Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość beznadziejniebez

czuje sie najbeznadziejniej na swiecie..

Polecane posty

Gość beznadziejniebez

siedze, rycze..i az cchce mi sie umrzec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejniebez
czy to byl najwiekszy blad mojego zycia? 15min temu podarłam wszystkie kartki i listy od niego.. chce zapomniec.. zapomniec.. zapomniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trtrtrtr
Yyy... podarcie pamiątek czy zajomość miałoby być błędem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trtrtrtr
bo jeśli chodzi o to drugie to ponoć co nas nie zabije, to nas wzmocni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejniebez
to ze go rzuciłam... teraz widze co straciłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trtrtrtr
Wiesz, mi się wydaje że takich decyzji nie podejmuje się bez powodu. A że potem uczucia bywają mieszane (zwłaszcza gdy zagląda się w te miłe wspomnienia z przeszłości), trzeba brać pod uwagę i jakoś przetrwać. Trzymaj się, ja spadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejniebez
dziekuje, dobranoc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jennyw
zapewniam Cie ze ja sie czuje gorzej od Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elle24
A ja zawsze się czuje najgorzej.Pamiętaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej kochane
nie róbmy licytacji na najbardziej beznadziejne samopoczucie... wszystko w naszym życiu zdarza się po coś... zawsze są chwile przerażającego smutku i ogromnej radości... jesteśmy stworzeni po to, żeby móc to odczuwać... bo inaczej nie bylibyśmy ludźmi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejniebez
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leilaveila
a co zrobiłaś? czy on znrobił? Miłaś powód? a jak nie miałaś, to przeciez zawsze można sie przyznać do błędu i przeprosić. Miłośc nie zna niemożliwego. To nie wstyd chiec być szcześliwym. Przymyśl to:) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×