jaki najlepszy tusz do rzęs??????????????

właśnie mi się skończył i planuję kupić nowy, co polecacie Drogie Panie?

dior- boski tylko strasznie drogi; l'oreal- x4 ale lepszy x5 jest nowszy bardzeij pogrubia, lash architect maybeline- tzw. beczulka niebieska i tansza ale l'oreal lepszy. Boujoir tez polecam ale nie wsyztkie zalezy na co stawiasz i jakie ma spelniac funcje. 2000 kalorii tez jest swietny - podobne dzialanie do l'oreala. Nie polecam dwu stronnych i gumowych cienkich szczoteczek- tylko rozdzielaja nic poza tym

ten nowy rimmela czerwony ale curved brush z zakrecona szczoteczka najlepszy jaki miałam

max factora,kosztuje ok.50zł,ale teraz jest promocja,ja go kupiłam za 34 z kredką gratis.

Ja od wielu lat jestem wierna tuszowi L`oreal Voluminous x4!

a ja polecam Loreal- lash architect na początku malowanie rzęs wychodzi dośc trudno, ale pozniej jak sie juz ma wprawe efekt jest świetny koszt ok 50zł

ojej! a jakis tańszy?? jestem biedną studentką, szkoda mi kasy na drogi tusz!

o najlepszy, a nie o najtańszy to co się dziwisz odpowiedziom :P

odpowiedzi :) kazdej pasuje co innego i kazda ma inne wymagania musisz szukac i trafic na "ten swoj" :)

Najlepszy jest Max Factor - 2000 calorie. Rzęsy wiele dluższe, podkręcone. Przy nalożeniu kilku warstw efekt sztucznych rzęs.

ja ostatnio kupiłam Super Full Avon, jest bardzo fajny i cena też OK (około 13 zł) Polecam!!!

Tylko L'oreal Telscopic

Najlepszym tuszem jakiego do tej pory używalam był tusz firmy GOSH.

Zdecydowanie loreal telscopic- mam go juz 3 raz :D Gosh - mialam kilka kosmetyków- syf

Only samr od auta z garażu wuja stefana

Jak dla mnie najlepszy jest L'Oreal Lash Architect. Mialam Diora i Lancome, nie byly zle, ale skoro za nizsza cene mozna miec cos porwnywalnego to why not? :D A za tusz lepiej zaplacic nieco wiecej niz dostac uczulenia od jakiegos badziewia za 6 zł.

dla mnie na pewno Max Factor - 2000 calorie używam go juz od dwóch lat i nadal jest najlepszy chociaz iedys chyba był lepszy

Jak dla mnie Max factor 2000 calorii. Kupiłam go ostatnio w małym sklepiku kosmetycznym tylko za... 31 zł. I jest fantastyczny!