Kto się ze mną zgodzi, że ...

A po co kobieta ma się przyznawac że zdradza, wy mężczyźni prawdę mówiąc wolelibyście nie znac prawdy, jesteście wtedy szczęśliwsi i spokojniejsi. Mój obecny mężczyzna na przykład ma żal do żony że mu powiedziała o kochanku, wolałby się rozwieść w niewiedzy a tak ma do niej żal i wszystko się popieprzyło

Justynaaaa-- proszę mów za siebie. To co wypisujesz to wstyd dla całego rodu żeńskiego i ZDRADA !!

Kobieta jest dojrzała wtedy, gdy wie czego chce ;) ma swoje ambicje i cele i sie ich nie wstydzi choćby były nie wiem jak dla innych dziecinne :D ... Co do wybaczania zdrady to już otwarcie można stwierdzić że to kwestia obu płci, przynajmniej na forum znajda się osoby, któe ten fakt potwierdzą. Ale racja jest jak dupa, za przeproszeniem, każdy ma swoją ;D

Dziekuje za wyjasnienie - kobieta zatem nigdy nie jest dojrzala, bo nigdy nie wie, czego chce... A co do tych gadek o facetach zachowujacych sie jak dzieci.... Lubicie sobie tak pogadać, czujac sie takie dorosłe.... bo dla Was dorosłość to sztywniactwo... ile razy widze taki obrazek - facet namawia kobiete do wyjazdu na weekend... ona oczywsicie, że nie bo dziecko i sprzątanie, i zakupy i nie mozna i jeszcze coś.... facet sie zwija z kumplami i potem zaczyna sie - bo oni sie jak mali chlopcy zachowuja.... a dziecko mozna odstawic do teściow, mieszkanie szybko ogarnąć, zakupy zrobic w tygodniu i cieszyc sie sobą przez caly weekend... ale kobieta nie... bo... bo... bo coś tam, bo ona jest taka odpowiedzialna... ale do tego trzeba TYLKO luzu... czyli czego co w kobiecym słowniku nie wystepuje... Wam sie powinno trawe na recepte wypisywać, bo inaczej nie potraficie sie wybić z tej zbroi poświecenia sie w imie nie wiadomo czego...

Nikt nie powiedział że kobieta jest nieodpowiedzialna, to mężczyzna powinienen byc ostoją rodziny, bezpieczeństwa . Często bywa że mężczyźni w sytuacji kryzysowej, kiedy to znajda się bez pracy, marudzą, załamują się i nie dość że kobita wtenczas wyrywa sobie głowe i haruje jak wół aby tylko starczyło do ostatniego to on ma jeszcze do niej o to pretensje ;) No ale na szczęścienie każda kobieta musi to znosić -/ odpowiedzialna kobieta :D

ah ta masa facetów utrzymywanych przez kobiety... jak mozna tak żyć na czyjs koszt :P

komiczne-- niestety, tym razem nie masz racji ! Otóż kobita nieraz marzy, wnet rozpacza żeby facet gdzies ja zabrał a on tymczasem lezy rozwalony na kanapie, przewraca kanałami i jeszcze woła : \"kiedy obiad\", \"Głodny jestem\". Z takiego to juz w ogole pozytku nie ma i jest to nędzne i żałosne.;D noo ale o czy my w ogóle mówimy ?? Nikt nikomu pistoletu do głowy nie przykłada zeby nadal trwał w takim chorym zwiazku... jeżeli to zwiazkiem mozna juz w ogóle nazwac ;)

\"tóż kobita nieraz marzy, wnet rozpacza żeby facet gdzies ja zabrał\" alez oczywiscie, że masz racje... ona tego pragnie, ale tylko wytedy, kiedy ma faceta, ktory siedzi w domu... zacznij ją wyciągać, to sie oakże, ze jednak nie... kobieta zawsze chciałaby, by było \"jakoś tak inaczej\" gdzie słowo\"inaczej\" jest zmienną, ustalaną w zależności od tego jak jest aktualnie

Tu Ci ze smutkiem musze przyznac rację komiczne

Ale dlaczego takie jesteśmy to zabij mnie a nie wiem

\"Inaczej\" jest zawsze. Kazdy jest inny, kazda sytuacja inna, wiec zawsze jest inaczej niz mogłobybyc gdyby bylo inaczej, nawet gdyby nie było. :D Ale gdybać to można. Każda inna sytuacja wymaga innego podejścia, poniewaz jest inna niz wszystkie i jest wtedy jakos inaczej. ;) Ale my kobitki jestesmy takie szczesliwe jak nas facet zabiera do restauracji, pomaga przy obiedzie, a potem przy zmywaniu,no.. i przy dzieciach, wtenczas kobita jest ze swojego faceta dumna. Facet szanuje a ja ona jego. Uzupełniają sie i wszystko jest ok.... do czasu az straci prace ... ehh ;p

Podniose se ;)

pomoge Ci :P