Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lorenbai

Kolezanka gwizdnela mi faceta

Polecane posty

Gość lorenbai

Jestem wkurwiona.Moja najblisza kolezanka gwizdnela mi faceta na ktorym mi zalezalo i wlasnie sie bzykaja :/ tak tylko pisze zeby sie gdzies wygadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro nie był Twoim facetem to dlaczego nie mogła ? :P :P miał papierek, że tylko Ty możesz się koło niego kręcic ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hanna smoktunowicz tez ukradla tomasza lisa kindze rusin :D takie juz jest zycie :) widocznie nie ten byl ci przeznaczony ;) pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi tu ---> ale różnica jest zasadnicza bo Lis był mężem Rusinki a ten facet nie był facetem autorki topiku :P on się jej tylko podobał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość było dłużej czekać
sex TYLKO po ślubie hahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, zdecydowanie jestes autorko w uprzywilejowanej sytuacji.... ;) no i chociaz juz wiesz co to byl za facet.... i co za kolezanka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yuuy78
przynajmniej wiesz żeTwoja przyjaciółka nigdy nią nie była a ten facet to świnia i Cię nie kocha. Super sprawa, przynajmniej będziesz żyła w świadomości nie w ułudzie. dobrze się stało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lorenbai
No nic , mogla sie pohamowac.Zawsze to robi, wiecznie rywalizuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tolli
haha :D zaglądnij na mój topik :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lorenbai
Dobrze wiedziala ze mi sie podoba.Zreszta to on sam mnie podrywal.I nagle ona wystawila tylek i wszystko poszlo w pizdu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toż to
pizda nie koleżanka! Choć może się okazać, że tylko Ci rpzysługę wyświadczyła. Mnie kiedyś "przyjaciółka" gwizdnęła faceta z którym "zaczynałam być". Straszne potem jazdy między nami trojgiem były... Nie rozmawiaąłm ani z jednym ani z drugim z rok. Efekt jest taki, że oni razem już nie są - bo facet okazał się niezdolnym do życia w związku => "przyjaciółka" uchroniła mnie przed porażką :P Z laską nadal nie rozmawiam...z facetem jesteśmy zajebistymi kumplami... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lorenbai
W sumie na facecie mi tak bardzo nie zalezalo ale chodzi o sam fakt ze bliska osoba jest wobec mnie taka falszywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×