szczepionka bronchovaxom

mam pytanie.czy któraś z was podawała dziecku szczepionke bronchovaxom,czy była ona skuteczna? mam zamiar podać ją swojemu synkowi więc prosze o opinie na ten temat

podawałam synkowi, kiedy chodził jeszcze do przedszkola. Miewał kaszel, bez gorączki i to skłoniło mnie do podania mu tej szczepionki (dostał dwie serie). Ma wysoką odporność, jedną z lepszych w klasie, ale nie wim na ile to zasługa szczepionki, a ile jego własnej siły do walki z bakteriami :)

rozmawiałam z pediatrą o tej szczepionce i odradziła, powiedziała, że ona bardzo ingeruje w system immunologiczny dziecka. Przed podaniem jej dziecku należy zrobić szereg badań w tym testy rozetkowe; powiedziała że raz się przejechała na tej szczepionce i już jej nie zleca. Nam poleciła ribomunyl, jesteśmy w trakcie i na razie trudno ocenić efekty, okaże się w zimie.

Moja szwagierka przejechała się właśnie na Ribomunylu. Odstawiła po kilku dawkach, a reszta znalazła się w śmietniku :(

jedno dziecko będzie dobrze tolerowało bronchovaxom a inne ribomunyl. Nie ma takiej szczepionki która w 100% będzie odpowiadać wszystkim dzieciom. Trzeba patrzec na reakcję dziecka.

Uzywaliscie preparatu o nazwie Broncho-Vaxom? Bo wyszukiwalam informacji dotyczacych tego preparatu i postanowilam Was zapytac. Mozecie cos opowiedziec mi o tym leku? Jest sens go kupowac, znacie jakies zamienniki? Tu jest troche opinii o Broncho-Vaxom: http://www.listalekow.pl/broncho-vaxom/ - myslicie, ze to prawdziwe komentarze? Nie chcialabym sie rozczarowac i wydac bezsensownie pieniadze, dlatego pytam Was o rade. Dziekuje z gory za ewentualna pomoc.

Moja corka bardzo chorowala w przedszkolu 5 razy angina 3 razy zapalenie ucha.w styczniu podalam jej pierwsza dawke broncho i juz widzialam efekty choc miala katar i kaszel do anginy nie doszlo organizm sie bronil. W lipcu dawka powtorzeniowa do wrzesnia . Jest listopad a cora raz miala tylko katar zero goraczki. Ogolnie polecam jestem zadowolona ale wiadomo kazdy moze reagowac na lek inaczej.

to zalezy od dziecka jak zareaguje. moj 5 latek na bronchovakson nie zareagowal w ogole. dostal juz 11(!) antybiotykow w ciagu tego roku. obecnie testujemy luivac. osobiscie tez bralam i bronchovakson i luivac i musze stwierdzic ze poprawa tylko po luivacu i to znaczna. zobaczymy jak bedzie u malego.

11 antybiotykow?matko kobieto nie prubowalas szukac przyczyn chorob twojego dziecka?zniszczysz mu do cna ukł odp***ościowy o ile już tego nie zrobilas.moje dziecko ma 3 lata i nigdy nie pozwoliłabym podac pochopnie antybolu,a wybacz tyle razy podajac to chyba jest pochopne.co zrobisz jak żaden antybiotyk już na niego nie podziała/.wykopiesz mu grob za wczasu?

ja polecam corka nie chorowala mi po tym pol roku

do goscia z 14.23 ani ja ani zaden z lekarzy nie podaje antybiotykow jak cukierki. syn z porannego kataru, przechodzi w wieczorne ciezkie zapalenie pluc. wybacz, ale nie bede go wowczas leczyla miodem z czosnkiem. zreszta najczesciej jest leczony w jednej z najlepszych klinik dzieciacych w polsce i do tych lekarzy mam akurat zaufanie. moje dziecko jest chore przewlekle, znamy przyczyne czestych infekcji. alternatywa sa bardzo wysokie dawki sterydow, pisze ''bardzo'' bo wysokie juz dostaje. a ja akurat znam skutki przewleklej sterydoterapii.

U nas akurat się sprawdziła ta szczepionka. Od kiedy ją bierze a teraz przyjmuje już 3 dawkę powtórzeniową nie zachorowała poważnie a kiedyś z byle kataru robiło się zapalenie oskrzeli. Za taką cenę warto spróbować bo wydatek nie jest duży a może pomóc.

i zeby nie bylo ze nic nie robie - 2 razy w roku po 4 tyg. wyjezdzamy nad morze zeby zmienic klimat, dostaje tran, witaminy, na dworze non stop jak tylko jest zdrowy bo mamy ogrod, temperatura 19,5 stopnia w domu. dla porownania jego mlodszy 3 letni brat mial tylko raz w zyciu antybiotyk...