zuzu85 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 Czesc, zauwazyłam u siebie male robaczki...niestety okazalo się że są to owsiki. Szybciutko pobieglam do pobliskiej apteki i kupiłam pyrantelum (oczywiście recepte musze donieś)...zażyłam po jednej tabletce na dzień przez dwa dni...i teraz czekam, pozniej powtórze za 10 dni ta serie...moze sie okaze ze juz ich nie będzie. Dodam ze apetyt miałam taki sam..wysypiałam się, żadnych innych wcześniejszych dolegliwości...oprócz wzdęć i czasem po jedzeniu brzuch mnie bolał..ale to sądziłam ze z obrzarstwa lub też z picia kawy :) Ale jest większy problem...Porozmawiałam z mamą o tym że niestety mam pasożyty w tyłku i dla pewności kazała mi zrobić taką papkę z mleka, cukru i mąki (powiedzmy babciny sposob, sama to robiła mojemu bratu jak był mały bo nic nie jadł i ciągle miał podkrązone oczy). Kazała mi trzeć tym na twarzy, koło uszu i za uszami na szyi...Zadowolona że nic nie czuć pod palcami, zadnych zgrubień, zaczełam spłukiwać woda. Na moje nieszczęscie zaczeło coś spod skóry wychodzić, można powiedzieć ze COŚ ala wągry...(ale wągry można mieć np. na nosie, a nie na szyi)...malutkie jak robaki takie jak owsiki, tylko że pod skórą. Poza tym wągry bez problemu wychodza jak przejedziesz palcem a tu stoja takie pręciki...Załamałam się wtedy...a mama trzyj dalej...no to dorobiłam tej papki i dalej szyja, dekolt(tu niestety tez były), brzuch, koło pępka(tu teżL ), na plecach (ponoć też są ale u mnie na szczęscie nie było). A na twarzy były tylko koło uszu, nigdzie indziej czy na nosie czy na czole czy koło oka tylko tam gdzie ponoć jest najdelikatniejsza skóra. Dodam że one nie od razu wychodziły do slodkiej papki tylko po chwili...Może stwierdzicie że to zabobon, też tak sądziłam dopóki nie zobaczyłam tego na własne oczy i jeszcze jak dobrze się przypatrzylam to się ruszały na policzku przy uchu...fuj na sama myśl mi niedobrze...Poźniej wykapałam się w wywarze z wrotycza zwyczajnego (pospolitego). Ma działanie przeciwpasożytnicze. Za 2 dni ta sama seria papka na ciało, i kapiel z wrotyczemJ Moja mama uważa ze po miesiącu jeżeli dopilnuje powinnam tego się pozbyć. Powiecie mi jeszcze że owsiki choroba „brudnych rąk”...ale wydaje mi się ze to od tego że przeważnie pies ze mną spał...często bo mamy sad jem owoce nie umyte (bo takie są najlepsze) no ale niestety brak higieny to spowodował. Owsikami się nie przejmuje już bo wiem z czym walczeJ Ale chodzi mi o to świństwo co jest pod skórą może ktoś się z tym spotkał...Mama nie umie mi powiedzieć co to dokładnie jest...Zapytała kiedyś lekarza to zdziwił się i pewnie powiedział ze jakies herezje opowiada. Jeżeli ktoś się z tym spotkał to piszcie, będę wdzięczna za jakieś dodatkowe informacje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
może być 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 to nie jest żart. koleżanka opowiaała mi kiedys jak babcia natarła ją miodem i przez skórę wyszły robaki. i ona zrobiła to tak - zgoliła je, nie żartuję. powiedziała mi, że nidgy więcej ich nie miala. nie wiem co to są za poasozyty ale na pewno nie owsiki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miniminka 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 o wlasnie - ta kobieta mowila, ze jak wyjda to trzeba je brzytwa zgolic :-O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość poiuyt Napisano Wrzesień 8, 2007 Obrzydliwe... Współczuję... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Glen. 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 http://portalwiedzy.onet.pl/6846,haslo.html tamten link nie chodzi. Ale Kigana rozwiała wszelkie wąty :o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miniminka 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 czy ktoras z Was posmaruje sie teraz miodem? ja sie nie odwaze :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kigana 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 Korci mnie, żeby taką kąpiel i nacieranie sobie zrobić, ale z drugiej strony nie mogę się zdecydować :o jak sobie pomyśle o tych robaczkach , które ...... :o Nasi lekarze są po prostu niedouczeni i nie przyjmuja do wiadomości medycyny ludowej. A szkoda ..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miniminka 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 chyba pierwszy raz sie ucieszylam, ze moge zjesc kazda ilosc tartu czekoladowego i nigdy mnie nie zemdli :-D co do kapieli - z jednej strony mysle, ze chyba bym padla jakby zaczely wylazic jak szczotka a z drugiej strony slabi mnie mysl, ze moze sobie spokojnie we mnie mieszkaja... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kigana 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 Miminka, no wlasnie - mysl, ze takie paskudztwo w tobie mieszka jest osłabiająca :o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anv 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 a może to świerzb?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miniminka 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 Kigana---> moze zrobmy te kapiel i miejmy to z glowy (caly czas bede sie modlic zeby nie wylazly :-D ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miniminka 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 ja moze bym sie zdecydowala ale jak to ogolic -nie mam brzytwy a zwykla maszynka chyba sie nie nadaje, czy ktos wie jakie dlugie te robale wychodza?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hanhanshanshans Napisano Wrzesień 8, 2007 wiecie u mnie na osiedlu to kiedys taka znachorka byla i ona nagadala wszystkim ze kazde dziecko ma robaki pod skora takie czarne, no i oczywiscie ona niby miala na to złoty środek, pamiętam, że najpierw kąpałasiemoja siostra i faktycznie w wanie pływały potem takie czarne kropeczki, ten jej środek barwił wode na żółto, potem wykąpałam sie ja no i nic!! ani sladu!! ciekawi mnie o co chodziło czemu u mojej siostry cos takiego wystapilo a u mnie nie i gdzie tkwi zagadka, skóra widocznie reaguje jakos na ten płyn a moja akurat niezareagowała Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Glen. 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 Dziewczyny ja się nie odważe, po za tym nigdy mi nie nie niedobrze po slodkim nawet mdłym, to po co próbować??? Ale mam kota...który nie wychodzi;) Po co ja to czytałam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
isa 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 Kigana ja juz kiedys tknieta jednym topikiem rodzine przecwiczylam;) robali nie bylo;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kigana 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 Hanhans ... ---> widocznie siostra miała, a Ty nie. W podanym linku jest napisane, że około 80% ludzi ma te pasożyty, czy coś koło tego. Nie pamiętam dokładnej liczby. A zgolić chyba można zwykłą maszynką, jak jest ostra ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anv 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 dziewczyny mam pytanko, czemu sie boicie że macie włosogłówke?? Macie jakieś objawy?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miniminka 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 dzisiaj na pewno nie bede eksperymetowac bo juz umyta i pachnaca sobie siedze, a do jutra pewnie mi przejdzie ochota na sprawdzanie czy mam robale, przy dobrych wiatrach do konca tygodnia zapomne o istnieniu robakow pod skora :-) ale jak ktoras z Was sie zdecyduje - prosze, niech napisze co sie dzialo :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kigana 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 Isa ---> widocznie u Was robaków niet :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kigana 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 anv ----> Nigdy nic nie wiadomo :o objawy są różne i zawsze coś tam do ciebie pasuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
może być 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 ok to ja napiszę co się działo. dzis robiłam marynatę do polęwiczki i nie dość, że cały czas oblizywałam łyzkę z miodem to robiąc wygibasy, żeby mój pies nie polizał niczego miałam ten miód na twarzy i co?,,,,i nic....... żyję nic mi nie wyszło a polędwiczka sie marynuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miniminka 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 a wystarczy sie natrzec miodem w wannie i czekac? bo mi sie nei chce wywarow robic - leniwa jestem... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anv 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 włosogłówka to niciem, jeśli go masz to musisz miec takie same objawy jak przy zakarzeniu sie innymi nicieniami np. spadek masy ciała anemia osłabienie gorączka wypróżnienia z dużą ilością śluzu i krwi... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hgjg Napisano Wrzesień 8, 2007 czyli z czego zrobić taką kąpiel? czego dodać do niej i ile? jak to ma wyglądac? ja sie nie boje :) zrobie to!!!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
miniminka 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 ooo to ja chyba nie mam - jestem glodna, jem i tyje, nie mam anemii ani oslabienia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anv 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 no pewnie ze tego nie macie.... to z tą kąpielą to jakas głupota... taka sama głupota jak sposób na tasiemca czyli nie jesz kilka dni poczym kładziesz na język kostke cukru i czekasz aż głodny tasiemiec wyjdzie pobudzony cukrem... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hgjg Napisano Wrzesień 8, 2007 ej no ale co to da że je sie zgoli? co poucinać im łby a odwłok zostawić w skórze? dziwne coś mi tu nie pasuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anv 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 tu ktoś wa s w balona zrobił... Włosogłówka ludzka (Trichocephalus trichiurus) – jest pasożytem jelita ślepego, rzadziej grubego. Ten robak ma cienkie nitkowate ciało długości 3-5 cm, dzięki temu może głęboko wnikać w błonę śluzową jelita, skąd trudno go usunąć. Występuje na wszystkich kontynentach, ale najchętniej w krajach o klimacie gorącym i wilgotnym. Wywołuje chorobę zwaną włosogłówczyca (trychocefaloza). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Feee Napisano Wrzesień 8, 2007 aż mi się niedobrze zrobiło:o Może to nie robaki, tylko jakiś syf, który się ma w skórze? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dotty Napisano Wrzesień 8, 2007 Ja też słyszałam, że podobno 3/4 ludzi ma jakieś pasożyty :O Moja znajoma raz do roku na wszelki wypadek "odrobacza" całą swoją rodzinę - oczywiście leki dostaje od lekarza. Moja mama też nam załatwiła lek Zentel (są to dwie tabletki, które połyka się jednorazowo). Jeszcze go nie brałam, więc nie wiem czy poczuję jakąś różnicę ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach