maly i nie drogi samochod idealny dla kobiety

nic nie mam do Hond 9uważam ,ze sa dobrej jakosci)-ale nie przepadam za japońskimi samochodami generalnie

dzięki zmotoryzowana

teraz nie trzeba szpanować. wystarczy jeździć golfem i już się jest \"golfiarzem\". A stare hondy są bez charakteru. Dopiero Accord ostatnia i najnowszy civic mają w sobie \"coś\" drapieżnie fajnego

Ja polecam inne autko. Tutaj macie jego opis. Zgadnijcie co to za samochod XXXX pasuje do każdego krajobrazu XXXX spełni wszystkie wymagania nie tylko w odniesieniu do właściwości jezdnych i komfortu, których wymaga się od samochodu lat siedemdziesiątych, lecz także ładnie wygląda! Nie ma się co dziwić, ponieważ w celowej, ładnej kształtem karoserii łączy się wieloletnie doświadczenia z odwagą do nowych, epokowych rozwiązań konstrukcyjnych. XXXX jest pierwszym na świecie pojazdem w "szacie" z tworzyw sztucznych. Stabilnej, samonośnej karoserii nadają nowoczesny kształt trapezu, specjalnie produkowane części zewnętrzne z duroplastu. Niezwykłe osiągnięcie w przypadku samochodu produkowanego wielkoseryjnie, którego sylwetka przyjemnie zarysowuje sie na tle każdego krajobrazu. Niezależnie od wybranego odcienia pastelu, wybierają Państwo i tą zaletę, że tworzywa sztuczne nie rdzewieją, a naniesiona na spód wozu warstwa ochronna, zapewni odporność na korozję i długą żywotność XXXX Oceniany z dowolnej perspektywy - XXXX pokazuje się zawsze z najlepszej strony. Niezawodność i sprawność - to dwa warunki stawiane nowoczesnemu pojazdowi i spełniane pod każdym względem przez XXXX Przejrzyście zaprojektowana tablica rozdzielcza, łatwa w obsłudze zmiana biegów umieszczona obok kierownicy, jak i szerokie szyby panoramiczne pozwalają stale orientować się kierowcy w sytuacji przed i za pojazdem. Dalszymi zaletami XXXX, które umożliwiają nowoczesną jazdę są: sygnał świetlny, pewny gwiazdowy zamek zabezpieczający drzwi, urządzenie do mycia szyb oraz wbudowana na życzenie klienta automatyczna skrzynia biegów "Hycomat". Również współtowarzyszy podróży zaskoczy przestronność i komfort. Siedzenia na mikrogumie, ogrzewanie świeżym powietrzem, bezprzeciągowy wywietrznik, uchwyty dla pasażerów i oparcia pod łokcie zapewniają w wykonaniu "de luxe" wygodę, szególnie na długich trasach. Ze swoim dużym 415 litrowym bagażnikiem umieszczonym z tyłu nadaje sie XXXX nie tylko do jazdy na codzień, lecz jest także idealnym pojazdem w czasie urlopu. Duża przestronność i wysoki komfort są dalszymi zaletami XXXX Dwoje szerokich drzwi umożliwia łatwe wsiadanie i wysiadanie. W typie Standard dają się składać do przodu tylko przednie oparcia, podczas gdy w typach "S" i "de luxe" przechylne są całe siedzenia dopasowane do kształtu ciała. Niezależnie od zajmowanego w samochodzie miejsca, czy z przodu na elegancko ukształtowanych siedzeniach pojedynczych, czy też na szerokim tylnym siedzeniu kanapowym, wszędzie można się rozkoszować zaletami wygodnej jazdy. XXXX mieści wygodnie 4 dorosłe osoby. Nikt z pasażerów nie ma za mało miejsca i każdy korzysta ze świeżego powietrza oraz dobrej widoczności. Te panujące we wnętrzu warunki dowodzą, że XXXX produkowany w zakładach XXXXYYYYYZZZZ jest w swojej klasie pojemności skokowej pojazdem najwyższej jakości. Wszystko usadowione jest na swoim miejscu - również rodzina!

Mając 7000 zł, zakładam, że nabywcy nie stać na \"charakter\". ;)

czyżby trabant? ;)

205 to faktycznie małe kobiece sympatyczne autko - ale niestety wiekszosć francuskich aut ma delikatne zawieszenie (uzywane to dodatkowy minus w tej kwestii), oooops ale jak śmigac bedziesz po równych autostradach których pełno w naszym kraju to problem z głowy :-) haha

Ja wiem - Trampek :D Genialnie pojemne auto, Dziadek miał takiego w kolorze atlantyckiej wody :)

Polecam LADE 2107. Mocna, tania w eksploatacji, bezpieczna (jak czołg), troche głośna jedynie. Naprawy są proste i tanie. Jedynie gaz trzeba montować. http://www.lada.kirov.ru/avto1.html

mylisz się ;) wystarczy mitsubishi colt cao ;) mały kociak z ostrymi pazurkami ;) ale to auto dla cierpliwego poszukiwacza :) ciężko znaleźć zadbany egzemplarz, większość wyklepana i przyciągnięta z zachodu, a takie będą rdzewieć i się sypać... :(

Miałam na myśli nie cenę zakupu (bo i prawdziwe cuda można dostać za 7 kpln), ale koszta eksploatacji...

ja zamierzam sobie kupic corse za 8 tys. wsrod moich znajomych chodzi opinia, ze to auto wytrzyma wiele, a jest stosunkowo tanie w eksploatacji. byc moze sie mylą, sprawdze ;)

a moze kup sobie uzywana renówke clio , ja wołałbym clio zamiast corse

colt nie jest drogi w eksploatacji :) akurat jestem w temacie bo ostrzę pazurki na colta z ok 2001 - 2002 roku i zaczytuję się na różnych forach na temat awaryjności 5ciolatków, 10-latków i starszych, żeby wiedzieć co mnie czeka za parę lat :) Ale są mało awaryjne, częścli nie są obłędnie drogie, a palą w granicach 8litrów przy dynamicznej jeździe :)

Moze Fiat 126p ;) Maly i niedrogi :D

http://www.youtube.com/watch?v=NQC3mSspJ7c&mode=related&search=

Jeszcze Suzuki Swift mieści się w cenie - to były bardzo trwałe auta i nawet niebrzydkie. Poza tym Polo (mniej kradną niż Golfy), Colt (faktycznie fajna furka; opinie o Mitsubishi są takie, że nie do zajeżdżenia), Toyoty (gniotsa, nie łamiotsa)... Francuzy mają słabe zawiechy i w ogóle są delikatne, Fordy rdzewieją na potęgę i są drogie w naprawie, Fiaty to wiadomo co, Dełu to w zasadzie nie bardzo samochody. Może potem coś jeszcze przyjdzie mi do głowy. Jak widać, jestem fanką japońszczyzny. :P

http://www.youtube.com/watch?v=oF4phDLfGF4

Nie wiem czemu ludzie tak nie lubią DAEWOO ??? Dużo osób jest zadowolona z Lanosa...

A ja mam Skode (nie na wode ale na rope) i jestem zadowolona. Spala mi tylko 4,5 l paliwa na trasie :) Troche klekocze no ale konstrukcja silnika wywodzi sie z VW Golfa 2 generacji.

Daihatsu Charade polecam 1.0 silnik,spala 4 l/100 km.

2 koncepcje: 1 - najracjonalniejsza, silnik czterosuwowy, chłodzony powietrzem, umieszczony z tyłu i napędzający tylne koła, 2 - przejściowa, silnik dwusuwowy, chłodzony wodą, umieszczony z przodu i napędzający przednie koła. Pierwsza koncepcja ma bez wątpienia dużo więcej zalet tak pod względem konstrukcyjnym (mały ciężar, zwarta budowa, łatwy napęd na koła), jak użytkowym (mniejsze zużycie paliwa i oleju, wyeliminowanie zamrożenia silnika przy braku odpowiednich garaży).

Samochód powinien być czterokołowy, co daje większą stateczność i bezpieczeństwo jazdy, mniejszą wrażliwość na nierównomierne obciążenie oraz wpływa na zmniejszenie napięcia uwagi przy prowadzeniu na złych drogach. Rozwiązanie wnętrza winno stworzyć wygodne pomieszczenie dla 4 osób w możliwie małej przestrzeni. Szybkość maksymalną założono około 90 km/godz., wychodząc z założenia, że jest ona dostateczna dla tego rodzaju samochodu. Powiększenie bowiem szybkości powoduje wzrost potrzebnej mocy silnika, która jest funkcją trzeciej potęgi szybkości. Przy założonej szybkości moc silnika będzie mogła wynosić ok. 22 KM. Równocześnie szybkość ekonomiczna będzie utrzymywana w granicach najczęściej wykorzystywanych, to jest ok. 60 km/godz.

No, ja swojego puga też mogłabym polecić - chyba już z 1/3 auta wymieniłam - na pewno jest w lepszym stanie niż jak go kupowałam :P Generalnie pugi polecam, jak ktoś lubi dłubać przy aucie :D

A ja mam od lutgo Renault Clio (1999 r) z ktorego jestem bardzo zadowolona:) Smigam sobie do pracy zadowolona i patrze jak inni tluka się autobusem.. hehe ale autko jak najbardziej polecam

Na dojazdy do pracy szkoda samochodu:) Jak autobus jest o godzinie i blisko przystanek to lepiej autobusem albo pksem