Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość magdzia...

Moj chlopak nie zaprosil mnie na 18 swojej siostry!!!

Polecane posty

Gość nnnnnnoooo
Katarina --> popieram, dziewczyna stosuje taktykę rzemocy emocjonalnej, której pewnie nauczyła się od swojej matki, która taka metodą wymuszała na ojcu to, co chiala. Jadowite słowa (smsy) , płacz, w gorszych przypadkach grożenie odebraniem sobe zycia.... masakra, dziwczyno opanuj sie, nie mówie ze tak z tobą jest, ale masz wielkie szanse by być taką właśne osoba!! Zachowaj swoją godność i postaraj się trochu wyluzować! W koncu to tylko urodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no faktycznie problem
tego akurat nie wiemy kto tam będzie i podejrzewam, że sama autorka do końca nie wie. Najrozsądniej więc byłoby z facetem pogadać niż strzykać jadem w sms-ach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdzia...
jak gadalismy prze telefon to on mi powiedzial ze ma byc tez" nie rodzina" a ja sie nie dopytywalam o kogo chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie skoro sa razem juz 8 miesiecy chyba najwyzszy czas aby zaczac powaznie ze soba rozmawiac a nie sie tylko \"miziac\" ja ze swoim chlopakiem pierwszy raz pojechalam do ciotki ktora mieszka nad morzem, tzn dojechalam do niego, bo on byl tam juz tydzien, a ze jechal z siostra rodzona mezem jej dzieckiem i bratanica do dwupokojowego mieszkanka to na poczatku nie bylo miejsca dla mnie, a pozniej jak siostra wyjezdzala to ja dojechalam pociagiem. a w tym roku bylismy juz sami :) ale my razem jestesmy juz 2 lata i 7 miesiecy od 11 miechow razem mieszkamy i tez czesto czuje ze nie jestem dla niego ta najwazniejsza, ale to juz za bardzo trzeba sie wdrazac w sytuacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleńkaaaaaa
no faktycznie problem ........ ja nie mam problemu z czytaniem ze zrozumieniem ........ "Jesteście ze sobą DOPIERO 8 miesięcy, a Ty już byś chciała być dla niego najważniejsza.............. to podobno w tym zdaniu piszesz, że magdzia nie jest dla niego rodziną, jeśli tak to ty masz problem z pisaniem tak aby inni rozumieli o co ci chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Toksyczna mamusia
toksyczna córusia. Tyle w temacie. Chłopak powinien zwijać manatki i zwiewać, gdzie pieprz rośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...Umbra...
---> madziaa Też mam 23 lata :) Wiesz, jestem z chłopakiem od 1,5 roku i on traktuje mnie bardzo poważnie. Wielkanoc czy Boże Narodzenie spędzaliśmy razem (dzień u mnie, lub u niego). Urodziny czy imieniny obchodzimy bardzo kameralnie, w zasadzie wcale- u mnie nie ma imprez itp., u niego bywały jakieś lepsze kolacje w rodzinnym gronie, z winkiem itp. Ale nie było mowy, żebyśmy nie byli razem... Z kolei na urodziny jego sióstr, które też obchodzone były bardzo kameralnie, posiłkiem w najbliższym gronie, nie byłam zapraszana, bo i po co? Nawet niedawnych 18. urodzin jego siostry nie zaszczyciłam swoją obecnością ;) To był rodzinny obiad. Dla niej nie jestem przecież nikim szczególnym, i w ogóle nie zależało mi żeby tam być :) Co innego, gdyby była impreza, czy np. grill w większym gronie osób- wtedy na pewno zostałabym zaproszona. Madziu, moja rada jest taka, żebyś przemyślała najpierw, jaki charakter mają te imprezy, czy rodzinny czy ogólny. Jeśli to typowo rodzinne, niewielkie spotkania to daruj sobie denerwowanie się... W końcu raczej nie masz zażyłych stosunków z jego siostrą. Jeśli natomiast sprawa ma się tak, że na żadne spotkania w gronie rodzinnym, nawet te spore, jak święta itp., nie masz wstępu, to musisz z nim koniecznie porozmawiać. Spytaj go, czy wstydzi się Ciebie przed rodziną, czy też nie traktuje Cię na tyle poważnie, żeby mieć potrzebę aby rodzina Cię poznała, i polubiła. Trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no faktycznie problem
a czy ty myślisz oleńko, ze po 8 miesiącach można kogoś zaliczyć do rodziny?? i ten ktoś moze być ważniejszy od rodziny?? Nie sądzę:o W tym czasie ludzie sie raczej dopiero poznają. Ale co tu tłumaczyć i tak nie zrozumiesz, albo zwyczajnie nie chcesz zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...Umbra...
Dziewczyna czuje się lekceważona i chce to wyrazić, a wy domorosłe panie psycholog niewarte złamanego grosza piszecie bzdury o toksycznych mamusiach, córeczkach, przemocy emocjonalnej... Opanujcie się, jesteście śmieszna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prostu powiedz do niego: \", , czy mogłabym przyjść razem z Tobą na osiemnastkę ?\" on Ci odpowie i sprawa powinna być jasna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no faktycznie problem
"no faktycznie problem ........... a jaka jest według ciebie granica od kiedy któś jest dla kogoś ważny ??? ile to jest ???? rok, dwa, trzy czy wiecej ??? " odpowiem tak, zebyś zrozumiała ważny może być już od 1 dnia znajomości, ale żeby Poważnie Myśleć (ślub rodzina) to raczej nie po 8 miesiącach:o "po jakim czasie uznajesz, że ktoś jest dla drugiej osoby na tyle ważny zeby pojść z nią na urodziny siostry ???" tu mnie trochę rośmieszyłaś:) tak jak wyżej pod warunkiem, że siostra tego CHCE i nie jest to RODZINNA impreza "przeciez to nie narada rodzinna w sprawach spadkowych tylko impreza służąca zabawie bo okazja radosna"" Narada rodzinna nie, ale może impreza RODZINNA:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdzia...
Umbra....wlasnie o to chodzi ze to bedzie duze spotkanie rodzinne ai nie tylko bo on powiedzial ze " nie rodzinna tez bedzie" Wiec czuje sie strasznie ze mnie nie bedzie. On mowi ze mnie bardzo kocha ale ja widze ze to cyba nie prawda . Nie licze sie dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a już do niego zadzwoniłaś, by go zapytać wprost, czy Cię weźmie ze sobą? miło, grzecznie się spytaj i będziesz wiedziała, na czym stoisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no faktycznie problem
właśnie magdzia, zapytaj w koncu, pogadaj GRZECZNIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdzia...
nie tak to nie zrobie....on powinien cos powiedziec. Jak nie to nie. Nie bede sie wpraszala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to raczej nie on...
magdziu, mogłabyś mieć pretensje gdyby to była JEGO impreza. A tak to się dziwię że wogóle masz jakieś "fochy" :O:O:O ONA NIE MUSI CHCIEĆ TWOJEJ OBECNOŚCI NA SWOJEJ IMPREZIE a ON NIE MA NIC DO GADANIA. A Ty wyolbrzymiasz. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnoooo
Słuchaj Umbra-- > widzę, że dziewczę chce się wyżalic, uważam jednak, że przesadza, i nie tylko ja to widze... Jej wypowiedzi mają charakter chaotyczny, podejrzewam, że relacje z chłopakiem również ma chaotyczne, jedno mądre zdanie przeczytałam wyżej :" zapytaj, słuchaj, czy ja mogę z toba na tę imprezę iść.. " proste i chłopak może wreszcie będzie wiedział, o co jej chodzi! Możliwe ze po prostu sam nie wie, czego ona chce???!! Moim zdaniem zależy jej na tym, żeby po prostu tam być, bo chce się z nim pokazać w jego rodzinie. Koniec kropka. Możliwe, że jest bardzo zakochana, możliwe że się czuje niedoceniona, że nie została zaproszona..... Ale to jeszcze nie powod, żeby rwać sobie włosy z głowy!! Moim zdaniem jej problem polega na tym, żeby po prostu tam być i się pokazać, a nie została zaproszona to jej ego nie zostało połechtane.... A o tym, czy jestem warta grosza, bądź też nie - ja ciebie też nie oceniam; tej małej mimo wszystko również nie oceniam ,pytała, to otrzymała odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleńkaaaaaa
no faktycznie problem ......... ależ ja nigdzie nie napisałam, że magdzie można czy nie można po 8 miesiącach zaliczyć do rodziny, w ogóle o tym nie pisałam, to dla ciebie jest problem czy ona jest ważniejsza czy nie od rodziny dla niej jest ważne , że czuje sie zlekceważona, pominieta, przez swojego chłopaka i to jest faktyczny problem są ze sobą 8 miesiecy, są parą i dziewczynie jest zwyczajnie przykro nie bede sie wiecej rozpisywać bo i po co, moje zdanie jest takie jak poczatkowo - jesli impreza TYLKO w gronie rodzinnym, nie ma co mieć pretensji i zaplanować sobie miły wieczór z przyjaciółkami jeśli jednak bedzie nie tylko rodzina , chłopak zdecydowanie dał ciała i nie rokuje nalepiej na przyszłość, konieczna poważna rozmowa o tym jak cie traktuje pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdzia...
Powiedziec mu moge wszystko dopiero po imprezie. Ale nie sadzicie ze facet naprawde przegial?:( Wapie zeby jego siostra az tak nie chciala zebym byla a jesli nawet to powinien ja jakos przekonac. Ja bym tak zrobila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleńkaaaaaa
magdziu ----- czy na tej 18 tce ma być tylko rodzina ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to raczej nie on...
no proszę Cię. Facet przegiął bo JEGO SIOSTRA urządza imprezę i on CIę nie zaprosił? :P ŚMIESZNE. Powtarzam po raz n-ty: to ONA zaprasza i ONA decyduje kto ma być na imprezie. Nie ON.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no faktycznie problem
strona 2 godz. 11:04 "Mam wrazenie zreszta ze dla niego rodzina liczy sie bardziej niz ja" napisała to Magdzia, więc nie wmawiaj mi oleńko że to jest mój problem, bo to akurat mało mnie obchodzi:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no faktycznie problem
oleńko, przecież już napisała wcześniej, ze nie tylko rodzina. jeszcze raz proszę cię czytaj uważnie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdzia...
Ja nie przesadzam po prostu jest mi przykro, czuje sie zlekcewazona.o tak ciezko zrozumiec? Bedzie rodzina , nie rodzina A ja co ? Jestem nikim dla niego? Jakis wujek jest wazniejszy ode mnie? Mowie jeszcze raz ze bardzo watpie zeby jego siostra az tak mnie nie lubila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleńkaaaaaa
to raczej nie on ......... jeśli tak to życze ci, żeby ktoś kiedyś zaprosił twojego faceta na impreze ale solo , ty zostaniesz w domu , bo to przecież osoba, która urządza impreze wybiera sobie gości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdzia...
Jak napisala olenka .... nie potrzeba dla mnie zaproszenie specjalnego . Brat jest zaproszony i bierze swoja dziewczyne Proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no faktycznie problem
skoro tak to po co tu piszesz? Idź na tę imprezę i już. PROSTE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleńkaaaaaa
jeśli pisała, to przepraszam, musiałam pominąć w czytaniu któryś wpis skoro tak to wcale sie dziewczynie nie dziwie, że jest jej przykro zdania nie zmieniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×