Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość majaca dylemat

dylemat

Polecane posty

Gość majaca dylemat

proszę o poradę, od 1.5 tygodnia rozmawiam z kolesiem z czata, zdarza sie tak ze spedzamy na gg nawet 7 godzin dziennie, wymienilismy się fotkami i niby wszystko jest super tylko jedno mnie zastanawia ze on nalega na spotkanie u mnie w domu. dzieli nas 30 km ja mieszkam na wiosce a on w dosc duzym miescie, wczoraj np bylam w jego miescie załatwic kilka spraw i on dobrze o tym wiedział a mimo tego nie zaproponowal spotkania. wieczorem jak wracałam do domu to zadzwonił i stwierdził ze mam minusa ze nie dałam mu znac bo przeciez by mnie odwiózł do domu i przy okazji dowiedziałby się gdzie mieszkam, na co ja mu odpowiedziałam ze nie wsiadam z obcymi do samochodu o co on sie obraził ze tak go oceniam ze mogłby mi cos zrobic. Bardzo zalezy mi na tej znajomosci no ale jego zachowanie wydaje mi się dziwne, co robic??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podejrzany gość.... kiedy umawialem sie z kobietami z portali randkowych, to tez czasem miały wątpliwosci, czy wsiąść ze mna do samochodu.... mnie to nie dziwlilo, zawsze mowilem, ze mozemy sie na neutralnym gruncie spotkac bo rozumiem obawy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze na takie spotkanie nalezy umowic sie gdzies gdzie jest sporo ludzi, gdzies w miejscu publicznym. Wypic kawke i porozmawiac. Bo chyba od razu nie pojdziecie do wyra:D Dla mnie dziwny gosc, ze od razu chce wiedziec gdzie mieszkasz. Po cholere mu to. Albo interesujesz go TY albo Twoja chata:-/ A moze to jakis zboq:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myslę że facet ma żonę
rodzinę i ma pietra, żeby go ktoś nie zobaczył z inną kobietą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myslę że facet ma żonę
spotkaj się z nim jeśli chcesz, ale pierwsz espotkanie tylko w miejscu publicznym, potem cmok na pożegnanie i każdy w swoją stronę Trochę rozsądku trzeba zachować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×