Wole wirtualny sex

gdyz wtedy puszczam wodze fantazji, robie to na co mam ochote niczego i nikogo sie nie krepuje , mam wspaniale orgazmy.Natomiast w realu jest zupelnie inaczej , zaczynam awracac na wszystko uwage , na kazda drobnostke i w rezultaciewogole nie mam zadnej przyjemnosci.Moze mi ktos powie dlaczego jest tak a nie inaczej?

trzeba mieć więcej niż 13 lat

Ale ja mam 22 latka..nie 13...i dlatego sie troche martwie.

bo masz kompleksy, ja wole sex realny, wtedy jestem soba

ale w realu próbujesz z chłopakiem czy dziewczyną ? i może żywisz do niego/jej jakieś uczucia.

mechanik ...glupstwa pleciesz... nie mam kompleksow tylko , nie potrafie sie zupelnie wyluzowac..Jestem agrabna i ladna, , ale np moze mi przeszkadzac to jak mnie facet dotyka, albo, cos zobacze u partnera co mi sie nie podoba i juz po balu....

uczucia Ci brakuje, gdy się takowe do kogoś żywi, nic nie przeszkadza ;)

ale jajaaaaa...nieprawda , kochalam a pomimo tego zawsze kiedy tylko bylam juz blisko cos mi przeszkodzilo, a to ze chyba idiotycznie wygladam w takiej pozycji, innym razem znowu pot ktory pokrywal moje cialo, a znowu innym razem moja myszka byla zbyt mokra i tak wkolko zawsze cos...a kochjlac sie wirtualnie nie mam tych problemow i moge miec nawet dwa orgazmy podczas pieszczot

Nicol - jesteś spięta, skrępowana, bo czujesz się niepewnie, albo chcesz wypaść jak najlepiej. Wyluzuj. W czasie seksu im wcale nie przeszkadza nasz pot, nieefektowne ułożenie ciała, rosa na ciele. Ich to nawet podnieca. czuj się jak z sobąsama, to zobaczysz - będzie wspaniale. Alkohol w nieiwelkiej ilości pomaga na początku.

Perła masz racje - przed seksem grunt to odrobina szampana lu wzmacniacza-pobudzacza

A ty Nicole nie przejmuj się głowa do góry- majtki w dół - będzie dobrze