Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Monicaa

Schdnij tyle, ile chcesz. Skutecznie.

Polecane posty

Gość Monicaa

Ja juz mam dosc siebie i swojego slabego charakteru- dlatego zmieniam sie. Zaczynam raz jeszcze. Chce schudnac, bo mimo wszystko wiem, ze w mojej wadze tkwi moj problem. Ja chce wazyc mniej. Zaczynam. Ktos jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monicaa
Dieta - ograniczenie jedzenia. Jem tylko do godziny 18. NIe jem słodyczy, pije tylko kawe/herbate- bez curu, wode i soki. Nie jem ziemniaków, i ograniczenie miesa. Wiecej owocow :) Kto przyjmuje ta diete?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monicaa
skoro nie ma chetnych- sama trwam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilka19lat
Ile masz wzrostu i jaka wage?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilka19lat
Ja się czuje fatalnie mam 170cm a waze 65kg wszytko przez mój apetyt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GinaLLBRGD
hmm, ja ciagle zaczynam i nie ma efektow, wiec znow od nowa.. ja 85/177... duzo, nie?:( ale coz trezebajakos zyc.. nieustannie probuje ale coz.. mam nadzieje, ze jak zacznie sie stres-szkola, to jakos to spadnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilka19lat
Kiedyś schudłam 10kg i czułam sie wspaniale ale niestety spoczęłam na laurach i znowu musze sie odchudzac.Dieta kosztuje mnie mnóstwo wyrzeczen najbardziej brakuje mi pieczywa za którym przepadam i jedzenia poznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GinaLLBRGD
LEMI TO ZALOSNE BYLO..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilka19lat
a ja przestrzegam nastepujacych zasad:nie jem słodyczy fast foodów,zrezygnowałam z jasnego pieczywa ziemniaków.Staram sie nie jesc po 19 bo kłade sie pozno spac jesli juz cos zjem to jakis owoc lub kromke chrupkiego pieczywa.Dosc duzo cwicze tzn min 45min gimnastyka chodze tez na basen odchudzam sie od 11 sierpnia i od tego czasu byłam 9 razy na basenie ale codziennie mam jakis ruch czasem jest to spacer min 45min

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilko
nie przesadzasz troszke? Ja mam 170 cm i waze 78 kg. I dobrze sie z tym czuje,choc pracuje nad tym,zeby zrzucic jakies 3 kg. A i moj facet twierdzi,ze mam fantastyczna figure.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GinaLLBRGD
Dobra, widze ze tu znow odchudzanie samych szczuplych... papa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilka19lat
nie waze sie troche czuje po spodniach ze sa luzniejsze wiem ze bywaja zastoje wagowe i dlatego nie chce sie zniechecac niepowodzeniami wiem ze musze wytrwac mimo iz bywaja ciezkie chwile.Najtrudniejsze jest zaczac i te pierwsze dni przynajmniej u mnie pozniej jak juz zaczne to chce wytrwac a kolejne dni dodaja mi sił.Najgorsze u mnie było to przekładanie na kolejny nastepny dzien odchudzania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monicaa
Jak sie ciesze, ze jestescie! :) GinaLLBRGD- nie samych szczuplych. Kazdy ma prawo wygladac tak, jak o tym marzy. NIe wazne, ile wazymy teraz- tylko jak chcemy wygladac potem. Nie mysl o wadze innych, tylko o sobie. o SWOICH MARZENIACH I PLANACH ;) Ok, cos o mnie. Mam 20 lat. MAM 165 cm wzrostu i niestety- 70kg wagi. Dlatego chce schudnac. Marze o 52, ale kiedy to bedzie, zobaczymy. Nie chce tylko przerwac diety, miec jakiegos zalamania i znow rzucic sie na jedzenie.... :( dlatego zalozylam ten temat. Chce miec jakas kontrole. Chce, zebyscie i wy sie nie poddawaly :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilka19lat
Mnie zalezy aby schudnac do 56 i nie przekraczac juz po skonczeniu diety 60kg wtedy czuje sie najlepiej niestety gubi mnie nocne podjadanie za dnia nie mam takiego apetytu jak wieczorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monicaa
:) witam wszystkich zdecydowanych ;) czekam na kolejnych. Kamilka19lat GoopiaPeezda- tak wiec, mamy swoje postanowienia. teraz dazmy do tego pewnie. Kamilka19- wieczorne podjadanie mowisz. Ja tez to mialam. nie wiem, skad wystepuje u Ciebie, ale u mnie bylo tak, ze wciaz myslalam o jedzeniu, kompletnie nic nie jadlam przez kilka dni-6 dni- i w nocy, ok. 2 nad ranem po prostu nie wytrzymalam .... sama wiesz pewnie, jak to jest. zrozumialam, ze nie tedy droga- lepiej zjesc cos lekkiego, a co ie rujnuje zasad diety i byc najedzoną, nawet, gdy nie czujesz sie bardzo glodna w dzien, pod wieczor- niz zrywac sie wieczorem, w nocy na lodowke i wszystko, co pod reka- po jestesmy glodne.... a tak poza tym- warto miec K-O-G-O-S ;) obok wieczorem, nie myslisz o jedzeniu, albo gdzies wyjdz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monicaa
nawet nie przypuszczalam, jak pomocne jest czytanie przy diecie- nie mysle juz o jedzeniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym sie do was przyłaczyla, mozna ?:) bo juz pisalam na roznych topikach ale upadaly, i teraz nie mam gdzie sie podziac, a w grupie latwiej przejsc przez to całe odchudzanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, też się przyłączę :) wiek: 24 wzrost: 174 waga: 65 talia: 78 biodra: 96 udo: 55 łydka: 35 chcialabym schudnąć 8-10kg. Jesli chodzi o ruch to chodzę na spacery, poza tym ćwiczę pilates i striptease aerobic z Shape\'a, ale teraz akurat mam @ więc chwilowo daje sobie na luz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monicaa
DZASTINESKAA- pewnie, ze mozesz sie przylaczyc do nas :) :). witaj Lucy from the block- witaj takze :) :) GoopiaPeezda- tez tak mam, to nawet daje mobilizacje- POWER, przestrzegac tych zasad naszej diety :). wiecie, ja nawet sie lepiej czuje nie jedzac tych kalorycznych slodyczy, bo na dobra sprawe nie daja nam niczego dobrego, same tylko puste kalorie a potem wyrzuty sumienia !!! a na chandre sa lepsze sposoby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez sie lepiej czuję gdy nie jem śmieci, jakoś tak człowiekowi lżej ;) za mną snd - jogurt z musli 2śnd - 2łyżki otrębów pszennych z rodzynkami + jabłko Dziś na wadze 0,5kg mniej ale to pewnie przez okres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monicaa
ja zastepuje slodycze owocami, przynajmniej witaminki jakies ;) a musli muwisz -pychota, i jeszcze te wszystkie zboza, chyba sporo blonnika ,,, ja jogurty uwielbiam :) ja dzis: snd 3 kromki chleba, pomidor, 2 jajka 2snd 2 kromki chleba, maslo, pomidor, ser na obiad- jablko, kawa. dzis juz nic nie chcialabym jesc, pewnie jeszcze herbatka mietowa. _________ nie wiem, ale musze jesc chleb. wczesniej nawet na obiad, kolacje jadlam kana;pki, aprawde mnostwo chleba......obecnie chce tylko jesc na sniadania. a Wy, co zmienilyscie w diecie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własciwie to kupilam sobie tylko jeden jogurt z musli bo dawno nie jadłam, gdzies tak z kilka miesięcy - odzwyczalam sie od jogurtów owocowych bo wkręciłam sobie film, że te owoce są spleśniałe :P ooza tym takie jogurty maja duzo cukru, takze moim ulubionym pozostaje danone naturalny z ziarnami :) na obiad będą pierogi, w wieczorem jeszcze grejpfrut i kerfir

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze dawno nie jadlam chleba bo....................99% razowych to fałszywki barwione karmelem, a ja nie wiem jak odróznic je od prawdziwego razowego, a pieczywa chrupkiego nie jadam bo to sztuczne jakies.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ja zastąpiłam biale bieczywo na razowe, i w ogole to staram sie ograniczac bulki i chleb do minimum- max 2 kromki dziennie... ograniczam spozycie ziemniakow na rzecz kasz- glownie gryczanej, ale ziemniaki tez jem, ale tak ze 2 max... jako 2 sniadanie i podwieczorek jem owoce- np arbuza(ma malo kalorii i duzo w nim wody) albo jabłko i chce jeszcze wprowadzic do mojej dietki platki owsiane i tu mam pytanie- czy na kolacje to dobry pomysl? np 2 lyzki tych platek na szklanke mleka 0,5%??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, wkoncu sie zwazylam, waga w stopce byla strzelana a dzis waga pokazala 73.2 ale wazylam sie teraz wiec po obiadku, wiec rno pewnie byloby troszke mniej... coz...powoli ale w dół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZASTINESKAA - ja bym wolała owsianke na śniadanie, ponoć wieczorem lepiej jest wystrzegać się węglowodanów. Ja jem ziemniaki tylko 1-2 razy w tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monicaa
ja ziemniakow staram sie w ogole juz nie jesc. kocham kasze gryczana, swietnie zastepuje ziemniaki, i jem ryz. DZASTINESKAA- Lucy from the block ma racje, bo takie weglowodany szybko sie odkladaja, raczej nie pomagaja. ale wiecie, raz mozna zjesc cos, co doda nam energi Lucy from the block- to moze kupuj w piekarni chleb razowy. sprzedawca nie oszuka raczej, albo wasa ? ___ ja sie waze jutro, zobaczymy, czy jest lepiej ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×