zdrowie

dzięki Katrinne :D

widzisz Haris i ja stałam się dziwką hehehehhehehehehe a co mi tam :D

jak szaleć to szaleć :D

moderator zaszalał nawet bez proszenia :) piątka

no Haris, tylko teraz nasze wypowiedzi nie mają sensu i sama się okrzyknęłam dziwką

my wiemy o co chodzi, to najwazniejsze

O moderator kasuje wszystkie wypowiedzi Spadam stad

ja proponuję obowiązkowe zajecia dla wszystkich "Sztuka podszywu " i "Sztuka prowokacji'

ktore oczywiscie chetnie poprowadze :P

czemu nie im bogatsza oferta tym lepsza czy ty sałatko, poprowadzisz te zajęcia?

ba :D wyklady dla doroslych beda po 22

Tylko wiecie, coś mało tych chętnych do nauki:D Może mamy złą reklamę?:D