mam 18 lat a mialam juz

w swoim zyciu 7 partnerów sexualnych....

chwalisz się czy żalisz ?:o

super!!!! pozdrawiam

na dodatek jestem facetem jak sie mój ojciec dowie to mi dupę rozpruje że jakimś fajfusom się oddaje a nie rodzinie , proszę pomóżcie nie wiem co począć :(

ja mam 22 lata miałam gdzies z 23 :P nie chwale sie... to było kiedys... teraz normalnie sobie w zwiazku zyje. a kiedyś korzystałam na imprezach;)

małe miki :D

kurde co ja robie...no i co... --->jak dla mnie to obie jesteście kurwami...

nie czuje sie jak kurwa... jestem czułą,dobrą,miła dziewczyna:P także ,że kiedyś lubiłam poszaleć to co?

czuć może się nie czujesz, ale inni cię mają za qrwę taka odważna to tylko na forum jesteś, a w rzeczywistości się nie chwalisz, bo by cie za qwę mieli

oj zdziwił byś sie,że taka niby odważna nie jestem.... o tamtym co sie wtedy działo juz nawet nie pamietam. to dla mnie nie ważne,nie liczy sie przeszłośc... mój chłopak o tym wie,ze lubiałam sobie poszaleć i co>? jakos mu to nie przeszkadza. Stwierdził,że dobrze,że sie wyszalałam...

Nie chciałbym, być numerem siedem :P To tylko tyle co mam do powiedzenia w tym temacie. ;-)

Ja sie twój chłopakna tobie wyszalej to ci dopiero to powie :D

jestesmy ze sobą juz prawie dwa lata.... i nie łaczy nas tylko sex,także.... i plus nie mammy po 18 lat..... i drugi plus za bardzo jest zakochany.... nie raz to udowodnił....

w sumie to dobrze, ze Twojemu chlopakowi nie przeszkadza mnie by to przeszkadzalo... ale to zalezy od czlowieka

chyba tak...

pozdrawiam numer 7 i 23