Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość skądjatoznam

Mąż wymusza na mnie seks

Polecane posty

skądjatoznam - mąż z Tobą nie rozmawia i znalazł sobie drugie życie - nocne na mieście wygląda na to, że jednak chciałabyś, by po prostu poświęcał Ci więcej uwagi, rozmawiał, traktował inaczej... Może spróbuj mu o tym powiedzieć? że byłabyś inaczej nastawiona do niego i seksu, gdyby ogólnie miał inne podejście? rozmawiacie jeszcze w ogóle? spróbuj z nim pogadać o Waszych problemach (chociaż nie jest to łatwe z gościem, który ucieka od nich w piwko z koleżkami) komiczne, chyba tyle da się teraz zrobić? w objęcia takiemu mężusiowi nikt się od razu nie rzuci, jeśli narosło jakiś żali i poczucia krzywdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Damon
No i wszystko się wyjaśniło. Wylewamy żale po nieudanej nocy. Tak bywa. Ja bym sobie to wynagrodziła zaje..tym sexem dziś wieczorem. Z mężem oczywiście. A jego kurcze nie ma. Ja bym mu nie odmowiła dziś ,nawet jeśli przyszedłby podpity w nocy. I też bym się niby opierała. Fajnie potem jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie \"jak zwykle\" bo ja tutaj pisze od chyba 5 czy może 6 dni (licze dni powszednie) mam taką specyfike pracy, że najpierw pracujemy nad jakimiś umowami powiedzmy 2 tygodnie po 16 godzin na dobe, a potem potrafie drugie 2 tygodnie nie miec nic do roboty... co jakis czas telefon odbiore i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a autorko ty bys chciala zeby on byl potulny i seks tylko wieczorem przy zgaszonym swietle i pod koldra? kobieto gdzie ty zyjesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo dla autorki poświęcenie to po proastu świetna tarcza żeby chłopa od cycka odstawić zamiast normalnie żyć nie rezygnując z seksu.A na początku nie wiedziała ,że takiego z temperamentem sobie bierze? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skądjatoznam
Myślę nad tym. Oczywiscie ze to moja wina. Też pójdę do baru ze znajomymi, co tam każda sobota moja. Napiję się może kogos poznam, a jak nie to w domu czeka na mnie kochany mąż. Prześpię się z nim bo w końcu go pragnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kto ci zabrania wyjsc w weekend i sie pobawic? mozezs isc sama, przeciez tez chcesz sie troche pobawic! ale ty wolisz zgrywac jakas meczennice ja sie nei dziwie ze maz woli wychodzic z kumplami nizt wieczor spedzic z toba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skądjatoznam - zeby tak zrobic, trzeba umiec sie wyluzowac... a Ty wolisz się poświęcać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skądjatoznam
Wy nie rozumiecie .To nie tak że zero seksu, seks normalnie 2 czasem 3 razy w tygodniu. Ale wtedy chcemy oboje. Ale po pijaku on przychodzi i wtedy nie ma dyskusji tylko musi byc i tyle. Tylko o to mi chodzi, a nie że jakąś dziewicą jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Damon
A to wtedy żle. Facet ma problem, a ty musisz mu o tym powiedzieć. O tym jak sie wtedy czujesz. Probuj ,aż do skutku. Wkońcu to pojmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo wcześniej wyglądało to tak, że on zawsze Cię zmusza i że jest wiecznie pijanym degeneratem... trochę Cię chyba poniosło... powiedz jemu to, co piszesz tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie uraziło jedno stwierdzenie: \" że nie o takie dziecko nam chodziło\"...:( A reszta... chyba nie chcesz tego załatwić, weszłas na forum zeby pogłaskać Cie po głowce.. a tu zonk:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skądjatoznam
ja nie dopasowuję sytuacji do wypowiedzi tylko widzę że mnie nie zrozumieliście. Przeczytałam to co pisałam i rzeczywiście tak mogło to dziwnie zabrzmiec. Zresztą jak pisałam po wczorajszym razie jestem tak wkurwiona że dzisiaj mu wygarnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szampon
Po pijaku on Cię prawie gwałci? Dobrze rozumiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wygarnij mu, i daj szlaban na sex na co najmniej 2 miesiące!!!! Tak będzie najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zwracaj
ja ci powiem jedno porozmawiaj z nim poki nie jest za póżno musicie sie uzupełniac niech on też posiedzi z synem w domu po południu a ty wyskocz sobie do koleżanki na zakupy odpoczniesz ja nie wyobrażam sobie takiego życia. Mój mąż nigdy nie tak nie robi jak twój też nam się urodził syn z niedotlenieniem groziło mu porażenie mózgowe ale się nie poddałam i mam teraz normalne dziecko u ciebie widze jest inaczej mały nie chodzi.Może to twojego męża boli im trudniej jest pogodzić sie z tym bolesnym faktem ,bo to boli coś wiem na ten temat. Ale porozmawiaj z nim ja gdy syn był mały praktycznie też sama go wychowywałam byłam nie raz zmęczona jakbym pracowała cały tydzień maz pracował nie było go całymi dniami ale nigdy nie robiłam mu wymówek wieczory byly dla nas zabierał go w niedziele na spacery itd. naprawde USIĄDZCIE I POGADAJCIE NIE TYLKO O SEKSIE ALE O WSZYSTKIM CO GO BOLI A CO CIEBIE MOZE WTEDY BEDZIE LEPIEJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz, że jesteś na tak ale niech będzie po trzeźwemu, bo inaczej nie potrafisz... bo tak w ogóle to się w tych sprawach dogadujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skądjatoznam
szampon, dokładnie tak się czuję. Wiesz co do dziecka, niestety nic nie można zrobic chodzi do narmalnej szkoły, ja się pogodziłam z tym faktem bo co zrobic. Mąż mówi że też, ale widzę że ma z tym problem. Ale ja nie umiem mu pomóc, mi też jest z tym ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skądjatoznam
Dogadujemy się nieźle. Wszystko byłoby dobrze gdyby nie to że jak wypije to jest taki nachalny. Nieraz mu mówię co robi, wiem że wtedy nie daję mu przyjemności bo musi kończyc ręką przy mnie. Jeszcze bardziej mnie to denerwuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KrzysztofSZ
wyprowadz się na jakiś czas. Jedź do matki czy gdziekolwiek niech będzie sam, może to go otrzeźwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MareczekL
Jak mu nie dasz to sobie kogoś znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to kończenie samemu przy Tobie... upokarzające :/ Twój mąż po wypiciu zachowuje się co najmniej dziwnie... dobrze że na codzień się dogadujecie, ale czy on wie, jaki jest żenujący po %?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skądjatoznam
Pewnie że wie, nieraz mu mówiłam. Zresztą sam pamięta. Ja dosłownie wtedy leżę, a on robi co chce. Najczęściej wtedy długo mnie męczy koło godziny. Chcę żeby zrozumiał że nic z tego nie będzie ale on sam sobie skończy spuści mi się najczęściej na brzuch. Czuję się wtedy jak dziwka płakac mi się chce. A rano normalnie jakby nic nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dosłownie kretyn, a to że kończy ręką mój też tak czasem robi, taki małżeński seks bez zabezpieczenia. Śmieszy mnie to tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skądjatoznam
a myślisz że co mówię, przelec mnie jak dziwkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faceci mają różne odchyły po wypiciu ale takie zachowanie jest porażką... albo naprawdę nie panuje wtedy nad sobą i pozostaje mu abstynencja albo tylko znalazł sobie pretekst by tłumaczyć wszystko wypiciem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×