Schdnij tyle, ile chcesz. Skutecznie.

Lucy from the block- tez lubie to, ze niebo to granica :) zawsze wiecej, lepiej :) DZASTINESKAA- wiesz, nie wytrzymalam- musialam czyms wypelnic zoladek- 3 jablka i 'kubus'= soki owocowo-warzywne syca :) mi pomaga ... _____________ stosujecie tez kremy wyszczuplajace? ja rano po chlodnym prysznicu. nie pomagaja raczej- wiadomo :)- ale jakos dodaja motywki ;).

ja używam kremu wyszczuplajaco ujedrniajacego czy jakos tak. taki w zielonej tubie... szczerze nie wiem czy cos daje, choc wyszczupliluy mi sie troche uda, posladki i brzuch, ale mysle ze to zasluga diety i cwiczen. ale poprzedniczka ma racje- to tez dobra motywka. jednak ten krem ma straszna wade- jest mi cholernie zimno po jego zastosowaniu, ma efekt mega chlodzacy- niby pisze na nim, ze to gwarancja ze zaczyna blyskawicznie dzialac... wiecie co, jestem tydzien przed okresem, xczuje sie jakas taka wypchana, tłusta, choc dieta idzie nadal, cwiczenia tez sa... wy tez tak macie??

DZASTINESKAA- czujesz sie tak, bo chyba woda w organizmie sie zatrzymuje, stad takie uczucia. wiesz, ciesz sie lepiej, ze nie tracisz okresu, ja np. w zeszlym roku,. jak zaczelam sie odchudzac w maju, to dopiero we wrzesniu/pazdziernku, jakos.. dostalam okres :(. to bylo wygodne, wiadomo- ale dla zdrowia niebezpieczne. kazda kobieta chyba kiedys chce miec dziecko/ci ...

taniec, taniec- przyjemnie i skutecznie rzezbi cialo ;)- dyskoteka lub impreza to swietne rozwiazanie na wieczor :D :D ________ co wolicie ? piwo czy wodka/ drink ?

Ja zdecydowanie wolę wódkę ewentualnie drinki bo po piwie strasznie mi się chce siusiu :D Przerwałam dietkę ale od jutra zaczynam na nowo 3-majcie za mnie kciuki

ja tez wode wodke, po piwie jest mi za ciezko. ach dziewczyny, dieta zawalona.poprostu dzis wpieprzam wszystko po kolei...i jescze ciasta sie najadlam czuje sie 3 kilo ciezsza... tak wszystko ladnie szlo, ale okres przede mna, za tydzien i mam taki apetyt ze szok... zawsze tak jest :(((( niestety musialam wziasc cos, co mi pomoxze choc trocxhe- normosan... wieczorem dlllugi spacerek musi byc- 3km, dzis juz nie jem, juz sie poprawiam i dalej bede leciec na 100kcal. nie poddam sie! a jak wam idzie??

na 100 mialo byc :)

boze 1000kcal a nie 100

blaniczka- trzymamy kciuki :) i trzymajmy sie wszystkie nadal ;) DZASTINESKAA- kazdy czasem ma zalamanie... ale nie mozna rezygnowac nigdy z tego, co moze nam dac radosc, szczescie ;) ______________ dzieki dziewczyny- jakos lepiej mi, ze nie tylko ja, wole wodke ... do alkoholizmu daleko ;), ale faza- fajnie czasem zachowywac sie 'inaczej' __________________ moja dietka trwa, jest ok. przede wszystkim nie jesc po 18-tego sie trzymam. niby niektore osoby maja co do godziny 18 zastrzezenia- ze niby lepiej nie jesc 3 h przed snem, a nie od 18- ja uwazam, ze godzina 18 jest dobra- nie tylko kcal sie licza, trzeba takze pomylsce o zoladku- niech sobie odpocznie- dluzej, od 18, a co ;) :D .

Ja też jestem przed okresem i poprostu zjadłabym konia z kopytami ale będzie lepiej :D szukam dla siebie jakiegoś sportu ale nie zwykłych ćwiczeń ale czegoś co mi pozwoli zapomnieć że się męczę a zajmie mnie na tyle że będę w stanie regularnie ćwiczyć. Znacie coś takiego?

blaniczka- cwiczenia mowisz ... jazda konna jest naprawde ok, tak samo tenis, tylko pogoda ... -to byly sporte przeze mnie faworyzowane, tyle ze- bardziej rekreacyjne , a typowe wysmuklajace- aerobik? :) ja np. mam zestaw cwiczen zapisanych na kartce, ktore zawsze wykonuje- co dzien. jak cos wpada w krew- nie zapominasz o tym, tak samo jest z- prawdidlowa postawa- plecy prosto, brzuch wciagniety, glowa wysko ;)... znajdziesz cos :) ______________________ a ja jestem juz po okresie i sie ciesze :) a na powaznie- moze i jestem egoistka taka, ale uwielbiam czasem czuc spojrzenia mezczyzn na sobie ;). a Wy? nie przeszkadza Wam to?

100 - bylo ;)

snd: 2 jajka na miekko i 2 kromki chleba, herbata bez cukru 2 nd: kanapka obiad: musli (bedzie, dopiero :) ) ___________ 1) slodzicie napoje- kawa, herbata? - bo ja od kilku lat nie slodze w ogole. przyzwyczailam sie :) 2) co robicie, aby Wasza cera nie byla sucha? stosujecie podklad lub puder ?

Ja też dzisiaj na śniadanko mam 2 jajka ale na twardo :) i pomidorka. Ostatnio prawie w ogóle nie jem pieczywa oduczyłam się :)a na fast foody nie mogę :) Jedyną rzeczą której nie mogę opanować to słodzenie herbaty i kawy może uda się małymi kroczkami :) Ja używam kremu, podkładu bezbarnego pod makijaż :) i oczywiście podkładu w kremie:)

Sprostowanie \" a na fast foody nie moge patrzeć :)\"

1) kiedys pilam nalogowo zielona herbate. uwielbiam ja :), ale wydawalo mi sie po pewnym czasie, ze wysusza mi gardlo... teraz znow zaczelam ja pic. PODOBNO ZDROWA JEST lubicie zielona herbate :)? albo, np. czy pijecie jakąs inna niz czarnĄ ? 2) pytalam o te podklady, bo wydaje mi sie, ze kobieta powinna miec make up nie tylko od swieta, A PODKLAD to podstawa do ujednolicenia koloru cery :) TRZEBA DBAC O SIEBIE ;)

ja tez uwielbiam zielona herbate :) mozna sie przylaczyc?

zielona herbata :) i kolor odprezajacy .. mozna sie przylaczyc Greca, ja nie mam nic przeciwko, mam nadzieje, ze Kolezanki takze :). witaj 'kazda podroz zaczyna sie od pierwszego kroku', poczytaj sobie wczesniejsze notki, i zasady ;)

ja sie odchudzam od 12 wrzesnia, ale mam chwile zalamania teraz :( widze ze Wy niezle sobie radzicie :)

niezle, zle... nie wiem jak. odchudzanie to proces, a nie jednoskokowy wypadzik w zyciu. to tok myslenia, motywacja, a przeciez sa rozne sytuacje- ktos zostawi, ktos cos powie, poczujes sie zle i gotowe- rymy ;) rzucamy sie na jedzenie. my tez kilka razy mialysmy zalamke. ale trwamy, bo wiemy, czego chcemy. jedzenie to latwy sposob na poprawe humoru, ale nie o to chodzi, by nim podbudowywac sie, chodzi o to, by czuć sie dobrze w swoim ciele, znac powod tego- wysilek, motywacja, poswiecenie. Byc soba. prawdziowa soba, a nie tym, co zrobilo z nas zarcie. bo mamy nauczyc sie jesc, delektowac :) Schudnij tyle, ile chcesz, skutecznie :)

ponad miesiac minal :) i jest wspaniale :) 01.09 bylo: 70 kg wagi 04.10 jest: 65 kg :D , moglo byc lepiej, ale jeszcze sporo przed mna ;) byle do przodu.

i jak idzie? :) u mnie raz dobrze, raz nie :-O

hej Kobietki:) nie bylo mnie dlugo( studia), ale widze ze topik nie padl :) Monica- super! ciesze sie z Twoich zrzuconych 5 kg : ale i ja musze sie pochwalic :)))) a wiec tak- jest mnie w sumie juz 6 kg mniej :))))))))) zmieniam stopke, oby dalej szlo jakos :) powoli- skutecznie :)

Hej ale mnie dawno nie było. Przez pracę nie mam czasu na dietę mam nadzieję że od przyszłego tygodnia się wszystko ustabilizuje :)

u mnie ani drgnie... zatrzymalo sie :( nie wiem dlaczego :(

:) tak wiec, podazamy w dobrym kierunku ;) i nadal- byle do przodu :)

Greca- to minie, musi przeciez bedzie dobrze, tylko trzeba troche zaczekac, az organizm sie przestawi :)

ale to juz 25 - ty dzien diety :) wiec nie wiem czemu teraz waga nie spada

moze nadal zbyt duzo jesz? albo w nieodpowie. h ? albo zbyt tlusto ? slodycze? ;) moze za malo wody, owocow, warzyw? musisz znalezc blad.

chyba za malo wody... bo bardzo malo jem, a tluszczy prawie wcale