Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

fredzia26

Samopoczucie w dniu porodu

Polecane posty

Generalnie wiele zależy od progu odczuwania bólu, u każdego ten próg jest różny. U mnie zdaje się był dość niski, bo bolało mnie przy zakładaniu szwów wewnętrznych. Wtedy to lekarz stwierdził, że mam niski próg. Są ludzie wytrzymali na ból. Mnie bolało strasznie i nie ma się, co oszukiwać. Bolało, ale przeżyłam, urodziłam i teraz ten ból nie ma najmniejszego znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 21.....
no niby jestem odporna na ból,ale nie na strach... nie uzywam tabletek przeciwbólowych,bo jestem wytrzymała, ale jesli chodzi o psychike to jest gorzej...A juz jak słysze "opowiesci z krypty" z ust mojej tesciowej pt.o matko jak to boli... jak to długo sie rodzi... Jak ktos tam rodził,popekał a mdlał,a do tego dzidzia juz była na wykonczeniu,albo dzidzia zmarła bo ciaza była przenoszona to mnie krew zalewa... No cóz-jestemjuz przeterminowana-termin minał 30 a nadal 2w1 i takie gadanie mnie wku******a...Nie dosyc mam nerwów przez cały dzien to jeszcze to echo jej słow...Buuu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 wspolczuje takiej tesciowej, takie wiedza jak pocieszyc podtrzymac na duchu :-o 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 ja rodziłam tydzień po terminie i to tylko dlatego że mi kilka razy grzebali w pipce. Gdyby ne to to bym chyba zimowała z tą ciążą ;) Do samego końca nie miałam żadnych zwiastunów tj. wypróżnienia, bóle brzucha czy skkurcze przepowiadające. Nie mówiąc o tym że brzuch mi się obniżył na godzinę przed urodzeniem. Mój poród nie trwał długo raptem 7 godzin przy czym jakies dobre 4 godziny bóli. Nie ,ma się co oszukiwać ból jest nie móżna powiedzieć że poród to rzecz łatwa, miła i przyjemna. Na to się trzeba nastawić i już. Co do tych porad teścioych, ciotek i koleżanek to jestem zdania że podczas ciąży powinny nam zarastać uszy :) lub w zestawach dla pryszłych mamuś powinny być obowiązkowe atyczki do uszu :p Ja tabletek przeciwbólowych też nie łykam. Bóle porodowe to trochę inny rodzaj bólu niż ból zęba czy brzucha :) Trzeba się pozytywnie nastroić i pomyśleć o tej małej istotce, która dzięki naszemu wysiłkowi będzie wkrótce z nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gratuluje wszystkim mamusiom i trzymam kciuki za te przyszle. ja rodzilam 1,5 roku temu. mialam wywolywane skurcze(ktore podobno sa bardziej bolesne od tych powstalych naturalnie, nie wiem..)caly porod trwal 3,5h. jednak chcialam powiedziec przyszlym mamom-grunt to nastawic sie psychicznie. przeczytalam mase literatury na temat tego jak wygladaja fazy porodu, jak moze wygladac bol itd-ALE NIE FORUM!!!nastawilam sie psychicznie, ze nie chce znieczulen, bo przedluzaja tylko porod- z zzo kolezanki rodzily po 20-25h. postanowilam przechodzic do samego porodu. bolalo bardzo, nie powiem, ale wiedzialam, ze bedzie bolec i nie panikowalam. polecam nastawienie sie psychiczne na to, co was czeka, a nie karmienie sie strachem:) obecnie czekam na kolejne dziecko-jeszcze tydzien:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×