Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość dobra mama ze strzykawa

co na wyciszenie/uspokojenie dla niemowlaka??

Polecane posty

Gość dobra mama ze strzykawa

mozna podawac dziecku slabiutka herbatke z melisy? a moze karmiac piersia ja moge ja pic? moje dziecko jest tak pobudzone ze czasem mam wrazenie ze jest jakies szurniete:O poleccie mi dziewczyny cos na wyciszenie dla 4 miesiecznego niemowlaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty oczywiście też możesz meliske popijać albo tą herbatke z hipp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra mama ze strzykawa
dzieki:) viburkol mam ale stosuje jak maly dostaje histerii i nie da sie go inaczej uspokoic bardziej chodzi mi o cos co mozna stosowac codziennie przez dluzszy okres czasu - np melisa:) a czy myslicie ze jesli ja bede pila melise to na dziecko tez ona jakos wplynie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem szczerze ze nie :P daje ja bo jest kupiona, myslalam ze zadzala, ale jakos nie widze roznicy :P wiec radze ci pic melise, tylko nie za duzo hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upp
pomozcie czy jest jakis syrop na uspokojenie niemowlaka na wyciszenie? nie dzialaja zadne herbatki ani czopki najlpiej jakis syrop ale czy jest taki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuupp
pomozcie niewierze ze nikt nic niewie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afadro
Czopki viburcol działają uspokajająco, jednak sa one na receptę. Dodatkowo można podać herbatę rumiankowa z odrobina melisy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetkaaaaaaaaaaa
Moje dziecko jest baaaardzo żywym dzieckiem od uredzenia aż do teraz, żadne herbatki pite przez niego czy też przeze mnie podczas karmienia nie pomagały. Viburcol tez nic a nic nie pomagał. Teraz wiem, że taka Jego uroda wszystkiego musi dotknąć, wszystko zobaczyć, jest bardzo ciekawy świata i swoich umiejętności. Nie powiem czasem mam serdecznie dosyć ale co poradzę ? Aż boje sie momentu kiedy mały zacznie chodzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pakuj w dziecko viburcolu bez wizyty u lekarza, skoro jest na receptę, to o czymś to świadczy po prostu masz żywiołowe dziecko, z czasem mu przejdzie, są jeszcze takie herbatki z hippa z melisą - mozesz spróbować, ale czypodziała? wiem, ze nie wyrabiasz i masz dość, ale takie są uroki jak to mi kiedyś pediatra powiedział, ze lepiej jak sie rusza za wiele niz za mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też tak myślę nie uspokajajmy dzieci na siłę, jeżeli masz obawy i jest chore to do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afadro
Viburcol raczej podaję na niepokój u dziecka ale spowodowany choroba, czy jakąś dolegliwością. Nie wyobrażam sobie uspokajać zdrowego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam problem ze zbyt pobudzonym dzieckiem, szczegolnie w nocy. Syn ma 10 miesięcy. Budzi się w nocy kilka razy na picie, raz na mleko. Wymiekam już. Podałam kilka razy Viburcol, ale potrzebuje czegos na stałe. Czopiki nawet troche pomogły, ale po pierwsze był koszmar z przewijaniem potem a po drugie jak wyżej napisałam nie mozna tego podawać w nieskończoność. Od dzis chcę podawac do picia melisę. Nie wiem czy dobrze robię. Te herbatki uspokajające są przede wszystkim słodzone ( prowdopodonie ) więc raczej nie pomogą. A wręcz wzmogą prognienie i będzie się jeszcze częściej budził. Może ktoś jeszcze coś doradzi. Może ktoś już to przerobił na swoim przykladzie. Pomóżcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fionne
dziewczyny, przez to po prostu trzeba przejść! Jedne dzieci są spokojne, a inne nie i nic na to nie poradzicie. Ja też mam małego diabełka :-) Ale mój diabełek ma już dwa latka i jest co raz lepiej, chociaż daleko mu do spokojnego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fionne: ale ja już nie wyrabiam, bywa, że muszę wstać 8 razy w nocy. Bo pić, jeść itd. Za moment wracam do pracy i co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fionne
Po pierwsze-a może wymęcz małego przed pójściem spać? Moja córka budziła kilka razy się w nocy do 13 m-ca. Zamiast mleka dawałam jej wodę w końcu przestała się budzić w nocy na jedzenie, bo chyba zrozumiała, że mleka nie dostanie. A córka mojego kuzyna przesypiała noce już od 5 miesiąca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Synuś sam nieźle się umęczy, bo spanie ma około 16 -17, a nocne dopiero około 21. Dla niego to długa przerwa. A problemy zaczęły się jak mu wyszły dwa pierwsze zęby, czyli jak miał 7 miesięcy. Wcześniej zasypiał o 21 a budził się o 6 rano. Bez picia i jedzenia. Dlatego jestem tak razżalona. Poprzestawiało mu się i nie wiem czemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamnila
Viburcol jest na receptę, więc lekarz powinien Ci powiedzieć ile i jak długo można lub trzeba stosować. Ciekawa jestem, czy ta melisa rzeczywiście pomaga? Tak codziennie pić melisę to chyba też nie jest wskazane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sakreble
ja mam 9 tygodniowego synka i od samego początku budzi mi się w nocy po 3-4 razy. Koszmar!!! Nie może się przestawić. A ja od 9 tygodni chodzę nieprzytomna :( Na wyciszenie tylko i wyłącznie viburcol. Nie ufam innym lekom :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koliber33
Jak mój synek był niespokojny, a ja już nie miałam siły i cierpliwości, aby znosić ten płacz, to dawałam mu czopek viburcol i wkładałam do chusty, którą rzecz jasna nosiłam przy ciele. Maluch czuje się spokojny przy mamie, a dodatkowo viburcol go uspokaja, a mama ma wolne ręcę. Sposób ten podpowiedziałam kilku koleżankom i zazwyczaj się sprawdza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przytulanie
noszenie, przytulanie, kołysanie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przytulanie
sakreble 3,4 razy w nocy? i Ty narzekasz???? chodzisz nieprzytomna?????? :D :D :D :D :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dellicje
to rzeczywiście macie na co narzekać głupiutkie mój syn ma dwa latka i budzi siw nocy po trzydzieści razy jak idą mu zęby. Nie chodzę nieprzytomna, bo nie spie wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój synek od urodzenia budził się co 2 - 3 godziny, czasem co godzinę, różnie. Trzy godziny to był dla mnie luksus. Budził się possał trochę cyca i dalej w kimonko. I bardzo na to narzekałam, a teraz odkąd wyszły mu dwa pierwsze ząbki, budzi się co godzinę, czasem dwie, czasem mniej niż godzinę, cyc już nie pomaga - cały czas by na nim wisiał. W ostateczności już nie mam mleka, więc płacze. Albo całkiem się wybudza i dwie godziny nie śpi. Zastanawiam się właśnie i chyba spróbuje tej melisy. Mam nadzieję, ze pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny wypróbowałam melisę i dupa nic nie działa. Byłam na szczepieniu i mi lekarka powiedziała, żebym my pedicetamol w czopkach dała, ale nie można codziennie, więc co mi to za rada. Kupiłam ten viburcol i dałam mu wczoraj na noc i chyba działa, bo obudził się tylko 3 razy. Potem jeszcze się ruszał i coś tam sobie stękał, ale się nie wybudził. Pospała bym jak nie wiem gdyby nie to, że nie mogłam od piątej. Co za pech:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palulako
Ja swojej córeczce pierwszy raz dalam melise do picia w 3 miesiacu choc budzila sie tylko 2razy w nocy to miala straszne wzdecia i nie chciala jesc... od momentu jak jej daje melise to przesypie cala noc od 20 do 8-9 rano i jest cudownie. Ma 5 miesiecy w tym momencie zjada po kapaniu o 20 pozniej przez sen o polnocy i dopiero o 6 rano tez przez sen ;) po melisie przestala miec problemy z brzuszkiem i spokojnie spi ;) dodam tylko ze nie kupuje melisy suszonej tylko na balkonie sama hoduje :) zaparzam ok. 6 listkow melisy w ok. 100ml i albo jej daje sama albo mieszamz kompocikiem z jablek ;) pewnie na kazde dziecko dziala inaczej ale dla mnie rewelka ;) pozdrowionka mamuski ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kompot z maku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja synowa poi 1.5 rocznego wnusie melissą,jak tego nie dostawał był bardzo wesołym chłopaczkiem,a terez jest taki przytłumiony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie lepiej iść z dzieckiem do lekarza? Może płacze bo coś go boli? Nie ogarniam, rodzą dzieci, żeby mieć później ciszę i spokój. Tak to kochane nie działa. Poza tym viburcol podaje się w wyjątkowych sytuacjach np przy ząbkowaniu. Nafaszerujecie dzieci lekami i herbatkami, a później jak na prawdę będzie taka potrzeba, żeby im podać to nie będą działać bo dzieci się uodpornią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Claudia V
ja podawałam mojemu synowi herbatke Holle ekologiczną. zawierała rumianek, koper włoski, anyż i już nie pamiętam co jeszcze. miała delikatne działanie, syn po prostu lepiej zasypiał i kolki go tak nie męczyły. teraz jest już starszy, ale jak zje cos ciezkostrawnego to mu podaje ta samą herbatke i tez działa. sama tez niekiedy pije i pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 2 miesieczna córkę i od tygodnia spi cala noc :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×