Jestem wredną suką..

musialam to wyrzucic z siebie, ale to niczego nie zmienia..

nie musialaś wyrzucac ..... to czuc :O

a co zrobiłaś?

robie caly czas..i będe robic, nie umiem tego zmienic.Przeanalizowałam swoje postepowania, moje pragnienia i ambicje.. Jestem wredną suką, bo dąże do celu po trupach.

chociaz samo dązenie samo w sobie nie jest takie złe, tylko dot ego dochodzi jeszcze kwestia celu.. jaki to jest cel..

U to nie ciekawie musisz cos z tym zrobic im szybciej tym lepiej ale dobrze ze zdalas sobie z tego sprawe ze tak dazysz to juz polowa sukcesu

jesli z podkladanim swin innym ....to tak! jesteś wredną suką

też kiedyś taka byłam, opamiętałam się, gdy znajomi zaczęli się ode mnie oddalać, zostałam prawie sama. a teraz się zmieniłam, mam z kim iść na spacer, pogadać itp. a Tobie z tym dobrze?:]

nie moje działanie nie jest bezposrednio skierowane na krzywde drugiego czlowieka, wcale o tym nie mysle.. nie chce tego robic.Tu chodzi o mnie, o moje \'zachcianki\' i bezwzgledu na wszystko je realizuje, a czasem powinnam odpuscic.

nie zazieleni się juz wiosną

a ja jestem miłą, fajną kobietą;)i tez musiałam to wyrzucić:)ale dobrze mi z tym i to nawet bardzo:):)

pomyśl, ze jak będziesz umierac..kiedys, a kazdy musi umrzec, bedziesz miec całe zycie przed oczami..i bedziesz..sie wstydzic..swojego postepowania wobec innych ludzi..

:p

ale czy cel jest warty krzywdy niewinnych ludzi? jak bys sie czuła na ich miejscu?na miejscu ludzi..krzywdzonych przez ciebie.postaw sie w ich skorze

nie znasz znaczenia empatia

Podobno źli ludzie, bardzo boja sie śmierci.. boisz sie???

skoro sama tak o sobie mówisz to zdajesz sobie sprawę, że krzywdzisz innych - to już coś.

myśle, ze Twoj rozwój duchowy jest zerowy..stad brak uczuć wyższych i empatii..myslisz..tylko "ciałem" a nie duchem..rozwin w sobie częsc..duchową/ !1

nie boje sie zupełnie smierci, moge umrzeć tu i teraz;) Zdaje sobie sprawe ze krzywdze, ale nie chce tego.. poprostu osiągam wyznaczony przeze mnie cel, a czasem nieodlącznym elementem tego jest ze po drodze ktoś na tym ucierpi.. ale wcale nie sprawia mi przyjemnosci krzywdzenie innych, ale moj cel przewaznie jest nadrzędny.

to gin duszo nieczysta!

dziewczyno to powinnaś się leczyć!!!!!!!

jakiego specjaliste zalecasz?

ja polecam księdza

egzorcystę:P