matki z rocznika 82

hej dziewczyny.. moze któras jest z rocznika 82 i chciała by pogadac tez z kobietka w tym wieku.. no i ciąyz oczywiscie :)

Cześć ja jestem z 1982r. ale niestety nie jestem w ciąży, chociaż staram się od miesiąca

hej :) ja jestem z 82, mam 5 miesięczną córcię :)

Dziewczyny opowiedzcie coś o swoich staraniach o dziecko. Udało wam się szybko zajść. Ja brałam tabletki prawie 6 lat. W maju odstawiłam, odczekałam 3 miesiące i od sierpnia się staramy. Boję się że nie będzie łatwo. Mam nieregularne cykle, bardzo długie.

Mirabelka, ja starałam się 18 miesięcy

18 m-cy to długo bardzo. Moja koleżanka 8, kuzynka 4. Kazdy ma inaczej, duże znaczenie ma tu psychika. Ponośc jak się bardzo chce to się nie udaje, trzeba sobie odpuścić. Tylko że to nie takie łatwe. Ja bym już chciała. chcę urodzić w czerwcu 2008r. zobaczymy co będzie. Na razie czekam na okres. W połowie września zrobie test, jak nie bedzie @

no to trzymam kciuki :) u nas nie psychika była problem, a słabe parametry nasienia mojego męża - musieliśmy zaleczyć zapalenie prostaty i dopiero wtedy się udało

Mam jeszcze jedno pytanie. Ponoć starając się o dziecko nie należy uprawiać seksu co dzień, bo to osłabia pleminiki. my tak do tej pory robiliśmy. Ostatnio postanowiliśmy że co drugi dzień. Co o tym myślicie?

my przez te 18 mscy różnie próbowaliśmy, ja zaszłam w ciążę w cyklu, kiedy współżyliśmy codziennie w okolicy owulacji :) ale fakt, jest taka teoria o osłabieniu plemników - mnie sie trudno do tego odnieść

ja tez jestem z 82 i mam 4 miesieczna corcie;)

no proszę, troszkę nas jest z 82 :)

Cześć:) Ja też jestem z rocznika 82, dokładnie z października, więc niedługo stuknie ćwierćwiecze:) Zainteresowałam się tym topikiem, gdyż akurat jestem w ciąży, 6 miesiąc:) i maleństwo ma przyjść na świat na sam koniec grudnia. Z tego co udało się nam podglądnąć, ma być chłopczyk:) Jak na razie dość aktywnie żyję, więc nie mam dużo czasu, ale z chęcią będę tu zaglądać:) Padło pytanie o długość starań o maleństwo. Nam się poprostu udało. Byłam niesamowicie zaskoczona, gdyż udało nam się za pierwszym razem, ale tak jak tu zostało napisane, być może wszystko zależy od psychiki. Ja kompletnie nie wierzyłam w to, że może nam się za pierwszym razem udać, więc obciążenia psychicznego nie było żadnego. Serdecznie pozdrawiam:)

Kolorowa, Pedagog, gratuluję Wam serdecznie Waszych skarbów:):):) Mirabelko, pytałaś o częstotliwość zbliżeń. Nie wiem, nie jestem ekspertem, ale jeśli mogę, to radziłabym dostosować częstotliwość do tego, jak często sprawia Wam to radość. Ja, cykl w którym zaszłam w ciążę wspominam bardzo radośnie, mieliśmy kilka dni wolnego (Święta Wielkanocne) i wg moich obliczeń (mogą być nieprecyzyjne) właśnie do poczęcia doszło chyba w te wolne, radosne dni:) Pozdrawiam ciepło

Hej, matką jeszcze nie jestem, ale pracujemy nad tym ;) Pozdrawiam Was.

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Mam nadzieję że niedługo dołącze do szczęśliwych ciężarnych. Pozdrowienia dla tych które już są mamami.

Mirabelka, chyba w podobnym czasie będziemy testowaly, tzn czekaly na @. Ja w tym miesiącu nie chcę testować, poczekam spokojnie na okres. Powinien sie pojawic ok 17-19 wrz. W zeszlym miesiacu nie potrzebnie się pospieszyłam i ... rozczarowalam. W tym miesiacu - wiecej luzu. Choć to trudne... ;(

Mysza, gdybym miała cykle regularne (30 dniowe) to powinnam mieć okres 10 września. ale takich cykli nie mam. Więc zrobię test w drugiej połowie września. Jak na razie cały czas się staram (co drugi dzień)

Mirabelka, my się staraliśmy w ostatnim cyklu co drugi dzień i nic z tego nie wyszło, wiec tym razem w okresie płodnym, codziennie. Zobaczymy, czy się udało. W każdym razie trzymam za Ciebie kciuki! Pozdrawiam :)

Dzięki, ja tez bym chciała co dzień w okresie płodnym, ale przy moich cyklach nie wiem kiedy one są

Wiesz, ja też nie mam cykli jak w zegarku. Wahają sie 34-39 dni. Obserwuje sluz i faktycznie ok 14-16dni po sluzie plodnym pojawia sie miesiaczka, więc chyba dobrze trafiam. Choć to nigdy nie wiadomo :(

Ja się już zbieram bo zbliża się 15 i kończę pracę, wpadnę tu jutro. Teraz tylko chcę by dni jak najszybciej mijały abym mogła sprawdzić czy moje starania coś dały. Pozdrowienia dla wszystkich. Mysza życzę ci powodzenia w starankach.

Ja się już zbieram bo zbliża się 15 i kończę pracę, wpadnę tu jutro. Teraz tylko chcę by dni jak najszybciej mijały abym mogła sprawdzić czy moje starania coś dały. Pozdrowienia dla wszystkich. Mysza życzę ci powodzenia w starankach.

Ok, miłego popołudnia. Papa!

Witam wszystkich, ja już w pracy. Za oknem już widno, chociaż słońca brak. Ale przeżyję, bo to w końcu piątek i już zaraz weekend. A w niedzielę idę na chrzciny do kuzynki (do bliźniaków). Wokół mnie same mamy, tylko ja jeszcze nie :(

ja jestem 1982 ale narazie dzidzi u mnie nie bedzie.pozdrawiam

Witam, dzień troszkę szary, ale ... jak pisała Mirabelka zbliża się weekend :) Ja dziś się wybiorę się na działeczkę pooddychać zielenią przedjesienną ;) Miłej niedzieli na chrzcinach. Nie przejmuj się Mirabel, może za rok to Ty będziesz gościć rodzinę na chrzcinach :) Póki co, ciesz sie, że to Ty jesteś gościem :) Miłego weekendu dziewczyny!

Dzięki Mysza, staram się myśleć pozytywnie, gorsze dni mam tylko gdy ma zbliżać się okres, bo wiadomo na co czekam. Tobie też życzę powodzenia i słonecznego weekendu na działce. Pozdrawiam wszystkie starajace się kobiety z 1982 r.

Ja tez jestem z 82 rocznika zlutego. W grudniu urodze coreczke. Zaszlam w ciaze w drugim cyklu po odstawieniu pigulek, praktycznie od jednego razu bez zabezpieczenia, wiec i takie cuda sie zdarzaja!Chyba sporo nas w tym roku bedzie, porodowki zaczna zyc pelnia zycia hehehhe

Gratulacje Refetka, oby i mi sie szybko udało. starania zaczęłam 09.08.2007 r, cykle mam nieregularne, więc nie wiem kiedy pojawić się może okres. Mam nadzieję że się nie pojawi. dzisiaj znowu będzie nocne staranko :)

Witam dziewczyny ja jestem z 15.03.1982 i za 2 tyg zostanę mamusią .