Kroski na dekolcie /

Nie wiem od czego one wystakuja :/ Nigdy nie jest tak ze mam 'czysciutki' dekolot... :/ Tak samo na plecach... jeszcze jak jest lato to nie tak duzo i nie iwdac tego bo jestem opalona :) Moze jakies masci kupie? no nie wiem, wkurza mnie to, poradzcie cos.

kup sobie jakas masc .

tez takie mialam

Aj niby one cos daja a ciagle cos mi wyskakuje. To nie jest taki mega tradzik, po prostu kilka krostek... ;/

duzo osób tak ma . nie ma powodów do zmartwień;] jak chcesz zalozyc jakas bluzke z dekoltem to wystarczy korektor;] Ale smaruj np. davercinem.

oj znam to... miałam coś takiego... i okropnie mnie to wkurzało, bo żadnego dekoltu się nie dało ubrać itp itd... Nie wiem czy zbieg okoliczności, czy nie, ale krostki zniknęły, gdy zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne. Brałam je tylko przez pewien okres czasu (chodziło o przesunięcie miesiączki. Odstawiłam je i krostki nie powróciły... tzn raz na jakiś czas coś tam wyskakuje, ale już się tym nie przejmuję :) największa zmora minęła :) a doraźnie - polecam mocny peeling :)

Dziewczyny,ja tez mam ten problem.Powiedzcie mi co zrobic jak na dekolcie i na plecach(tylko na górze,pod szyja)mam takie krostki.Nie są duze,nie bolą mnie tylko swedzą Buziaczki