Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość potajemnie

TRÓJKĄT - warto? jakie wrazenia ?

Polecane posty

Gość juK
Próbowałam parę dni temu z moim chłopakiem i koleżanką. Byliśmy pijani, na trzeźwo na 100% nic takiego by nie wyszło. Nie do końca to pamiętam, ale orgazmu nie miałam, odnoszę teraz wrażenie, że mój partner jednak bardzoej podniecony był nią, chociaż on temu zaprzecza. Myślę, że to zakończy nasz prawie czteroletni związek w ciągu najbliższych dni, bo on nie potrafi teraz za bardzo zemną na ten temat porozmawiać, chce zapomnieć, a na każde moje pytanie odpowiada "przecież wiesz, że wolę Ciebie", "przeciez wiesz, że wolę z Tobą", "robiła dobrze, ale Ty robisz to lepiej"- jakoś mi się wierzyć w to nie chce, widziałam przecież jak ją "ruchał" i wiem, że robił to z ochotą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a miał ja ruchać z niechęcią
i obrzydzeniem? O co ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MUSZTARDA to moje imię
no właśnie tak się kończą takie zabawy. Ja miałam depresję przez parę miesięcy i straciłam całą pewność siebie. O mało nie skończył się nasz związek. Nie polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2K+M
Jesteśmy po, oboje z mężem wiedzieliśmy czego chcemy i czego od siebie oczekujemy. Było cudownie, mój facet widząc mnie w akcji z naszą partnerką, spełniał swoje fantazje, zawsze chciał mnie zobaczyć pieszczoną przez kobietę, a ja zawsze miałam ochotę na seks z kobietą. Gdy już byliśmy we trójkę było jeszcze lepiej, ja siedziałam na swoim facecie on robił jej minetkę a my się całowałyśmy, pełna ekstaza dla każdego, później była zmiana, i tak 2-3 godziny... niezapomniane przeżycie i doświadczenie. Po fakcie, następnego dnia, mieliśmy szczerą rozmowę z mężem, bez niedopowiedzeń, o odczuciach z tej nocy, co mi/jemu się podobało a co nie. Po tej wspólnej nocy, po mimo bardzo pozytywnych wspomnień, postanowiliśmy nie wprowadzać trójkąta do naszego życia sypialnianego jako czegoś rutynowego. Oboje odczuwamy wzmożoną potrzebę bycia teraz tylko we dwoje, ale nie wykluczamy kolejnego razu;). Zdajemy się na chwile uniesienia (oczywiście z tą samą partnerką). Nasza partnerką była moja koleżanka, której zawsze się podobałam, nie było więc problemu z przekonaniem jej do naszego planu. Podeszła do tego bardzo entuzjastycznie, tak samo jak my, myślała żeby spróbować seksu z parą. Jak widzicie było pomiędzy nami pełne zrozumienie, akceptacja potrzeb i zero chamstwa, wulgarności, zaspakajania indywidualnych potrzeb, fantazji, zboczeń. Osobiście trójkącik polecamy wszystkim którzy są gotowi na ten krok i dokładnie przedyskutowali to ze sobą. Do takiej decyzji dojrzewa się bardzo długo. Wiele uwagi należy poświęcić przy wyborze partnerki/partnera którą/którego zapraszacie do zabawy. Jak sami widzicie (z opinii innych) "Po" może być nieciekawie . Kolejna sprawa to ilość alkoholu. Dobrze być rozluźnionym ale wciąż kontaktowym, żeby zabawa nie zakończyła się tragedią, gdy następnego dnia nie wiemy co się z nami działo. Nie polecamy dla ludzi którzy nie są pewni swoich uczuć, robią to dla partnera, gdy jest problem w związku z rozmową, szczerością i zazdrością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tramamam
ja to mam szczęściee :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2K+M
Malinka36 możesz powiedzieć jak było? Byliście zadowoleni "po" i jak mąż zareagował na drugiego pana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eksperymentatorka 36
Mamy taką zabawę za sobą. Inspiracja była ze strony mojego faceta, ale na wyraźne moje zainteresowanie tymi klimatami (wyraźne zainteresowania takimi momentami w pornosach). Ona moja koleżanka. Na moje życzenie jej działania ograniczały się do roli asystentki naszego seksu. Miała pozostać w majteczkach, stringach ale toples. Przede wszystkim miała zajmować się mną, chociaż nie było to postawione rygorystycznie. Czyli taki trochę trójkąt nie trójkąt. Było super, cztery ręce dają nieporównywalnie więcej kombinacji stymulacji niż dwie, a smak zakazanego owocu też robi swoje. Na koniec, co nie było planowane, dla rewanżu po doznaniu super przeżyć zafundowaliśmy jej również atrakcję. Po naszej ekstazie, już niby luz, zaczynamy roglądać się za jakimiś ciuszkami diabeł we mnie wstąpił, dałam dyskretny znak, mój zrozumiał, położył ją na wznak i nieco przytrzymał, ja zdjęłam jej majteczki i zrobiliśmy jej ostrą jazdę. Ja zajęłam się cipką a mój jej cyckami. Mocno, intensywnie, aż do eksplozji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomysł wyszedł od męża długo o tym rozmawialiśmy i chyba mnie przygotowywał psychicznie, nie żałuję było super. Po nasze relacje w łóżku też bardziej otwarte i gorące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2K+M
Malinka36 to widzę ze taj jak u nas, apetyt na seks nam się jeszcze bardziej zaostrzył, pragniemy się jeszcze bardziej. Odnoszę wrażenie, że "po" ważna była postawa mojego męża, który dał mi wyraźniej do zrozumienia, że to ja jestem numerem 1 i seks z naszą partnerką był tylko elementem wspólnej zabawy (z całym szacunkiem dla niej), co wykluczyło zazdrość ze mój facet, na moich oczach, robi dobrze naszej partnerce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2K+M
eksperymentatorka 36 mieliście super pomysł, to mi się podoba, pełne zrozumienie, realizacja wyznaczonego planu obopólna rozkosz (wy+partnerka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrozumenie i zaufanie bardzo ważne, też tak jak ty byłam najważniejsza, jak powiedziałabym stop byłby koniec, ale było super nawet powtórzyliśmy to drugi raz. Drugie spotkanie było mniej krępujące, oczywiście z tą sama osobą, którą długo znamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2K+M
Kurcze strasznie się nakręciłam, chyba jak tylko zamknę drzwi do mieszkania, będzie gorąco. Już nie mogę się doczekać powrotu do domu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2K+M
My jeszcze nie wiemy kiedy nastąpi ten drugi raz, ale zdecydowanie nastąpi i wtedy chętnie wykorzystam pomysł eksperymentatorki 36

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2K+M
Osoba z netu w naszym przypadku tez odpada. Mieliśmy akurat szczęście z nasza partnerką. Pamiętaj jak "po" przyznała się nam, że była w szoku i jak tylko przyjdzie nam kiedykolwiek ochota to powtórzyć to niech nam czasem nie przyjdzie ochota szukać kogoś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasz znajomy po rano chyba bał się naszej reacji, nie wiedział jak sie zachować, ale jak zaczelismy rozmawiać to wszystko ok. niedawno powtórzyliśmy (mamy trochę kilometrów do siebie) i czekamy na następną okazję do spotkania, szkoda tylko, że jego żona nie jest otwarta na takie sprawy, mogłoby być ciekawie w czworokącie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eksperymentatorka 36
ciekawie było też po - wspólny prysznic (nie mamy wydzielonej kabiny więc jest dużo miejsca) i padło hasło - nikt nie myje się sam. Na mnie padło jako pierwszą - zamknęłam oczy uniosłam ręce o oddałam się myjącym mnie rękom. Nakręciło mnie to strasznie, w dodatku koleżanka (domyśliłam się bo mąż nie miał nigdy takich ciągot) delikatnie wymyła mi dupkę wsuwając tam paluszek tylko troszkę, ale wiercąc niezwykle interesująco. Jak myliśmy z mężem koleżankę to zamiast zazdrości kręciło mnie bardzo jak mył jej cipkę - dla zabawy chwyciłam go wtedy za kutasa. W efekcie nie wiem czy jak kiedyś powtórzymy, pozostaną "przyzwoitościowe" ograniczenia i czy nie pójdziemy na całość. Teraz myślę tylko o jednym ograniczeniu - kończy we mnie. Ale o tym jeszcze nie rozmawialiśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wspólnego prysznica nie było a szkoda, ale za to po drugim razie spaliśmy po we trójkę, super przytulałam się raz do jednego raz do drugiego bosko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POWIEM CI JEDNO...
... po wszystkim bedziesz inaczej na niego patrzyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybko_koncze
czemu co niektórzy wypisują tu historie seksu grupowego z dwoma kobietami? TRÓJKĄT to tak się mówi tylko na seks 2 facetów z jedną kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Zulluss.
Dziewczyny a jaki układ wolicie? 2M+ty czy 1M + 2K?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×