wielkie pragnienie

Od wielu lat pragnę poznać prawdziwego, wspaniałego przyjaciela. Nie wiem czy mam takiego pecha do facetów, czy nie umiem stworzyć takiej relacji. Mam doła.

szukajcie a znajdziecie ;)

szukam, szukam i nic:(

Może nie widzisz albo źle patrzysz;)

ja mam 35 lat i dwoje dzieci i do tej pory takiego nie znalazłam hahahahahhahahaa

heh może tak już ma być, a tak bardzo chciałabym mieć przyjaciela, mam dość koleżanek, przyjaciółek, same plotki, zazdrość, a tak mam wielką nadzieję żeby mieć przyjaciela - mężczyznę ...

Nie znam złotego środka więc nie pomogę:(

Nie ma mezczyzn przyjaciol. Ja raz mialam przyjaciela faceta ale byl jaka dziewczyna. Gadalam z nim nawet o podpaskach, nawet go nie traktowalam juz jak faceta. Facet to facet. Moze byc fajnym kolega ale mysle ze na pewne tematy jest limit. A moj facet jest od kochania mnie:)) Od gadania mam jednak kolezanki.

Wielbicielka nie tylko 16 cm - mimo wszystko dzięki:)

Proszę - chodź przykro mi , że nie umiem pomóc :(

Właśnie to mnie najbardziej wnerwia, że facet odrazu myśli że czegoś od niego chcesz więcej, wystarczy tylko trochę okazać zainteresowania. Sama mam męża i nie w głowie mi jakieś flirty, czy dwuznaczności... Pozdrawiam Was serdecznie;)

Justynaaaa - czy Tobie się udało kiedyś zbudować taką przyjaźń??z jakimś mężczyzną? Sama czasem się zastanawiam czy być może wysyłam złe sygnały, ale z drugiej strony trudno budować przyjaźń udając kogoś kim się nie jest:):)