facet to swinia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

tak

to dziwne pytanie, bo-moj facet tego nie robi

skad wiesz?przeciez to normalne?

a dlaczego bzdura? ja np. gdy patrze na pieknych facetow, golych czy ubranych, moge sobie myslec jak miloby bylo sie do takiego cialka przytulic czy cokolwiek wiecej, ale w najmniejszym stopniu nie chcialabym rzucic dla nich (czy nawet tylko zdradzic) swojego partnera! czy faceci nie moga myslec podobnie? i owszem, jak sobie pomarze teoretycznie o tych golych muskularnych bezmozgowcach, to faktycznie jeszcze bardziej kocham swojego mniej atrakcyjnego fizycznie, acz milion razy bardziej pod wszystkimi innymi wzgledami meza.

bo o tym otwarcie rozmawiamy. ja uwazam ze zainteresowanie czyims nagim cialem jest normalne - to ciekawi

ja nie musze sie napalac na jakichs wyoliwkowanych facetow po to aby bardziej kochac swojego....bez tego kocham bardzo mocno....

nietutejsza - no wlasnie, mialam podobnie napisac :) W porownaniu z realnym, moim mezczyzna ktorego kocham, moje marzenia tylko mnie upewniaja w tej milosci... Poza tym nie jest bzdura czyjas opinia. Mozesz sie z nia nie zgadzac ale nie musisz jej od razu tak brutalnie dewaluowac ;)

-> Jako kobieta - ciekawi Cię uprawianie seksu, absolutnie bez uczucia, gdzie akt wygląda jak przepychanie kibla, spocony facet z szybkością młotu pneumatycznego posuwa dziewczynę, która sili się, żeby jej jęki wyglądały jak najbardziej naturalnie? czy może ciekawią Cię akty mężczyzn, zasiadasz przed kompem i oglądając ich sobie robisz sobie dobrze? czy aby na pewno pojmujesz problem autorki?

i nie tylko autorki :]

to ja tego nie mam zdjecia rozebranych facetow nie sa dla mnie bodzcem erotycznym dla mnie erotyka to przede wszytskim intelekt a ci chlopcy sa jacys tepawi- podobnie ze zdjeciami kobiet mysl ze moglabym kogos z tych zdjec dotknac- rozwazylam ja a propos tego, co piszecie- budzi we mnie raczej znudzenie i obrzydzenie ale gole cialo jest zwyczajnie interesujace wiec nie dziwie sie, ze interesuje innych

okej....zle sie wyrazilam mowiac ze bzdura ...naczytalam sie glupkowatych wypowiedzic... i stad to okreslenie....kazdy ma prawo wyrazic swoje zdanie.... masz racje ale niektorzy zamiast poradzic biednej dziewczynie ktora pewnie ile razy spojrzy na post zalewa sie lzami,to wypisuja glupoty o tym ze ma sie z tym pogodzic czy cos tam,.... jezeli ona tego nie akceptuje to napewno zalozyla ten topik zeby jej w tym pomoc a nie zeby ja bardziej dolowac...bo przeciez nie kazdy akceptuje takie rzeczy (a swoja droga jestem pewna ze jakies 90% kobiet nie )

byc moze moj liberalizm wynika z tego, ze ja nie wiaze bezposrednio nagiego ciala nawet pokazanego erotycznie z seksem- nie robi to na mnie takiego wrazenia. moze takze dodam, ze nie jestem bywalcem stron erotycznych. natomiast kiedy widze rozbierane zdjecia nie odwracam wzroku i nie wsydze sie tego, ze jest to dla mnie interesujace. to tyle

owszem interesuje....ale tylko mojego faceta w zupelnosci mi wystarcza i nie mam potrzeby latac po stronach z golymi chu.... ekhm...no wlasnie.... tak wiec,prawdopodobnie Twoj facet ALBO Cie nie zaspokaja i mmusisz wpatrywac sie w idealne ciala mezczyzn z portalow erotycznych...albo poprostu nie kochasz go az tak bardzo,ze nie widzisz poza nim swiata...myle sie?

Chcialam wtracic ze milosc to chec zrozumienia i wybaczanie, nigdy nie bedzie gladko i pieknie :) Mowicie czy kochacie, a pozniej zawsze sa jakies ale ktore wam zyc i spac nie daja. Nie jestescie ksiezniczkami wiec nie wymagajcie zebyscie byly jedynymi pociagajacymi kobietami dla swojego faceta.

zgadzam sie....jezeli sie kogos kocha ale NAPRAWDE kocha... to nie ciagnie nawet do nagosci innego faceta,na ulicy wzrok nie wodzi po innych posladkach mezczyzn....chyba kazdy kto tak naprawde KOCHA wie o czym mowie

zlotkoo wlasnie kobiety nie maja takich potrzen, dlatego nie ma wielu stron dla kobiet, chyba ze gejowskie:P a dla panow jest ich od groma bo jest na nie zapotrzebowanie- nie ma co sie oszukiwac, nie jestesmy tacy sami i nie mamy prawa zmieniac drugiej osoby, wiec zawsze bedzie jakis konflikt, chyba ze sie zwyczajnie odpusci

ale na tym polega milosc....dla Ciebie on jest tym ksieciem z bajki...a Ty dla niego ksiezniczka.... CHYBA nie wiesz co to tak naprawde jest MIŁOŚĆ....

ta_jedna jako kobieta Cie rozumiem, ale moj partner juz Cie nie zrozumie ;)

\"...naczytalam sie glupkowatych wypowiedzic... i stad to okreslenie....\" \"głupkowaty\" to mocne, wartościujące (w tym wypadku deprecjonujące) określenie. Tłumaczysz się popełniając ten sam błąd (używasz poprostu innego, choć równie mocnego słowa). Istnieją inne poglądy niż Twoje, czy to oznacza, że automatycznie są głupie, gorsze, infantylne itp? \"niektorzy zamiast poradzic biednej dziewczynie ktora pewnie ile razy spojrzy na post zalewa sie lzami,to wypisuja glupoty o tym ze ma sie z tym pogodzic czy cos tam\" Przecież to forum to miejsce wymiany poglądów, ma dać ludziom do myślenia a bezwzględnie utwierdzać ich w ich poglądach. Gdyby iść Twoim tokiem myślenia, to wątki składałyby się z pierwszego wpisu typu \"mam problem\" i kolejnych typu \"masz rację/absolutnie się z Tobą zgadzam\" - to nie byłoby chyba interesujące, nie sądzisz? \"(a swoja droga jestem pewna ze jakies 90% kobiet nie )\" Przykro mi, ale możesz być co najwyżej przekonana. Inna sprawa, że bardzo precyzyjne masz przekonania - masz jakieś solidne dane, które by je potwierdzały?

zgadzam sie w 100% z ta_jedna osoby ktore pisza ze nagosc jest interesujace i nie ma nic zlego w ogladaniu innych nagich mezczyzn chyba pomylily milosc z zauroczeniem. jesli ktos tak robi tzn ze ciagle szuka tego idealu, mnie nie interesuje nagosc obca, interesowala mnie dopoki nie poznalam tego jedynego.

Skąd sie biorą kobiety pisujace na tym forum? Mam na mysli autorke tamatu i jej pokrewne dusze.. Drugą grupe stanowią te naiwniary, ktore piszą \"moj na pewno tak nie robi\"... A co ciekawe, kiedy robią akcje łapania pedofili, to wpadaja wlasnie tacy, o ktorych otoczenie mowilo zawsze ze oni na pewno nie (ale to taka dygresja) kazdy facet ogląda pornole... tylko jedne kobiety są inteligentne i to zaakceptuja, a inne lubią byc oszukiwane... jeszcze inne zachowuja sie jak wariat krzyczący na wiatr, że wieje i mysli, ze jak zamknie okno, to wiatr przestanie wiac bo on go juz nie czuje... A te wpominki o \"normalnych i porządnyc facetach\" nie ogladajacych porono... co to jest norma? to zachowanie charakterystyczne dla wiekszosci - wiec oni sa raczej nienormalni, skoro ktos tam wspominal o 95% ogladajacych :P

nie rozumiem o czym piszecie i czy pytania sa skierowane do mnie ja nie ogladam meskich ani damskich cial w internecie bronie tylko tezy ze cudza nagosc jest interesujaca juz w pierwszej wypowiedzi napisalam ze nie pisze o traktowaniu fotografii jako bodzca seksualnego ale przy okazji calej dyskusji widze, ze choc ja nie przecze, iz jest to rzecz interesujaca, wyglada na to, ze tylko u mnie nie wywoluje to erotycznych wypiekow bo - ja nie mam potrzeby erotycznej ogladania nagich zdjec facetow i tego nie robie co ztym zwiazane nie musze sobie tego odmawiac w imie milosci do swojego faceta twierdze tylko, ze nagosc JEST interesujaca, nie ze jest potrzebna czy atrakycjna jako bodziec seksualny czy to takie szokujace dla was?

do tego trzeba dojrzeć, krok po kroku oswoić sie z takimi rzeczami, ale żeby to się udało, trzeba chcieć, być otwartą - kiedyś też reagowałam emocjonalnie na takie rzeczy, wstydziłam się tego, doprtywałam się rzeczy, których tak naprawdę nie było. Faceci traktują takie rzeczy mechanicznie - są wzrokowcami, patrzenie sprawia im przyjemność i tylko tyle (co innego, gdyby sobie koleżaneczkę z pracy oglądał) Nie rozpatrują tego w kategoriach: \"Zostawie swoją kobiete dla tej, z filmu\" itd. (aż mi sie śmiać chce, jak to piszę). Teraz potrafię wspólnie z moim partnerem nawet czerpać z tego przyjemność. I nie będę się wgłębiać czy chciałabym dotykać \"nagiego bezmózgowca\" ze zdjęcia, czy film erotyczny przypomina \"pchanie kibla\" (jak się ktoś wczesniej wyraził) czy jeszcze coś innego - chyba sie nad tym aż tak głęboko nie zastanawiam. To po prostu rozbudza w pewnym sensie moją wyobraźnię, zmysły i chce się kochać z moim WŁASNYM facetem (nie z jakims tak z filmu czy ze zdjęcia ) jak szalona ;) I to jest fajne - zwykła ludzka rzecz :) I nie chodzi tu o żadne zboczenia, codzienne maratony przed komputeram - poprostu, zdarza się i jest ok. A jeśli facet od czasu do czasu przy okazji zerknie sobie tu i tam - no ja bym go od razu świnią nie nazwała. O ile to się nie odbija negatywnie na waszym związku, to nie ma co z tego robić tragedii ;)

kamyczek111111 mam pytanie, Twoj jedyny jest jedyny bo jako jedyny Cie pociaga fizycznie? czy moze z innych powodow ;) ja mysle ze faceci nie wiaza sie z kobieta ze wzgledu na jej fizycznosc, owszem jest ona bardzo wazna ale przy dluzszym zwiazku zchodzi na dalszy plan

zlotkoo - mylisz sie, nie potrzebuje zdjec golych facetow do zaspakajania sie, nawet ich nie szukam, nawet preferuje zdjecia golych kobiet. patrze na gole ciala z ciekawosci, nie dlatego, ze wole ten widok, niz mojego faceta. tak jak pisalam wyzej - nigdy bym go nie zdradzila i nie chciala byc w sytuacji intymnej z nikim innym. byc moze nawet ,gldybysmy przestali byc razem. ale ogladanie golasow uprawiajacych seks nie ma z tym nic wspolnego. ot patrze sobie z ciekawosci. nie chcialabym, zeby ten facet z filmu mnie posowal, zamiast mojego. ale jest to podniecajace w sensie neutralnym. jest bo jest, niezaleznie od tego, czy kogos kocham czy nie. tak samo, jak dla kogos innego pornografia moze byc nie podniecajaca, lub wrecz obrzydliwa. pornografia to zjawisko, nie konkurencja dla uczuc wzgledem partnera.

komiczne racja :) kobietki nie oszukujcie sie i nie idealizujcie ludzi, swiata i milosci, to dobre jest do wzruszajacych filmow, ale to jest zycie i trzeba je brac takim jakie jest i starac sie drugiego czlowieka zrozumiec a nie wyzywac go od swin itp..

a kolega to forum traktuje chyba jako miejsce do wyglaszania swoich blyskotliwych sadow i uwaza ze robienie wykladow i strofowanie innych jest dobrze postrzegane :|:| mnie to osobiscie drazni nie wiem jak innych ;P:P:P

dziewczyna jest skrzywdzona przez swojego faceta.jest o tym przekonana dlaczego??dlatego ze tego nie toleruje.... wiec zapewne oczekuje jakichs rad... tak czy nie? gdyby bylo inczej napewno by sie tym nie przejela lub jej topik brzmialby inaczej (np\"moj facet oglada gole kobiety.co o tym myslicie? czy mam czuc sie zazdrosna?\") po pierwsze: nie tlumacze sie...nie mam z czego... po drugie:moj tok myślenia widocznie jest dla Ciebie zbyt skomplikowany po trzecie:jestem kobieta i wiem co sie czuje w takich sytuacjach... tak samo jak ty wiesz ze WIEKSZOSC facetow oglada porno,tak samo ja wiem,ze wiekszosc kobiet tego nie toleruje,z tym ze jedne chca ta zmienic a drugie przymykaja oko,choc cierpia.

\"a kolega to forum traktuje chyba jako miejsce do wyglaszania swoich blyskotliwych sadow i uwaza ze robienie wykladow i strofowanie innych jest dobrze postrzegane\" Jeśli to do mnie, to owszem, traktuję to forum jako miejsce wygłaszania sądów. Znasz koleżanko inną rolę forum dyskusyjnego? Dodatkowo wygłaszam tu SWOJE i tylko swoje sądy (nie podejmuję się dyskutować, czy są błyskotliwe - to indywidualna sprawa czytającego). Robienie wykładów uważam za postrzegane neutralnie. Strofuje się dzieci w przedszkolu, ja staram się z ludźmi polemizować

ktos tu pisal ze czerpie przyjemnosc z ogladania takich filmikow i chce sie kochac pozniej ze swoim facetem, no wlasnie jesli oglada sie takie filmy wspolnie bo 1 i 2 osoba to lubi ok nie mam nic przeciwko, ale nie kiedy facet przeglada 100 stron z golymi babami, zachwyca sie nad nimi wiedzac, ze jego dziewczyne to boli :| wtedy to nie jest milosc tylko zwykle ,szczeniece zachowanie niezaspokojonego samca ;/ a co do tekstu nie idealizujcie chlopakow hmmm milosc polega na zaufaniu, ktore zdobywa sie przez caly zwiazek ,ja mam takie zaufanie, bo w tej kwestii nigdy nie zostalam oszukana. a poza tym klamstwo zawsze sie wyda, jesli chlopak wchodzilby na stronki predzej czy pozniej dziewczyna sie o tym dowie, czasami zdarzalo mi sie przylapac mojego na drobnych klamstwach i teraz juz wiem ze nic nie ukryje.